Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

panna hanna

CZy nie dziwi Was wzrastajaca luczba ateistow i agnostykow w naszym kraju?

Polecane posty

Gość Helenka złotowłosa
Ludzie poprostu dochodza do wniosku ze to wszystko co wciskali nam od dziecinstwa jest poprostu zwykła bujdą... Mowie za siebie w moim przypadku tak bylo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwe, jednak jakdla mnie jest to swojego rodzaju fenomen. Moze to wplyw ,,Boga urojonego\'\' Dawkinsa, znikajacego hurtowo z pólek ksiegarni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka złotowłosa
Poza tym mysle ze duzy wplyw na niektorych mialo to co teraz wyprawia sie w instuytucjach koscielnych..rydzyki..ksieza pedofile..dziwkarze..itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inny Szatan
Nie dziwi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie przejzeli na oczy ...za duzo kosciola w mediach, nawiedzonych moherow opaslych klechow ktorym konta puchna, za duzo rydzykow.... to juz nie jest kosciol to przedsiebiorstwo zwolnone z podatkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo moze ludzie zdaja sobie sprawe ze ta religia jest po prostu malo humanitarna? Czy czeka nas laicyzacja, nie twierdze ze teraz, ale np za 50 lat?hm......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem agnostyczką i planuje za dwa lata stać sie dyplomowaną filozofką, wiec moj agnostycyzm jest jak najbardziej uzasadniony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka złotowłosa
Ja czekam na to kiedy zostanie wprowadzony "podatek od wiary: chociaz pewnie w naszym kraju nie doeczekam sie tego..ale moze jednak..chcialabym dozyc tej chwili keidy z 90% "katolikow" zrobiloby sie powiedzmy 50%;) bylabym bardzo szczesliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego nie moge powiedziec ze sie z Wami nie zgadzam? Ale zauwazcie, w naszej konstytucji nawet w czasie stanu wojennego TYLKO KOSCIOL zachowuejw szystkie uprawnienia.......Zmieni sie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ateistką, dwa lata temu zrezygnowałam z religii, mama chciala mnie zmusić, ale powiedziałam na spokojnie że nie wierze, nie czuję potrzeby chodzenia do kościoła, wierzenia w jakiegoś boga^^ ksiądz był naprawdę \"milusi\", wypominał mi :\"A Hanki nie było znowu w kościele\" wypytywał kiedy ostatni raz byłam u spowiedzi. Powiedzialam mu, że nie wierzę^^, a on, że na religię mogą chodzić tylko czyste dusze, czy coś w tym stylu. A ponoć na religię ma prawo chodzić każdy:P zrezygnowałam i nie żałuję za rok po mnie zrezygnowało następne 5 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka złotowłosa
Jak juz pisalam na innym topiku.. wiara jest dla ludzi słabych psychicznie..z myślą ze jest zycie pozaziemskie nawet smierc nie jest im taka straszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka złotowłosa
Arya jak dlugo czekalas na "wypis" z kosciola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak to jest chodzic na zajecia z religii? nie chodzilam nigdy i nie wiem za bardzo.. jak juz pisalam jestem tylko prostą agnostyczką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do konca
wcale nie musi byc idiotą... czy sadzisz ze mohery sa az tak wierzacy... nie! sa opetani a myslaca czesc spoleczenstwa to widzi po za tym upadek wartosci do ktorego przyczynili sie przedstawiciele kosciola tez nie pozostaly bez wplywu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka złotowłosa
Katolicyzm w Polsce to swojego rodzaju "sekta" tylko ze legalna i popierana;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wypisali mnie z kościoła, tam ciągle jestem. mama mi ciągle gada że jak będę chciała brać ślub kocielny bla bla bla..... nie będę chciała na pewno. nigdy nie wierzyłam i nie sądze żebym uwierzyła. śmieję się z niektórych moich wierzących kolezanek. piją, uprawiają przypadkowy seks, a potem idą do spowiedzi i są czyste jak śnieg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka by dokonac apostazji nalezy zlozoyc stosowne pismo w swoim kosciele, jezeli to inny niz ten gdzie bylas chrzczona, moze xiadz zazadac aktu chrztu potem, to jest roznie, moga Cie od razu wypisac, zawiadomic listownie,roznie zalezy od ksiedza.... niekiedy zadaja poswiadczenia 1 lub 2 swiadkow podczas tejze apostazji... http://www.apostazja.info/ tu masz sporo info, u mnie przebieglo bezpolesnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekcje religii.... no coż ja zazwyczaj wtedy spisywałam matme ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka złotowłosa
Czyli nadal jestes katoliczka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×