Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nevernevercry

zdezorientowana??

Polecane posty

Gość nevernevercry

po 2 letnim zwiazku i moim wielkim wyznaniu milosnym, blaganiach i prosbach, w dniu naszej drugiej rocznicy patrzac jak placze odszedl i nie bylo go trzy m-ce. teraz, kiedy nauczylam sie zyc, zyc bez niego on sie zjawia, mowi ze kocha teskni chce wszystko naprawic- typowe slodkie pierdzenie, z tym ze bardzo przekonujace:/ podobno dwa razy to tego samego sie nie wchodzi, skrzywdzil mnie i opuscił kiedy najbardziej na niego liczyłam, rozsadek mowi nie, serce jest nadal sztywne, a w srodku gdzies cos sie topi.. what should i do? pozdrawiam Was cieplo, prosze jak mozecie, napiszcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevernevercry
właśnie, mowi ze nie zdradzil, najgorsze to , ze opuscil mnie nie myslac o tym co czuje do niego, zawiodl mnie jako moj mezczyzna, przyjaciel i kochanek, i teraz nie wiem co robic, ladowac sie znowu w ten zwiazek kiedy zaczynało mi byc dobrze samej? zaufac choc nie mam podstaw? czy zostawic, zapomniec odejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×