Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

M20

Dieta south beach 31.09 start kto chetny?

Polecane posty

Gość wsciekla42
zeby dowalic tym, ktorzy sie katuja....to jeszcze w sklepach musza placic wiecej za ciuchy....jak sa przeceny, to tylko na rozmiary mniejsze...:( i ta dyskryminacja w sklepach...tylko do rozmiaru 42 :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
dobra...skonczylam pilna prace, teraz moge zjesc...pierwszy posilek:) smacznego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
fajnie tak pisac do samej siebie...:(:(:(:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadowolona
ja jestem!jem pistacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dziś już zjadłam na śniadanie twarożek farmerski, a potem jogurt naturalny bez cukru z otrębami (ale duży) i jestem obżarta, ale obiad to będę miała dziś gdzieś około18-tej, bo idę prosto po pracy z córcią na lekscje gry na keybordzie. Mam nadzieję że wytrzymam dziś wieczorkiem i znów nie rzucę się na żarcie... trzymajcie za mnie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
zapomnialam o jogurcie...kupilam i gdzies lezy w lodowce..jutro wezme. dzieki za podpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
weszlam na wage a tu nic....nawet 10 dag wiecej....107.7 kg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsciekla42 nie zalamuj sie zobaczysz waga w koncu ruszy.u mnie tez stoi w miejscu ale trwam dalej bo wiem ze przyjdzie taki dzien ze bedzie mniej.a co z tego jak szybko waga spadnie ale to tylko woda i zanieczyszczenia a ciala ciagle duzo.tak jest lepiej pomalu ale celnie.pozdrawiam i trzymaj sie sb tak jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadowolona
Dziewczyny-krzyczcie na mnie ile wlezie!!!zjadłam dziś na śniadanie płatki nestle z zmlekiem i pół batonika kinder bueno.ale miałam takie załamanie, zero siły.wczoraj się trochę przegłodziłam i dziś czułam, że jak nie zjem czegoś konkretniejszego to padnę.teraz bardzo mi z tym źle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezadowolona nie bede na ciebie krzyczec.wiecej juz i tak tego nie zrobisz bo wiesz jak sie teraz czujesz.pocwicz troszke i bedzie oki, nie przejmuj sie przeciez na tym swiat sie nie konczy.a przez ten jeden grzech nic sie nie stanie bo przeciez nie przytyjesz a jedynym rozwiazaniem bedzie przedluzenie 1 fazy o jeden dzien chociaz mysle ze to nie jest konieczne bo to co zjadlas na sniadanko to sie rozplynelo po organizmie i sladu znaku juz po tym nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadowolona
dzięki za słowa pocieszenia.naprawdę mnie to podbudowało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
niezadowolona a ja na ciebie pokrzycze, bo wiem,ze takie cos dziala...jak moglas takie rzeczy zjesc???? i ten batoik? skad go w ogole mialas w domu, jakim prawem ? :):):) ja nie kupujenic, bo wiem,ze jak kupie to zeżre wszystko co jest. ale ja tez wczoraj w nocy o 23.30 pieklam nalesniki na obiad na dzis.....i tez sie skusilam...zjaldalm jednego z serem waniliowym....oczywiscie zalowalam juz jak bylam w polowie nalesnika.... dzis rano na wadze mialam 107 kg, ale wiem, ze wtedy wazy sie najmniej...wiec pewnie wzrosnie. wczoraj w pracy zjadlam dwa jajka z majonezem light do tego 5 plasterkow szynki, potem byla salatka z tunczyka,ale malo (zostalo jeszcze na dzis) i pilam kawe i herbaty. jak wrocilam do domu,bylam tak padnieta,ze poszlam od razu do lozka na godzinke,ale spalam 2,5 godziny. przespalam glod, potem zrobilam sobie zawijaki (tak chyba pisalo w przepisach) czyli liscie salaty lodowej, majonez, szynka i serek light w plasterkach Hohland. zjadlam dwa i do tego pol jogurtu bez cukru, o ktorym mi przypomniala Iwonawar :) . pojechalam do kolezanki w odwiedziny, tam wypilam 3 herbaty owocowe. na stole lezaly ciasteczka i czekolada. i wiecei,ze sie nie skusilam ?????? to nie JA !!!!!!!! TO NIEMOZLIWE.......zjadlam tylko parenascie orzeszkow solonych...no i potem jak wrocilam zabralam sie do tych nalesnikow i potem ....wrabalam tego jednego....chcialam drugiego,ale nie zjaldlam. na dzis przygotowalam sobie juz wczoraj, podpieklam filet z kurczaka..i do tego cos, jeszcze nie wiem, co, mam w domu fasolke zolta, papryke, baklazana....cos wybiore. pozdrawiam Was.... dzis do pracy mam malo jedzenia, musze wytrzymac...mam tylko druga polowe jogurtu duzego i reszte salatki tunczyk+fasolka czerwona. kawa i herbatki :) musze wytrzymac !!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
niezadowolona jeszcze Ci cos przypomne, co pisalas wczoraj...hahahah , ale niezlosliwie, bo ja jestem taka ama, jak wczoraj pisalam..tez sie zlamie, tylko nie wiem kiedy :) niezadowolona ja jakoś nie mam problemów z napadami głodu, tzn zjadłabym z chęcią coś niedozwolonego, ale potrafię się powstrzymać. no ja Ci pokaze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam milusio , naprawde, to wszystko zarty :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsciekla to ja bede krzyczec na ciebie jak moglas zjesc nalesnika no co ty oszalalas.takie numery!!!! nie dzieczyny to tylko zarty fajnie ze jestescie i sobie tak razem wymieniamy doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
justka...nie moglam sie powstrzymac, kupilam serek waniliowy w opakowaniu, wiaderku kilowym, w tesco...wiecie, myslalam,ze bedzie jakas podróba. serka...a tu sie okazalo,ze wygladalo i smakowalo jak serek Danio, faktycznie !!! konsystenacja, kolor, smak...miaaaammm. polecam ,ale to na potem.......:P albo dla dzieci, czy rodzinki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsciekla robilas sernik w oparciu o sb. ja zrobilam wczoraj troszke inaczej niz sa przepisy i wyszedl super jeszcze dzisiaj mam na deser

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
no to tego nie slyszalama...mozna jesc sernik????? podaj przepis please :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepis: ubic piane z 1 bialka z jajka, dodac serek homogenizowany 0% caly czas ubijac.do tego dodajemy zoltko, kakao albo jak kto woli bez,mozna dodac tarkowana gorzka czekolade i na koniec dodajemy letnia zelatyne (1,5 lyzki zelatyny rozpuscic w pol szklanki goracej wody i do tego slodzik, przestudzic).wlac do miseczek i do lodowki.mi starcza na dwie porcje.acha i dodaje jeszcze aromat do ciasta.smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsciekła 42 :) witam Cie towarzyszko w mych zmaganiach (mało skutecznych zresztą) ;) Ja juz ponad tydzień na SB i ...waga w górę! niewiele, ale w górę. Pisałas ze nie powinnam sie ważyc codziennie. Wiem, wiem! ale przeciez to motywuje najbardziej. Tylko, że moja waga dziwnie sie zmienia w górę. Najpierw zrzuciłam 3 kg, a potem kilogram w góre, mimo że jem zgodnie z SB. Ale moze faktycznie te twarożki, mozzarelle nie na pierwszą fazę? W każdym razie jestem z Wami, codziennie, tylko nie zawsze mam okazje pisać (moja \"derekcja\" to Latający Holender - nie wiesz kiedy wleci ;0) Nie mam pojęcia jak to jest z kawą? Na pewno nie można zwykłejh sypanej? bez cukru i mleczka? nawet raz dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
utytka...a tego co wiem, mozna kawe tylko rozpuszczalna bezkofeinowa...chyba,ze jest sypana bezkofeinowa ? nie wiem ? jeszcze pytanie do justki....ten slodzik...ja mam w plynie w domu,ale czytalam,ze musi byc jakis w proszku czy cóś ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
utytka trzymam za Ciebie mocno kciuki, podziwiam...bo gdybym mnie rosla waga zamiast spadac...to juz bym miala dzis na obiad te nalesniki :P to tak juz jest,ze czlowiek tyke latami, ale chudnac by chcial w ciagu paru dni czy tygodni :P naprawde mocno trzymam kciuki za Ciebie. dzis na kolacje mam smaka na jajecznice....mniaaaaaam, zrobie z pieczarkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
kawe mozna z mleczkiem, ale 0% - ja takiego nie znalazlam, tylko 0,5% chyba dobrze wyczytalam, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadowolona
to kinder bueno leżało w moim domciu od jakiegoś miesiąca!niestety:( no właśnie wczoraj przechwaliłam!i mam karę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
niezadowolona nie przejmuj sie....kazda z nas to zlapie :( musze zerknac, od kiedy zaczynalam,zeby przypadkiem nie katowac sie o jeden dzien dluzej....hahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co qrna robie źle, że nie chudne? Zrezygnowałam juz z migdałow, orzeszków. jem sałatki i mięsko chude, gotowane, a jednak nie "ciupne" . Ale sie trzymam dalej. Wiesz wsciekła 42? chiba tysz jezdem dumna z siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla42
od 5 wrzesnia...dopiero 3 dni...jeszcze 11 :) i szykuje sie znow weekend...a moi chca jutro na obiad pierogi leniwe z serem...co ja zrobie ?????? !!!!!!!!! ratunku !!!!!!!!!! nie lubie weekendow, pisalam juz o tym, wiec byle do poniedzialku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
utytka ile wazysz? ja jestem 7 dzien na sb i tez nie chudne ale tak mowia ze im mniej do zrzucenia tym dluzej to trwa.mam nadzieje ze przyjdzie ten piekny dzien i waga zacznie spadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×