MAJ 2008 - kto już o tym wie?

OK,dzieki,upewnilam sie.Tak jakos brzmial ten moj lekarz na poczatku ze wolno mi wszystko, oprocz alkoholu i nart itp. a niestety jest tego coraz wiecej:(

nie wiem jak wy,ale ja dzisiaj padam.bylam taka pelna energii.moglabym pojsc teraz spac i wstac jutro:) niestety moj ma imieniny i chce chociaz odrobine ze mna poswietowac...

Do Tataneczki, mój pierwszy test też nie wyszedł, a następne dwa były słabo widoczne, trzeba powtórzyć i powodzenia

tataneczka,nie znam tych testów o których pisałas, ale znam jeden b. czuły.BOBOTEST STRUMIENIOWY. mi pokazał ciążę juz 7 dnipo owulacji,ale kreska była niemal niewidoczna a taka gruba kreskę zobaczyłam chyba ze 2 tyg po owu.(czyli tak jakbym testowała w okolicach @, z tym ze u mnie owu sie przesunęła i była dopiero w 20dc) z reguły testy mają czułośc 25 mlU/ml, a bobo ma 10 mlU/ml, ale tylko ten strumieniowy, bo sa jeszcze płytkowe, o czułośći 25.

dziewczyny co wy na to zeby w tabelce dopisać rubrykę jaką płeć obstawiasz? ciekawe komu sie sprawdzi :) i kto ma dobrą intuicję.

co do płci w tabelce to jestem za - mój tato od pół roku mówi że chce wnuczkę (ma już dwóch wnuczków - u mojej siostry są urwisy), ja też chyba chciałabym dziewczynkę ale tak naprawdę to ważne żeby dziecko było zdrowe. widziałam gdzieś na necie fajny test na rozpoznawanie płci - jak znajdę to wkleję linka testuję suwaczek

W aptece, w której pytałam był tylko ten. Niestety. W mojej sytuacji nie pozostaje nic innego jak tylko cierpliwie czekać. Wrazie gdyby jednak coś z tego było chętnie dopiszę się do was mojówki ;) Pozdrawiam.

kathi81

jeżeli jestem w ciąży to obstawiam u siebie bliźniaki (2 chłopców) ... zawsze miałam przeczucie, ze będę je miec... (ale nie zawsze moje przeczucia się sprawdzają)

Nie wiem czemu nie pokazało się to co napisałam. Kathi81 dziękuję za wsparcie :) teścik powtórzę w poniedziałek, oczywiście jeśli do tego czasu nie przyjdzie @

Dziewczynki a moze wpisujcie sie w tabelke wg. przewidywanego terminu porodu?? Tak byloby znacznie czytelniej..... To tylko taka sugestia. ale na niektorych wczesniejszych topiczkach dziewczyny tak własnie robily i to sie prawdzilo... Pozdrawiam i zycze ZDROWKA!!

obiecany test na płeć dziecka http://www.noworodek.pl/index.php?sm=1 tylko że na odpowiedź na niektóre pytania musimy jeszcze poczekać, bo ja jeszcze nie ma brzuszka... a taj jest pytanie czy brzuch jest wysoko czy nisko...sprawdzę za kilka tygodni pozdrawiam i miłego testowania

uuu, orchidea, ambitnie :) no no, bliźniaki :) tez bym chciała,ale raczej mało prawdopodobne.

to co zmieniamy tabelke?wtedy bede jedna z pierwszych!zrobilam suwaczka.232dni!to sporo...

Tataneczko mam nadzieje, że będzie dobrze i będą dwie upragnione kreseczki.

a sprawdzałyście tu? http://www.jolmys.webpark.pl/

u mnie wychodzi dziewczynka, oby się sprawdziło

u mnie chłopiec, oby sie nie sprawdziło :) ale czuję ze sie jednak sprawdzi.

ale tam jeszcze jest napisane ze sprawdza się u kobiet które nie maja problemów ginekologicznych, więc mam szanse ze jednak sie u mnie nie sprawdzi :) ale z drugiej strony u męza w rodzinie sami faceci się rodzą...

kathi81 też mam taką nadzieję :) chciałabym bardzo te moje 2 krechy ;)

mi chyba chłopiec... a jak to jest... teraz mam 23 lata ale pod koniec roku bede mieć 24 czyli patrze na to w jakim wieku urodzę czy w jakim wieku TERAZ jestem? :)

patrzysz na to ile masz skonczone lat. jesli np 23 urodziny masz w listopadzie to jeszcze nie masz skonczone wiec patrzysz 22. co ci wychodzi?

Mnie wychodzi córka.....ale by się mój M cieszył.Mnie to narazie obojętne ,teraz jestem na etapie zamartwiania się żeby tylko wszystko było dobrze. Buziaki chyba się prześpie

To znów ja :) Trochę was pomęczę dopóki coś nie wyjaśni się w mojej sprawie albo w jedną albo w drugą stronę ;) Wiecie co wam powiem? Wyczytałam podajże na waszym topiku (zaraz sprawdzę) że któraś z dziewczyn widziała drugą kreseczkę bardzo bledziuchną w stosunku do pierwszej i w dodatku dopiero wtedy kiedy rozebrała test, wyobraźcie sobie że gdy i ja go rozebrałam też zobaczyłam zaledwie delikatniutki zarys tej drugiej. Mam tylko nadzieję, że to nie moja wyobraźnia płata mi figla ;). Ale mogłabym przysiąc, że coś tam jest. Chyba, że na każdym negatywnym teście pojawia się jakiś zarys tej drugiej, a która już sie nie liczy... Nie wiem co mysleć, ale tam chyba naprawdę coś sie pojawiło... Najgorzej będzie jak okaże się ta krecha(której prawie nie widać) fałszywym alarmem... :(

no to skończone mam teraz 23 :P ale jak bede rodziła to skończone bede miała 24 lata :P

minimonia to byłaś Ty! :) Właśnie znalazłam Twoją wypowiedź. Ja tą kreskę też widzę tylko w dziennym świetle i też tylko wtedy jak nie zamrugam bo ja zamkną mi się oczy to po wszystkim. Jest bardzo, bardzo, bardzo blada, ale (chyba) jest ;) Mam nadzieję, że to nie moja chora wyobraźnia ;) Niech szybko wyjasnia sie moja niewiadoma bo oszaleję ;)

tataneczka, to ja pisałam o rozbieraniu testu na części :) dziewczyny, ja dziś po prostu umeram na zgage, nic mi nie pomaga, ani mleko, ani migdały ani mięta. momentami tak mnie piecze ze az łzy mi lecą...ide jeszcze sprobowac kiszone ogorki, ktoś gdzies pisał ze mu pomagają o dziwo. mogłabym jeszcze napic sie mielonego lnu, ale stosowałam go w celu poprawy śluzu i mam odruch wymiotny na sam jego widok. cała nadzieja w ogorkach.

a jesli nie umre dzis na zgage to na pewno wykoncza mnie cycki- bola jak cholera. czy wam też rosną? u mnie to jakieś przegięcie, normalnie noszę miseczkę D, a co bedzie za miesiąc to wole nie myśleć...

na zgage chyba jednak nie zejde. po ogórkach znacznie osłabla. polecam.miałam nosa ze w tym roku sama zrobiłam ogorki- ze 20 słoików chyba.

Dziewczyny doradźcie:) Jestem na urlopie wychowawczym jeszcze z rok a teraz jak jestem z powrotem w ciąży to co mam zrobic żeby wyszło jak najbardziej korzystnie dla mnie:) Myślałam o powrocie na chwile i uciec na zwolnienie ale nie moge sobie pozwolić na kilka dni pracy bo nie mam co zrobic z dzieckiem:( Z drugiej strony szkoda mi tych pieniędzy które przelatuja pod nosem:( Może miałyście taką sytuacje?