Dieta south beach 31.09 start kto chetny?

ide zrobic sobie nastepna herbatke....niedawno wypilam kawe,ale zapomnialam wziac z domu bezkofeinowej no i mleczko 0% zostalo w lodowce w domu :( pilam ze smietanka do kawy, wiem,ze nie mowlno, ale jutro juz sie przygotuje do zajec :)

szkoda, to chyba nie zgramy się bo mam g-g tylko w pracy, w domu nie mam czasu na siedzenie przy kompie, za duzo zajęć.A jak mam chwilkę około 21 to wolę jakiś film obejrzeć. Orany dziewczyny jak mnie ssie, chyba nie wytrzymam.... właśnie kawę sobie sparzyłam

no ja też mam kryzys, a do sklepu nie chce mi się iść bo zimno,ciemno i mokro

chyba ta pogoda tak wplywan na nastroje...ja sie jakos trzymam...ale jak czytam co piszecie....znam to z zycia wlasnego. mam jeszcze serek mozarella i pomidor no i druga czesc salatki z tunczykiem :) gdzie mozna kupic galaretki bez cukru /??????

z tymi galaretkami to nie mam pomysłu, może w jakiś delikatesach? jeśli nie ma w zwykłych sklepach.... Ja jestem dziś 3 dzień na kopenhaskiej i dziś mogę zjeść owoc, ale z tego głodu zjadłam 2 zamiast 1 gruszki, w domu tylko na obiadek ugotuję zieloną fasolkę i usmażę 2 jajka i to ma być tyle na dzisiaj.Ciekawe, czy wytrzymam, hahahaha

aha, jutro ważenie, postanowiłam się ważyć tylko 2 razy w tygodniu, bo dawniej na dietce ważyłam się co dzień, a wiadomo że waga może w jedną bądź w drugą stronę się wahać....a i najważniejsze ważę się zawsze rano po toalecie

witam jestem 5ty dzien na SB - tylko siedze na innym topicu. trzymajcie sie dziewczyny - jak mnie kompulsywnemu zarlokowi sie udaje to Wam tez :) narobilam wczoraj dla rodziny super czekoladowych i karmelowych kuleczek i tylko siedzialm wzdychalam wachalam i slinilam sie do nich czyli mozna nie zezrec mimo ze sa na oku;))

zazdroszcze Ci,ze mozesz codziennie .... sie wazyc :) ja zaczynalam inne diety, to mnie zawsze zamurowywalo na jakis tydzien ...ciekawe jak bedzie teraz,bo jakies tam tluste rzeczy mozna jesc, np. majonez. ja sie tez waze codziennie, ale to dlatego,ze chcialabym chudnac codziennie, a oczywiscie tucze sie miesiacami :):):) tak to juz jest. kurcze...na samej fasolce i jajkach do konca dnia??? ups... chyba bedzie ciezko...ale trzymaj sie, pomysle o Tobie dzis po poludniu w domu....

kluseczka - to ja bym juz napewno sie skusila, znam siebie :( co jadasz tak w ciagu dnia? powiedz

aha u mnie prymus light w auchan kosztuje okolo 17zl , hit z ryk 22zl wiec nie wiem jaki ser light udalo Ci sie znalezc w tesco...moze jakis zagraniczny??

no to byl zagraniczny napewno...ale nie wiedzialam, nigdzie nie pisalo,ze nasze sa light..:( dlatego nawet nie pytalam. ile Ci poszlo za te 5 dni?

myślę że najgorzej jest na samym początku, bo potem jak już widzisz że coś się dzieje z twoją wagą to żal jest tego zaprzepaścić i człowiek brnie dalej, oby było tak tym razem.....

na sniadanie to roznei albo jajecznice z pieczarkami , makrele wedzona, salatke z tunczyka i fasoli, pasztet z soczewicy tudziez innych straczkowych ( swietne naprawde-moge podac przepisy :)) , kanpaki z salaty , wedliny drobiowej serka ligth pomidorka ogorka. potem przegryzka( warzywko , orzechy, mleko sojowe( neizle maja w teesco- firmy Ichem polecam o smaku kawy zbozowej wanilwioe i naturalne) na obiad cos z kuchni azjatyckiej ktorej jestem maniaczka( mamy w pracy mikrofalowke obecnei jestem na l4 wiec tez luz) jest to b. dobre niskokaloryczne zapychajace - uwazam ze spokojeni mozna jesc w temperaturze pokojowej czyli jak ktos nie ma mikrofali w pracy to moze brac do roboty, pije siemie lniane , obzeram sie surowka zkapusty na ktora mam ostatni meisiac faze;) jak chcecie przepisy to nie ma sprawy - moge je napisac po powrocie z apteki . wszystko proste pyszne i sycace :)

hm na wadze sie nie zmienilo ale za chwile bede miec okres wiec to chyba to . spodnie mam za to luzneijsze pupie i udach - nie wiem czy to m oja wyobraznia czy real;)) mam 29 lat waze 58 - musze schudnac z 10-12 kg bo mam wrazenie ze maz sie na mnie patrzy z odraza - sam ma swira totalnego na punkcie ruchu, wagi zdrowego papu itd....

chwilowo nie moge chodzic na silownie bo dosc powaznie choruje od 1.5 miesiaca ale mam stepper w domu postaram sie nad nim znecac robic bruszki itd itp

jesli mozesz to zapodaj przepisiki.ja dzisiaj 5 dzien i korci mnie zeby sie zwazyc ale narazie sie trzymam i zobacze efekty w sobote po rownych 7 dniach fazowania.

klusecxka Ty chcesz miec wage anorektyczki ????? bozeeee okolice 55 kg...to juz nadwaga? przestancie faceci lubia jak jest wiecej kg...wiem cos o tym :)

właśnie zgadzam się w 100% z wściakłą, faceci lubią jak mają za co złapać

ale na seriooo - 58 kg - 10 czy 12 kg....ojjjjjjjjjjjj...nie wiem dla mnie anoreksja :P bron boze nie porwnuje do Siebie :( ale ogolnie mowie

hmm zalezy od faceta :P znam takich co lubia wystajace kosci i takich co lubia okragle dziewczyny moj ma hopla na punkcie sportowych sylwetek.. ja w zasadzie tez - cale zycie sporo sie ruszalam wiec teraz czuje sie jak baleron .

kluseczka-a ile masz wzrostu?

właśnie zależy co kto lubi, a najważniejsze to akceptować siebie...

160cm w kapeluszu. ciezka budowa - szerokie ramiona waskie biodra. rok temu wazylam 47-48 wszyscy mi mowili ze super wyglada w tym roku mi mowia ze strasznie przytylam:/ przepisy: pasztet z soczewicy : namoczyc soczewice na 30m odecdzic przeplukac , ugotowac w wodzie z dodatkiem czosnku i przypraw - majeranek , czaber itd. odcedzic zmiksowac dorzucic jajo podduszona lyzeczce oliwy cebule i pieczarki ,ziola do dan z fasoli, wszystko zmiksowac i do piekarnika ( 200C) na 40min( musi sie zrumienic) powyzszy przepis mozna stosowac do soi i fasoli -wlasnie nastawilam do moczenia fasole adzuki i mung ciekawe co wyjdzie. obydwie sa wybitnie dobre dobre dla odchudzajacych sie pasztet z cieciorki przypomina troche hummus : pol szklanki cieciorki namoczyc na 12h, przplukac ugotowac. zmielic razem z polowa puszki fasoli kidney. dodac przecisniety zabek czosnku, zmielona cebule ( niesmazona) , szklanke ziaren slonecznika, 3 duze lyzki tahini, troche kolendry, lyzka bulionu w proszku, piec w piekarnku do zrumienienia- troche kruche ale pycha

ja mam 163cm, wczoraj ważyłam 56,5kg a moim celem jest 52.też mam szerokie ramiona,dodatkowo duży biust i duży brzuch a tyłek i nogi chude.

mnie sie sadlo rozklada rowniemiernie. od uprawiania sportu mam umiesnione cale cialo , krotkie nozki krotkie lapki - notoryczny problem ze skarcacniem wszystkiego;)

zjadlam wlasnie przekaske :) pomidor o mozarella...ale jakos jestem glodna:( czyzby kryzys dnia ????

bozee....laski, Wy juz bedzie chowaly wnuki a ja tu jeszcze bede gubic kilogramy...ta ma 6 kg do stracenia, ta 10....a ja ? jakies 20 albo i wiecej....:(:(:( ja tez mam to szczescie,ze tyje calosciowo...taka zgrabna puszysta :P

wiesz co?jak Cie tak neci slodkie kup sobie bio-chrom mnie bardzo pomogl swego czasu- a normalnie sie slinilam do slodyczy nie potrafilam sie opanowac zarlam je na potege

ja nawet nie mam nic wiecej gdzies czy mniej...po prostu laska...ale w powiekszeniu....hahahahahahah az sie sama teraz usmialam z siebie :)