Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzeba chwili

konieczność rozmowy

Polecane posty

oczywiscie, ze tak przyjela. Nieszczesliwosc w tym wypadku przyjelo forme pozornego rugania siebie, ze jest do niczego, nic nie umie, jest bezradna gdy kocha... Taka mala malusia niunia i niech KTOS za nia wszystko zrobi. Ale tak jak napisala na wiadomym Tobie topiku, sama mowi, ze ma wszystko i nie rozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze, że niektórzy łapią się na takie użalanie się nad sobą i chcą pomagać. Niestety, w zamroczeniu (zakochaniu) nie zauważają, że stają sięprzedmiotem manipulacji. Ja też kiedyś przez krótki czas dałam się zamnipulować Agacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co Ci mowilam wynikaloby jednak, ze dobrze wie o tym swoim zaklamaniu. W momentach jak jej na to zwrocisz uwage zaczyna byc agresywna w sposob bardzo slodki, ale z zelazna konsekwencja zbija Twoje wszystkie argumenty i trzymajac szponkami dusi Cie. Bo zaczynasz jej zagrazac. Nie wiem, czy w tym jest podobienstwo do Agaty. Agata chyba o nic juz nie walczyla, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Agatą też było podobnie, ale ona z czasem sie wycofywała i unikała mnie. Poza tym, jak jeszcze miałam dobry kontakt z Agatą, to miałyśmy po 17 - 18 tat... To było 15 lat temu. Sądzę, że ONA jest nieco bardziej dojrzała i świadoma tego co robi, a przez to i bardziej perfidna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestemka zaczela cos skanowac i dalej gadamy we dwie. :( Mowisz, ze Agata tez manipulowala. Ale czy w taki sam sposob? Nie wiem, czy dobrze wszystko pamietam, ale czy jej nie bylo oboejtne kto i co? przeciez ona tylko zmieniala historie swego zycia. Zyla na 2 biegunach - z jednej strony szanowana corka (skrot, wiesz co zacz), a z 2 ta agencja, wiec upodlenie Agaty. Ona zdawala sobie z tego sprawe, sama sie upadlala (we wlasnym mniemaniu) i wreszcie nie wytrzymala tego naporu psychicznych burz. W tym przypadku mamy co innego. Ale straszenie samobojstwem i to bardzo spektakularne bylo juz co najmniej 3krotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, nie ważna jest Agata, tylko ONA. Ważne, że wiemy, gdzie JA boli, więc powinno pójść łatwiej z unieszkodliwieniem JEJ w stosunku do Ciebie, Druga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytałam...przemyślałam...i tak masz rację jest podobienstwo...ale...no właśnie ale... Ale dla mnie to jest tak że i owzem kłamie...prowadzi podwójne...potrójne a może nawet wielokrotne życie... Jest jednak pewna drobna różnica...ona właściwie się z tym nie kryje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest trochę tak jakby dawała światu informację...oto ja jestem jaka jestem ...bierzcie mnie taką bez marginesu...i ślijcie mi hołdy...ona manipuluje ludźmi właściwie wcale tego nie kryjąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy przed kim ONA się nie kryje... Jak się połapie, że ktoś neguje taki sposób postępowania, to się kryje. Jakoś nie spowiada się facetom, z iloma na raz utrzymuje kontakty, albo jak często ich zmienia. Wiemy to MY i jeszcze kilka osób tylko pewnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet rozmawiałam z dwójką na ten temat...pamiętasz jak mówiłam że złapałam ją na kilku niekonsekwencjach wypowiedzi...zaraz przy pierwszym spotkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktora sie z tym nie kryje? Ta nasza ONA? Przeciez ujawnia tylko kawaleczki swojej perfidii, wtedy, gdy musi wyegzekwoac pomoc z zewnatrz. Czyli jak ode mnie czegos chce, to musi sie niestety troche odslonic, ale i tak wmawia, ze to tylko miraz jest. Bo ona nie ma wyjscia, bo musi biedna klamac ze wzgledu na dobro kogos innego. tak bylo w przypadku UP. Ona nie moze powiedziec swojej polowce, bo by sie to na UP skonczylo, a jej bardzo byloby zal i mialaby wyrzuty sumienia gdyby Polowka cos zrobila tak wspanialemu UP. A pozniej do UM nie mozna nic opowiedziec o Polowce, bo przeciez to jej prywatne zycie i co mu do tego. Ale manipulacje i lowienie z sukcesem na wedke, czyli ma go na haku jest okiej. Vurv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata też tak postępowała - po trupach Ale wplątała się w takie bagno, że już nie udało jej się na wierz wypłynąć. ONA jest widać silniejsza psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj spokoj Potrzeba, to cala barwna i wzruszajca opowiesc by byla, jak ONA probowala przerobic Jestemke. Jestemka sie wzruszyla bardzo. Az do palniecia sobie, bo strzymic nie mogla. A w kwestii zlapania, to byly techniczne sprawki wynikajace z ogromnej wiedzy posiadanej przez Jestemke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i owszem jedynka masz rację tylko ona to bedzie robic tak długo jak bedzie mogła czyli dopuki i oni sie nie zorientował ...teraz zgodnie z nomenklaturą 2 ...US już chyba się zorientował i stąd te problemy...dlatego trudno jej ukryć fakty...i przerzuca się na UP...w odwodzie trzymając UM...bo chwilowo nie ma innego odwodu...dlatego uważam że UM powinien być w miarę szybko i delikatnie o tym poinformowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu masz racje. Na pewno jest silniejsza od Agaty i na pewno ma talent jesli chodzi o manipulacje i niechcace pokazywanie wszystkim ze jest wyjatkowa. Tylko taka biedna bo swiat przeciwko niej. Nie ma przyjaciolek, bo wszystkie sa swiniami straszliwymi i ja krzywdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żałuję, że mnie przy tym nie było :D:D:D Chciałabym zobaczyć JA, jak sie wije w tych kłamstwach... Ale właściwie to jestem ciekawa, jak ONA zareagowała na to właśnie palnięcie. Czy wyskoczyła z pyskiem, czy stuliła uszy, czy zaczęła histrie odstawiać. Chcę wiedzieć, jakich środków używa, żeby wymusić na otoczeniu pewne zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uważam, że UM powinien zostać delikatnie (tak mimo chodem) poinformowany, że ONA rwie facetów na prawo i lewo, żeby sobie dogodzić, nie patrząc na to, że oni też mają jakieś uczucia. Tym bardziej, że UM jest dość uczuciowy i wrażliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestemka UM zostal zlapany nie w celach odwodow, jak mysle. Za malo posiada i zbyt mocny ma pomimo wszystko kregoslup w sprawach spokojnego bytu. Nie pojdzie wbrew sobie gdzies tam, gdzie ONA by chcial. Wiec to byla kwestia podporzadkowania i wziecia go na hak. I niech sie UM meczy. Natomiast US mieszkajac z nia i tworzac zwiazek calymi dniami i nocami pracuje by zaspokoic jej rozlegle potrzeby (ale ona przeciez nic na siebie nie wydaje) i swoja wielka potrzebe zrobienia kariery. To go wykancza, a tu jeszcze baba zamiast mu pomoc i razem w tandemie dzialac, rwie na boki i szuka (przypadkiem, bo ona nigdy na nikogo nie zwraca uwagi, sami sie do niej jak w dym) kto bedzie lepszy i latwiejszy do zmanipulowania. I mysle, ze tak wlasnie wtopila UP. Na amen go wtopila i dopoki on ma finansowe mozliwosci to ona nigdy o nic nie poprosi, bo nie potrzebuje, ale tak przerobi, ze on bedzie blagal by przyjela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy przypadkiem UP nie dał nawet własnego auta z JEJ własnie powodu? Auta, które mało nie kosztuje, jaky co... Tylko dlatego, żeby mogła zrobić skok w bok do UM... ...szmata... wyjątkowo perfidna szmata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha faktycznie wzruszyłam się tak bardzo że zamiast jej palnąć(w końcu moim gościem była)...to sama palnęlam...:D a tak ogólnie rzecz ujmując to i tak uważam że ona się nie ukrywa...pomyśl 2 ...od pierwszego momentu mówię Ci co o niej myślę...i sie nie pomyliłam...i nie chodzi mi o to żeby się chwalić...raczej o to że uważam to za jej taktykę...tzn. ona wiąże się tylko z osobami słabszymi od siebie...takimi którym może oczy zamydlić...wybacz dwójeczka ale uważam że z jedynką też by jej się nie udało...a ty dałaś się wrobić jak dziecko...i w tym jest Twój urok...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Jestemko. Nawet niechcący panęłabym JEJ, jakby się tak sama nawinęła :D Bo ja szczera kobieta jestem i nie owijałabym chyba :D Dwójeczka ma za miękkie serce... ale po tej przygodzie stwardnieje jej nieco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwójeczka odwody mogą być różne UM jest dla niej odwodem najgorszego rodzaju...czyli psychicznym...dlaczego najgorszego bo wyssie go do ostatniej kropli krwi jak się do niego dorwie...a tak ogólnie to zawsze lepszy wróbel w garści...itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwójeczko, a powiedziała Ci ONA, gdzie w tym Gdańsku nocowała? Przecież UM w jakiejś dziurze obok nad morzem mieszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×