Dziewczyny,prosze poradzcie,nie mam czasu isc do ginekologa...

a mam problem z pochwa,chyba stan zapalny,swedziec mnie zaczelo. Tydzien temu zastosowalam globulke -GYNOXIN(bo moj lekarz stwierdzil ze mam grzybice-ale czy "na oko" mozna stwierdzic grzybice???ponoc potrzebne sa do tego badania.Nie ufam swojemu lekarzowi,juz nie jeden raz szopke odstawil)wlasciwie to go musze zmienic,ale pracuje i czasu brak:( Wracajac do tematu ,po Gynoxin pieklo mnie a teraz swedzi i nie wiem czy to ona "wychodzi' czy to malutkie uplawy. Pytanie do Was,co kupic sobie w aptece,takiego uniwersalnego na stan zapalny,czy jakies grzybobojcze.... Prosze ,doradzajcie.

na grzybice w aptece dostepny bez recepty jest clotrimazolum krem araz globulki , natomiast jesli to pieruństwo ktore masz ma raczej podloże bakteryjne to wtedy dostepne sa bez recepty gałki propolisowe. Ja sama ostatnio 2razy stosowałam gałki propolisowe i zawsze mi pomogły. Jednak UWAGA możesz byc na nie uczulona.

Dzieki Zosiu, zastanawiam sie tez nad gyno-femidazolem.

macmiror jest ok. ale slyszalam ze jeszcze lepsze sa jakies takie globulki z jodyna. zapytaj. kosztowaly grosze, a podobno sa extra i niszcza zarodniki grzybow a wiec przy odpowiednim stosowaniu zapobiegaja nawrotom choroby.