Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozdarta

Zostać, czy wracać-dylemat-doradzcie

Polecane posty

Gość Filifionka00
Ten kto się tak naśmiewa z emigrantów - niestety strasznie przykre na wielu forach. Zawiść? Dlaczego nie wiedząc nic o człowiku tak szybko wydaje się o nim osąd, samemu nie spróbowawszy jak to jest być na ich miejscu. No cóż, trudno, widać to też jest potrzebne. rozdarta - gratuluję, Twoja sytuacja mieszkaniowa tam jest naprawdę dobra. Ja byłam zszokowana jak mogą żyć ludzie w Londynie, właśnie Ci emigranci, było mi strasznie głupio patrzeć na tę ich ciasnotę, brak intymności. Przykłady cen, które podałaś dają do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tam...
Ja wróciłam, ale jest ciężko znów się przyzwyczaić do życia w Pl. Mieszkałam 6 lat w Irlandii.Dobrze przemyśl swoją decyzję.Powodzenia cokolwiek zdecydujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarta
zarabiam w zaleznosci od tego ile godzin przepracuje,czyli jak chce na cos odlozyc pracuje wiecej. mieszkanie 220 ze wszsytkimi oplatami zycie w zaleznosci ile jesz,ile wydajesz itd 40/50 futnow na jedzenie tygodniowo,czasami mniej czasami wiecej. reszta ubior,muzyka,kino,wypady ze znajomymi,wypady na wycieczki itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarta
staralam sie mieszkac od razu w sposob ludzki,wiekszosc moich znajomych tutaj mieszka tzw. "po ludzku" zwlaszcza ci ktorzy mysla o tym zeby zostac buduja sobie swoj maly swiat. raczej nie widzialam przypadkow,moze jeden totalnej nory w ktorej mieszkaliby polacy. ps.ale za to mam duzo miedzynarodowych znajomych i coz jedno musze stwierdzic...murzyni zyja na wyzszym poziomie i w lepszych warunkach niz niektorzy polacy :D gorzkie to ale prawdziwe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos napisał tak
nie zawisc wcale mylisz sie ja nie rozumiem jak ludzie którzy maja sie za inteligentnych nie potrafia zarobic w polsce normalnych pieniedzy a tam jadac i upadlajac siebie a przy okazji polski naród (bo jestesmy dla nich ludzmi od czarnej roboty choc bardziej wykształceni od angoli) robia za białych murzynów i zrobia wszsytko i zniosa wszystko rozstanie z rodzina i znajomymi ukochanymi miejscami zniosa nawet traktowanie jak niewolników i wspomniana juz przez kogos ciasnotę, brak intymnościwyłacznie dla pieniedzy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pieniadze to nie wszsytko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos napisał tak
...murzyni zyja na wyzszym poziomie i w lepszych warunkach niz niektorzy polacy za je b is cie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarta
BO NIEKTORZY NIE SA NA TYLE SILNI PSYCHICZNIE ZEBY 2 LATA ALBO 3 SZUKAć PRACY ZA 1000 ZL NA REKE!!! odpowiedz prosta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
ha. a mnie to ani ziebi ani grzeje co ktos o mnie napisze. wyemigrowalam i nie zaluje (co prawda u mnie bylo troche innaczej, wyemigrowalam za rodzicami a nie za chlebem ale jednak wyemigrowalam). i tak pracowalam za 1000 zl z hakiem jednoczesnie studiujac zaocznie i wcale nie uwazam ze niczego nie potrafie a opinia osoby ktora mnie nie zna i nie zna moich mozliwosci to jest dla mnie takie znaczenie jak zeszloroczny snieg. i nie wstydze sie tego ze pracowalam za tyle. za to moja kuzynka po skonczonej anglistyce na UW tez wyemigrowala i tak sie tez zastanawiam... pewnie ona tez nic nie potrafila a jej studia to psu o d..e potluc takie byly beznadziejne :D biorac pod uwage ile osob wyjezdza z kraju to chyba mamy w Polsce wiecej nieudacznikow niz zdolnych ludzi./ i smieszy mnie jeszcze to ze moj drugi kuzyn, bez wyzszego wyksztalcenia, po zawodowce ma swoja firme (przewozowa) i zarabia duzo. no tak, on na pewno ma duuuuuze zdolnosci i jest niewiadomo jakim fachowcem (siedzi za biurkiem i przyjmuje nowe zamowienia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
mialo byc ze taka opinia ma dla mnie takie znaczenie jak zeszloroczny snieg *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarta
anglistyka na UW...ciezkie studia, kolezanka studiowala,kurde naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
rozdarta - no co ty nie mow, przeciez to gowniane studia skoro moja kuzynka po nich wolala wyjechac z kraju i zarobic o wiele wiecej za granica. ;) i hola. bo tu zaraz wyjdzie ze ja nienawidze polski albo cos. Polska jest MOIM krajem i tak pozostanie i sama Polske, jako Polske (kraj i ludzi) lubie. Tylko sytuacja w Polsce mnie drazni, ale nie ma to zwiazku z krajem jako takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filifionka00
Wg mnie: nie chodzi o to, żeby zostać i pokazać na co to mnie Polaka stać i wytrzasnąć nie ważne gdzie i jak ale ważne za ile pracę w Polsce. Chodzi o ludzką godność. Żeby człowiek, który inwestował w siebie (studiował - to jedna z takich form inwestowania) mógł normalnie a nie na rzęsach znaleźć godziwie płatną pracę. Nie są winni ci ludzie po studiach. Problem jest dużo bardziej złożony. Niestety nerwy ludzi ponoszą, gazety i media ciągle podsycają ten ogień. Zupełnie niepotrzebnie toniemy w stosie inwektyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onazesnu2
Tak w temacie - polecam utwór: http://muzyka.onet.pl/30017,2601885,62800,stream.html (tylko dzisiaj, bo onet zmienia codziennie piosenke na nmowa - a dzis jest utwor pod tytulem: "Londyn 08:15" - wg mnie bardzo rpawdziwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onazesnu2
Kurna, nie wiem czemu podkresla sie tylko polowa adresu... Wszystko to trzeba skopiowac ;) A potem sluchac: "Każdy chcial tu przeceiż normalnie zyc - mimo wszystko bez tej paranoi - po prostu zyc..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja juz prawie 3 lata 2 anglii, mam prace, znajomych, ogolnie fajnie ale wiem ze wracam za rok. czy sie oplaca nie wiem, ale wierze ze lata nauki na studiach i te tutaj gdzie podszlifowalam jezyk zaprocentuja w koncu. rozdarta a gdzie mieszkasz w uk??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdarta
a podciągnę sobie, może ktoś się wpisze jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Nostalgia.... gdy wrócisz do Ojczyzny na chwilę by upewnić się , że wyjazd nie był błędem.:-o Pozdro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuppupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Irlandii nie myslałam o pieniadzach, ale mieszkałam w wynajmowanym mieszkaniu, nie korzystałam z usług fryzjera i kosmetyczki....pieniadze były...ale nie było ducha... W Polsce mam własne mieszkanie, nie zarabiam zbyt wiele, ale korzystam już z usług fryzjera etc..... W Irlandii latałam w fartuszku tu \"pod krawatem\". W Irlandii wydaje się o wiele wiecej ksiązek, są tanie, można było buszować bez końca po księgarniach, wiele tytułów w Polsce nigdy niedostępnych. W Polsce mogę jednak wybierać ambitniejszą ofertę ( czytaj angielski jednak nie aż tak dobry). W Irlandii są wszyscy moi przyjaciele( wyemigrowali wczesniej ode mnie) W Polsce jest moja rodzina. Wybrałam Polskę.... Za Irlandią tęsknię, ale nie tak jak tam teskniłam za Polską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×