Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dostalam prace

KELNERKA W **** HOTELU ZA 800 pln netto- ZGODZIC SIE ???

Polecane posty

Gość Pensja w tej pracy nie ma ...
Nauczyciel dostaje obecnie (po licencjacie) 777,86 zł pensji netto, a do tego są często bonusy. U mnie były to 2x w roku świadczenia z FŚS po 243 zł każde (na Boże Narodzenie i Wielkanoc), oprócz tego około 600 zł dodatkowo na wakacje i 500 zł tzw. "trzynastki". Po uśrednieniu wychodzi około 910 zł miesięcznie na rękę. Wiem, bo pracowałem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie
nie obrażaj ludzi. Jaka gradacja? Tyle, ile warta jest Twoja praca dla pracodawcy - tyle dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kelnerką
nauczyciel ja też skończyłam studia. Filologię rosyjską, ale nie mogłam znaleźć pracy w zawodzie, chyba, ze w szkole za 1000zł a nie mogę sobie pozwolić na takie zarobki. Od czasu do czasu dostaję teksty do tłumaczenia, plus jakieś korepetycje ale z tego nie da się wyżyć. Sytuacja mnie zmusiła do poszukania innej pracy i wylądowałam w kasynie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że nauczyciele godzą się pracować za takie pieniądze to ICH K***A PROBLEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostałam prace
aniuszku- ale ja nie chce tam pracowac całę zycie!!! Dopiero 2tyg temu zaczelam szukac pracy a ze musze ją miec od 1.09 to rozważam tą oferte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np mam ukonczony kurs kelnerski( a dokladniej obslugi konsumenta), jeszcze z czasow liceum, ale na powaznie bym sie kelnerstwem nie miala ochoty zajmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie
Skun _ no dokładnie a mnie wkurza ich myślenie: ja mam mało to niech inni mają jeszcze mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyciel po studiach
jak mnie smiesza takie teksty :D ty pewnie bys wolal/a siedziec na dupie na zasilkach niz pracowac za takie pieniadze :D nie kazdy ma mozliwosc zarabiania 10 tys miesieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprobuj nie zaszkodzi jak po miesiacu zobaczysz ze te napiwki nie sa takie jakbys chciala to sie zawsze mozesz wycofac, a mysle ze stalych klientow ktorzy sypia kasa przy napiwkach wyczujesz juz po 2 tyg ;) i obadasz teren.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyciel po studiach
ja nie jestem belfrem cioly !!! te myslenie nie wynika z tehgo tylko z tego ze majac mgr tyle zarabiaja a inni po maturze chca 2 razy wiecej i to jest niesprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostałam prace
hmm moze macie racje.... moze jednak warto spróbowac chociaz miesiac zeby zobaczyc jak beda szły napiwki?? KELNERKO Z MARRIOTTA - JAKIE BYŁ TWOJE POCZĄTKI?? Ja nie mam pojecia jak nakryc taki dziwny stół :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co z tego, nauczycielu? Nie rozumiem co jest z tym nie tak że ktoś chce dwa razy więcej (i dostanie) ?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyciel po studiach
jestes chyba lekko ograniczony skoro tak elementarnej kwestii nie pojmujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kelnerką
do dostałam pracę. Jak tam poszłam to byłam zielona;) świeżo po studiach, nie przechodziłam żadnego kursu. Tam przez dwa tygodnie miałam szkolenia. Uczyli mnie jak postępować w różnych typowych dla takiego miejsca sytuacjach. Gdzie postawić jaki kieliszek, gdy musiałam donieśc wodę/wino/ drinka, komu przy stole podać posiłek pierwszemu, co mówić w razie gdy klient jest niezadowolony z posiłku czy obsługi. Co zrobić gdy klient jest tak pijany, ze nie moze się podnieśc, lub gdy jest agresywny, niegrzeczny.Ale to jest czterogwiazdkowy hotel. Do takich miejsc nie przychodzi plebs bo plebsu na to nie stać. Częsciej są to jakieś spotkania biznesowe, imprezy dla jakichś zjazdów integracyjnych, raczej nie przychodzą tam zwykli klienci na kawę:) Ja pracuję tam 2 lata i jeden raz mi się zdarzyła nieprzyjemna sytuacja z klientem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty nie potrafisz tak elementarnej kwestii wyjaśnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostalam prace-ja jak odbywalam ten kurs kelnerski to korzystalismy z takiego starego podrecznika dla szkol gastronomicznych, o obsludze konsumenta wlasnie, tam wszystko jest podane co i jak-jakie sztucce, jak podawac , od ktorej strony do konsumenta podejsc, jak sie nalewa wina itd, komu najpierw sie nalewa, o bieliznie stołowej tez rzecz jasna..... poszukaj w bibliotece moze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyciel po studiach
potrafie i wyjasnilem kwestia adekwatnosci zarobkow do wyksztalcenia i kompetencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pensja w tej pracy nie ma ...
Bo praca nauczyciela jest pomyślana raczej jako zajęcie dla osób, które dodatkowo studiują albo zajmują się dziećmi. Nie da się z tego normalnie żyć. Stawka godzinowa jest bardzo dobra. Łącznie z dyżurami na przerwach pracuje się średnio około 65 godzin zegarowych w miesiącu (oczywiście nie licząc dodatkowej pracy w domu, wywiadówek, itd.), co przy pensji 910 zł daje przyzwoitą stawkę 14 zł netto na godzinę. Inna sprawa, że to i tak za mało, by się z tego utrzymać. Jest to raczej praca dorywcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kelnerką
do nauczyciela po studiach: taki jesteś wykształcony magistra masz przed nazwiskiem a piszesz "te myślenie"! żenujące, kogo te uczelnie nam wysyłają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyciel po studiach
haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostałam prace
do kelnerki z marriotta- stresowalas sie w trakcie tych 2tygodni? czy cały ten czas musialas pokazywac co juz umiesz czy na koniec moze byl jakis "test sprawdzający"?? A co jesli nie "nauczysz sie"? Mogą Cie wyrzucic czy miesiac próbny muszą zatrudniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie kelnerki są bardziej potrzebne niż nauczyciele. A tak bardziej na poważnie: 1) Nikt nikogo nie zmusza do bycia nauczycielem 2) Chory socjalistyczny system edukacyjny tak działa! Podobnie jest ze służbą zdrowia. Nauczyciele powinni to rozwalić od środka - we własnym interesie. 3) Nikt nikogo nie zmusza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyciel po studiach
i gdzie napisalem ze mam mgr przed nazwiskiem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - nauczyciel po studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostalam prace-ja radze mimo to zasiegnac tak elementarnej wiedzy jak chociazby to czy grzbiet obrusu ma byc do dolu czy do gory, wlasnie z takiej ksiazki, praktyki nabedziesz juz tam, ale ta ksiazka to dobra rzecz-jest wszystko, co moze sprawic ze w zyskasz oczach pracodawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kelnerką
po dwóch tygodniach miałam test;) takie dwie kobietki przyszły i zadawały mi pytania ale to wszystko o co pytały miałam wyuczone, a po teście juz następnego dnia na salę mnie wrzucili, oczywiscie, ze sie stresowałam bo z kelnerstwem nie miałam nigdy nic wspólnego. Nie wiem czy mogą wyrzucić czy zatrzymać na okres próbny bo mnie przyjęli od razu. Do nauczyciel: no to wybacz widocznie niedokładnie przeczytałam twoje wypowiedzi, wydawało mi sie, ze mignął mi gdzies ten mgr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"te myslenie nie wynika z tehgo tylko z tego ze majac mgr tyle zarabiaja a inni po maturze chca 2 razy wiecej i to jest niesprawiedliwe\" i co z tego? Papier to nie wszystko. Świeżo upieczenie absolewnci uczelni są podjarani jak ktoś ich zatrudni ale częśc z nich nie jest w stanie przejsc okresu probnego bo studia to dla nich tylkko papierek (a nie wiedza teoretyczna, nie wspominając o praktykach). Obecnie OPRÓCZ wyksztalcenia trzeba się tez czymś wykazać, dlatego też nie dziwi mnie gdy np. fryzjerka zarabia więcej od wyksztalciuchów. PS. Nauczyciele to nie najlepszy przykład słabo zarabiajacych (mówię o samej pensji a nie o dodatkowych formach zarobkowania) - bo u nich awans NIE zależy od jakości wykonywanej pracy (no może z wyjątkiem dodatku motywacyjnego, ale to średnio 20 zł), tylko jest ściśle okreslony - chodzi mi o kolejne stopnie - kontraktowy, mianowany, dyplomowany - TYLKO w zwiazku z tym zwiększa się pensja (biorąc pod uwagę pełen etat a nie np. $ wynikającą z pracy za nadgodziny, bo te z kolei wynikają od tego czy ktoś zachoruje a więc nie ma się na to wpływu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostałam prace
DO KELNERKI Z MARRIOTTA- test?? uuuu ale dziwne ze teoretyczny a nie praktyczny?!!?! Mialas jakas ksiazke do pomocy w trakcie pierwszych 2tygodni czy moze robilas notatki??? Czyli napiwków przez pierwsze 2tygodnie nie mialas???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostałam prace
ANIUSZKA DZIEKI MOZE SIE SKUSZE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×