Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość raskad

Nie wiem kogo przyjac do pracy..w mojej firmie

Polecane posty

Gość raskad

przeszły przez testy i rozmowe kwalifikacyjna dwie..chyba najbardziej bystre osoby.Lecz mam dylemat..gdyz jedna..z tego co widze po Cv..jest dosc bardzo inteligentna, ale mało ambitna..ma 26 lat, jeszcze niegdzie na stałe nie pracowała, jedynie na umowe zlecenie w tej samej firmie przez 2 lata...moze jest troche leniwa..nie wiem..lecz skonczyła renomowana uczelnie studia dobre i to dzienne..bystra, miła, idac , że ułozona, mężatka, spokojna i bardzo sympatyczna..ale troche małe doświadczenie ma..ale cholernie zdolna osoba..na testach wyoadła super. Druga..jest młodsza, ale ma wieksze doswiadczenie, ale skonczyła studia zaoczne.Jest widac bardzo ambitna, mowi tez o sobie w samych superlatywach, az za bardzo mi sie wydaje pewna siebie, jednak ma bogate doswiadczenize zawodowe 5 letnie choc ma 25 lat..wieksze niz popredniczka.jednyne co mnie zastanawia to fakt, ze czesto zmieniała prace i firmy, z jednej strony sie dowiedziałem, ze z powodu jakies konfliktow personalnych z jej stron, ale nie mieszam sie w to...byc moze jest nerwowa osoba i lubi rzadzic..sama mowiła, ze chce szybko awanasowac..mhh dzwien, ale mam dylemat, to nie jest mała lecz wieksza firma, stanowisko, moze nie super odpowiedzialne, ale potrzebuje kgos zaufanego, ajednoczesnie, zeby sie wywiazyła z obowiazkow..ta pierwsza wydaje sie zbyt mało ambitna, a ta druga boje sie, ze jakies konflikty moze powodowac..skoro w poprzednich firamch to robiła Ktora wybrac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raskad
lepsza nadambitna osoba, ale konliktowa, lubiaca rozkazywac, pewna siebie..i mniej zdolna Niz zdolna, ale małoambitna, roniaca tylko to co do niej nalezy, lecz sympoatyczna w kontakachc z ludzmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatrudnij mnie
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem że mamy obstawiac
ja bym wybrał tą mniej konfliktową;) poza tym, studia dzienne jednak jest nieco trudniej skończyć, zaoczne to dziś może zrobić każdy, podkreślam każdy.. ja bym wolał tą spokojniejszą, tamta ma widać przerost ambicji i przez to jej nie lubią, napewno przyspoży wiele problemów w firmie i nie wniesie nic nowego, solidny pracownik to taki, który się trzyma jednej firmy, a nie lata co pare miesięcy do jednej do drugiej firmy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość refa2
mloda jestem, nie znam sie na tym, ale ja tez wolalabym wybrac ta pierwsza. a nie ma ona przypadkiem dziecka ze nigdzie nie pracowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki za byki
przysporzy ****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie chciałabym pracować
w firmie, której szef szuka porady w sprawie przyjęcia pracownika na kafeterii... To jakiś dupek a nie szef. Ponadto skoro cenisz bardziej kogoś za to, że zaczął pracę tuż po maturze zamiast najpierw się kształcić, to może poszukaj jeszcze kogoś kto zacząl pracować już w podstawówce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejhejehejhe
najlepiej ta brzydsza, by konkurencji nie bylo hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raskad
obie są ładne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami nas życie zmusza
do podjęcia pracy bardzo wcześnie... ehhh czasami nie ma warunków do nauki... nie znasz sytuacji tej osoby, więc nie dyskutuj, to, że tobie rodzice zapewnili taką możliwość nie znaczy, że jesteś lepszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raskad
jako psycholog powiem tylko tyle, wiecej pewnie zrobi ta druga, ta pierwsza mniej, ale za to , moze bedzie miała jakies kreatywne pomysły..skoro taka bystra ale..pamietaj, ze łatwiej zmoenic przywzyczajenia codzienne(np obowiazkowosc i pracowitosc łatwiej zwiekszyc)..niz zmienic złosnice w pokornąi spokojną kobiete.. wynbor nalezy do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje ze lepiej zatrudnic osobe bezkonflitkowa a noz widelec cos sie stanie i znowu ta dziewczyna zmieni twoja firme na inna bo sie kloci z pracowanikami, albo cos moim zdaniem lepsza ta pierwsza i nie wydaje mi sie ze nie jest ambitna a jesli nawet nie jest ambitna to najwazniejsze zeby wywiazywala sie z obowiazkow w terminie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze ksiazke
co z ciebei za szef skoro pytasz o takie rzeczy na forum szef bez jaj jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to jest, ze ktos sie podoe mnie bezczelnie podszywa!!!Panie spychologu od 7 bolesciu, nie stac Pani Pana na swoj nick?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie ta pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem na jakie
stanowisko startowały i co oferujesz w zamian. Bo widzę, że wymagania wielkie, a to pewnie jakaś sekretarka za małą pensję ma być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem szefem, ale asystentka szefa i mam mu doradzic!!Wcale nie twierdze, ze ta pierwsza jest gorszabo sie kształciła, a ta druga, bo zaczeła robote od matury...kazda ma wasy i zalety musismy wybrac najlepsza..a nie chcemy konflikotow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededed
a czemu nikt nie chce tej ambitnej ja jeste ambitna i co?nikt juz nie lubi ambitnych ludzi, ktorzy maja misje w yciu do spełnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dedededed
do dededede jestes jakas nawiedzona, ze misje w pracy spełniasz? hahah własnie takie sa osoby nadambitne, nawiedzone, a za grosz rozomu..misje hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej raskad nikt sie pod ciebie
nie podszyl tylko ta pani (lub pan) psycholog uzyla twojego imienia w nicku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetach
hmmm, według mnie lepsza jest ta, ktora jest sympatyczniejsza, po studiach ( choć nie zgadzam się, że studia zaoczne to pic na wodę, bo sama tak studiuję.... i nie dlatego, żeby było mi łatwiej, tylko po to żeby sobie na te studia zarobić.......a nie siedzieć u rodziców w kieszeni ;) ). Wiem coś o pracy z osobami z przerostem pewności siebie i żadna z nimi współpraca, a to co na pierwszy rzut oka wygląda na mniej ambitną , wcale nie musi taka być. Może nie do końca wierzy w siebie, ale gdy dostanie szansę to się sprawdzi :). p.s. jak można zobaczyć po cv czy osoba jest bardzo inteligentna ...........no przeprasza, ale nie bardzo rozumiem ;) do: rozumiem że mamy obstawiać : wiesz co , znam na prawdę bardzo dużo ludzi którzy studiowali dziennie, a w głupim warzywniaku by sobie nie poradzili. Wiesz co to są studia dzienne : imprezy, imprezy........i ciąganie tatka i mamuski za kieszeń......." bo ja taki biedny student jestem"...wybacz...ale jeżeli uważasz, że osoby które dostaja wszystko na talerzyku są wybitnie zdolni i radzą sobie w trudnych sytuacjach to się głęboko mylisz. Chcesz się przekonać........idź do pracy 1/1...najlepiej w handlu i idź na studia .........i skończ je z wyróżnieniem to pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakaoka
ja jestem za tą pierwszą. Dwa lata doświadczenia to nie tak mało mając 26 lat i studia dzienne za sobą. A umowa zlecenie? Hmm czasem pracownik ma mało do powiedzenia i choćby chciał normalną umowę, nie dostanie jej, bo szefowi tak wygodniej :( Pomyśl jednak o tym, że skoro mężatka i w młodym wieku, może pokusić się o dziecko, a wtedy macieżyński, wychowawczy a Ty nadal bez pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, dobra, ale ta po dziennych naparwde wydaje sie inteliegetniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Raskad\" możesz przyjąć dwie? Jeżeli tak napisz do mnie na maila, powiem Ci jakie ja mam metody motywacji ludzi do pracy. Napisz mi jeszcze, jak będziesz miał ochotę co to będzie za praca konkretnie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalalmalam sie
To ze ktoś lepiej wypadł może świadczyć, ze lepiej opanowuje stres, a nie tylko że jest inteligentny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalalmalam sie
Ja mam tyle doswiadczenia, co ta pierwsza. Tyle że jak chcieli mi znowu wepchnąć zlecenie, to poszłam gadać z kierownikiem innego działu i zmienili umowe. Nie wiem czy to dobrze, bo mam 200zł mniej. Jednak na zleceniu lepiej fifnasowo wychodziłam. W Polską emeryturę nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×