Dlaczego większość Polek to...

typowe wieśniary,wszędzie za granicą poznasz Polke :(

tez tak uwazam.a jaki jest twoj opis takowej???? ja juz opisywalam na jednym forum

a dlaczego wiekszosc polaków to wiochmeni ?

co? poprzedni ci skasowali ciołku:P

jestem kobieta to raz dwa nie wiem czemu tak to sie rzuca w oczy,moze na tle innych narodowosci czy jak,ale kurcze wlosy, tanie ciuchy sprzed 5 sezonow, to co spakowala w Polsce to walizki to tak nosi z 4 lata,nic sobie nowego nie kupi,nie stara sie wygladac fajniej...porazka :(

mam taka jedna znajoma. na firmy typu primark czy malatan nadaje ze do dupy,ze beznadziejne itd, a sama chodzi? w przywiezionych chinskich bluzeczkach kupionych na bazarze...ludzie przeciez mozna je rozpoznac na kilometetr,kto mieszkal w polsce ten wie.nie moge tego pojac :(

moze Ty rozpoznajesz ale na calym swiecie uwazaja polki za najladniejsze i najlepiej ubrane.Nawet jesli ubrane na bazarze.

no teraz to powiedziales.... niby kto? reszta polakow tak?

racja racja i te balejaz erobione u polek w domach zeby taniej, tipsy robione u polek wiec takie jak w polsce, a najbardziej rozwalaja mnie laski ktore jak jada do Polski to kupuja sobie nowe ciuchy, bo w Londynie to nic nie ma. Buhahah -znalam taka co mowila ze nie moze sobie kupic bielizny , bo w londynie to tylko shit shit shit- doslownie tak mowila. Dodam ze angielski miala tragiczny. panny przenosza tutaj ten swoj malomiasteczkowy styl-dzinsy, bluzeczki i o zgrozo- buty sportowe do tego + plecak, przykuse kurteczki niepasujace do niczego, oj duzo by wymieniac

polki ( twoje rodaczki ) jadą za granicę za pieniędzmi ,których we własnym kraju nie dostają , są to po primo , matki które dostaja tylko rodzinne , i nie maja za co utrzymać siebie i dziecka , więc dziecko zostaje u babci , a matka wyjeżdża, tyle ile sie uda i zarabia po to by wrócić i zapewnić życie sobie i dziecku . matka traci na kontaktach z dzieckiem . secundo jadą ,żeby odbic się od szarej polskiej rzeczywistości ( z dnia na dzień ) chcą dziewczyny \"lepszego\' życia /.niestety i jednym i drugim trafia sie fagas ,który na \"dzień dobry \" mówi\" bierz i dawaj\":(

zgadzam sie z powyzszym!! a juz teksty ze w Anglii sobie nic nie kupie,kompletnie do mnie nie docieraja, za bardzo male pieniadze mozna sie tu fajnie ubrac.wyprzedaze sa masakryczne na wszystko od bizterii poprzez majtki staniki kosmetyki itd.do jasnej cholery nie wiem czemu one nic sobie nie kupuja? taki styl? jaka moda na wsi taka musi byc?

chyba troche zboczylas z tematu.poza tym wiekszosc polek za granica to mlode dziewczyny bez tych dzieci w polsce.A jak maja to razem ze soba z ata granica

ps.komentarze typu, jada zarabiac kase do mnie nie trafiaja!!! powtarzam nie trafiaja tu sie mozna doslownie bardziej normalnie ubrac za 5 funtow,wiec prosze nie pierdolic glupot

masz jakis problem ze sobą ze tak cie to boli? niech one sie ubieraja jak chca, nie cierpie ludzi ktorzy zamiast spojrzec na siebie czepiaja sie innych, ich zycie ich ciuchy a tobie gowno do tego

albo jada do Polski i przyjezdzaja z powrotem zrobione na aktualna polska mode , czyli cos co bylo za granica modne dwa lata wczesniej, i obowiazkowo w nowych wranglerach, opalone na maksa bo tutaj w zyciu nie kupia karnetu na solarium, z nowym balejazem ktory beda nosic do nastepnej wizyty w kraju.kupuja ewentualnie wszystko co ma logo nike lub adidas, bo w polsce nidgdy ich nie bylo na to stac, wiec teraz sobie odbijaja, niewazne ze to totalna wiocha chodzic w tym na codzien

Ariane cos cie zabolalo? kazdy ma prawo do swojego tematu, wiec dziekuje za wyrozumialosc :P

ok , zboczyłam . ale ja nikomu nie bronie korzystać z życia za granicą !!!!! tylko wkurza mnie patrzenie , \"ej patrz Polka \" . kurna jasna,.ona też jest Polka i tak samo na nią patrzyli jak tam zajechała . dlaczego człowiek ma się zachowywać niekulturalnie w stosunku do drugiego człowieka . tym bardziej ,że wie że to rodak.

niewatpliwie polki sa urodziwe ale: wlosy tlenione na pasemka lub kruczoczarne, buty w szpic, tipsy (ble) zlote sygnety torebki w cekinki lub z naszytym rozowym futerkiem.. wies spiewa wies tanczy..

jankesa bylas za granica-mieszkalas tu?? jak tak to dziwi mnie Twoja wypowiedz, jak nie to rozumiem ignorancje w tym temacie

właśnie mnie nic nie boli, mi nie przeszkadza ze jakas dziewczyna,polka, za granica ubierze sie \"wieśniacko\" bo dla mnie to nie jest zadne kryterium w postrzeganiu innej osoby, dziwi mnie jedynie Twoja \"troska\" o ich styl,osoby ktore same mają sobie cos do zarzucenia na ogół za bardzo interesują sie innymi, niech sie ubierają jak chcą maja do tego prawo, to TY badz bardziej wyrozumiala dla nich bo jak na razie to rzucasz tylko krzywdzacymi epitetami

no i oczywiscie zapomnialem o nieodzownym solarium a\'la rumun co mi szyby w aucie czysci..

rc.. to fakt . ale Polki w róznym wieku jeżdżą . nie tylko . tzw tipsiary(albo , blachary ,jw.)

te starsze sa jeszcze gorsze...dzisiaj widziala jedna taka ok 40 lat...masakra, jakis kucyk bluzka jaka krotka, dziwne spodnie (dodam ze znam ja,mieszka w uk na stale) porazka

tak naprawdę ... > nie byłam w celach zarobkowych za granicą .

wy chyba czegos nie rozumiecie, za granica ludzie ubieraja sie jak chca jeden nie patrzy na drugiego po to zeby mu tylek obrobic jak to jest u nas w Polsce, tam kazdy ubiera sie jak chce pelen luz i tolerancja, ale co sie dziwic tutaj... typowo polskie zacofane myślenie

rc- widzisz balejaz mozna zrobic ale inaczej.wiekszosc angielek nma balejaz , ale on jest inny i nigdy nie maja odrostow dodam jeszcze ze tylko polki ktore sa wiesniarami potrafia sie tak bezczelnie gapic na ludzi w metrze i jeszcze do tego glosno miedzy soba komentowac-ty widzialas jak ona jest ubrana, boszeee ja bym tak nie wyszla.nie baczac na to ze teraz polowa osob w tym metrze je rozumie

wogóle jak widzę jakie \"kaszaloty chodzą \" po USA , to naprawdę mam nadzieje dla naszej kardichirurgii, w końcu nie jest tak żle :D . ej zrzućcie z tonu . ostatni tydzien wkacji:P :D

wlaśnie,nie mam nic przeciwko balejazom, butom w szpic itd jesli komus pasuja ok,ale dlaczego Polki potrafia wybrac taki balejaz albo takie buty, ze oczy płaczą :( i te gołe brzuchy,w dalszym ciagu widuję niestety :(

a gdzie Ty widzisz te kaszaloty??? w telewizjii???

ale to jest tylko (albo aż ) brak gustu . i nie róbcie z tego zarazy polskiej , bo na to wychodzi . a gdzie widzę kaszaloty ? okupowane macD . KFC. i reszta . łatwizna , zamiast ugotować -zamawiam ( mówię o rasowych Amerykankach ) nędzą . wyobrażasz sobie twoją babcię ---mamę wychowującą ciebie w ten sam sposób :(