Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cold_Cat

Powiem jego żonie

Polecane posty

Gdybym była factem to nie wiem co oprócz seksu chciałabym od takiej kobiety. Mam wrażenie, że nic więcej nie możesz zaoferować. Tylko chwile przyjemności. Czy masz przjaciół, bliskie osoby, czy chciałabyś kiedykolwiek być z kimś na poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz co
wirtualnie no co bys chciala - to co inni -kase widocznie sex nie byl najlepszy bo za dobry placi sie kobiecie szara myszka zona moze okazac sie wyrachowana szara myszka. lec na miasto na kolejne spotkania jesli tylko dysponujesz srodkami finansowymi nie widze przeszkod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz co
a zimna suke to ty sama chcesz w sobie widziec, zeby zakryc to, co widze ja - czyli zraniona naiwniaczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
i tym samym mylisz sie i Ty, Ty wieczorow nie zabijasz przed kompem w przeciwienstwie do nas (zlosci to w Tobie wiecej anizeli w nas tutaj wszystkich wzietych do kupy) a moje dni w pracy (ktorej zreszta mozna mi pozazdroscic) spedzam od czasu do czasu skaczac sobie po roznych debilnych forach dla odprezenia szarych komorek..to tylko tak na marginesie...serio kobito, czym wiecej piszesz tym bardziej utwierdzasz w swoim zaglubieniu, nazywaj ta odwaga lub jak inaczej chcesz, ale na dluzsza mete nie da sie tego ukryc...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wiesz co
alez dziewczynki ona to widzi lepeij niz my w sumie to mi jej zal dziewczyna boi sie odrzucenia wiec zwiazala sie z zonatym, bo naiwnie myslala ze w takim ukladzie odrzucenie jest niemozliwe a facet ja wykorzystal i wzial za to kase doprawdy powinnysmy okazac jej wiecej babskiej czulosci co z tego ze pozuje na cold cata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóż nie
Cold_cat kobietą... Z grzeczności nie zaprzeczę, choć wszystko wskazuje na problemy z ludzką naturą, a raczej z jej brakiem. Kiedyś już wdałam się z nią w pyskówkę. Na końcu uciekła. Nie wróciła. Ogólnie poszło o to, że zdradzała swojego mężczyznę z pełną premedytacją, bo ona to jest taka wyzwolona, ma duży apetyt etc., twierdząc przy tym, że ten biedny człowiek jest dzięki temu wręcz szczęśliwy, bo ma zadowoloną partnerkę w domu, szkoda przy tym, że przerżniętą przez połowę miasta, o czym już jednak nie wiedział. Zna kilka języków, dużo zarabia, a moralność to strasznie nudna rzecz, ma prawo krzywdzić innych, gdyż jej dekalog ogranicza się najwyżej do nie zabijaj, ale i tu miałabym wątpliwości. Jest tak idealne zajebista, że nie dla niej są normy, przyzwoitość, czy po prostu dobre wychowanie. Tak nietuzinkowi ludzie nie potrzebują go, by czuć się lepszym od innych. Nie warto ciągnąć tego durnego tematu i dawać niewyżytej idiotce pola do popisu, bo wbrew pozorom chyba się jej nudzi. Inaczej nie zakładała by tak żenującego tematu, doskonale wiedząc jakie spotkają ją reakcje ze strony świętoszkowatych ludzi. Tylko, że człowiek wychowany w szacunku do drugiego człowieka wcale nie musi być święty. Widać, że jednak światły umysł owej rumianej dziewki nie pojmuje tej delikatnej różnicy. Prawie kobieta. Ale prawie robi wielką różnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle że najbardziej boli
ja fakt że to on ja kopnął w tyłek a nie ona jegi i moge dac sobie ręke uciąc że dla młodszej ładniejszej i lepiej wykształconej która go kocha takim jaki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cold_cat, a może były kochanek nie zareagował na Twój szantaż, bo uprzedził żonę, że przyjdzie jedna taka schizofreniczka, która sobie ubzdurała, że miała z nim romans :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti23
Ale co ona ma do zaoferowania-rozłożone nogi.Biedna,w sumie szkoda mi jej.No,bo pomyślcie-jej się wydaje,że ma władzę nad takim facetem,a prawda jest taka,że to on rozdaje karty.Poderwał łatwą cizię,pobzyka,a jak mu się znudzi poprosi o kaskę(heheh:-D)i ta głupia mu ją da(heheh).Nie dość,że pobzykał,to jeszcze zarobił-heheh-dobre.A co do tej żony-co ty kobito o niej wiesz?!Może i jest -jak to określiłaś"szaromyszkowata",ale czym ty jesteś.Biedną żdzirką-nie masz faceta,nie masz kaski(o losie-nie mogę heheh). Czym tu się chwalić? Idż do agencji-tam są prawie sami żonaci-ulżysz sobie i jeszcze zarobisz-heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem żoną
i gdyby do mnie taka "Cold_Cat" przyszła to bym ją na kawę zaprosiła, pogadała, dowiedziała się co i jak a gnojka z domu bym wywaliła. Mój świat wokół faceta się nie kręci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgdhjgdj
oj zony ,zony,nawet nie wiecie jakie wasi mezowi robia Wam swinstwa i jak Was zdradzaja...pracuje w firmie gdzie jest ok 100 facetow i widze co sie dzieje...moze 3 jest takich w porzadku a reszta to "bez komentarza"...maja kochanki i obnosza sie z tym ,tylko zony sa nieswiadome...nawet tacy z pozoru "swieci"tez maja kogos na boku,wiem bo czesto widze jak te drugie przychodza do nich do pracy albo gdziesw miescie siedza w knajpce trzymajac sie za rece...a zony biedne mysla ze maja kochajacych mezow,haha niech dalej beda kurami i gotuja obiadki dla niewiernych mezow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś dużo czasu zajmuje naszej mistrzyni wybranie się do tej żony. Zaczyna to już przypominać operę z godzinną arią \"Zabiję się\" , prowokującą widownię do szeptów - no to weź się wreszcie kurwa zabij i przestań jołczeć. Biedna zziębnięta kocino, rusz tyłek, powiedz wreszcie tej żonie i opisz przebieg akcji. Bo póki co to tylko kozaczysz :P Komiczne stworzonko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonacytrynka
daj znac jak to zrobisz;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek_76565
niech oddaje kase , co on sobie wyobraza, na pewno jest na niego sposob ale zone zostawilbym w spokoju, nie musi nic wiedziec, po co ranic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ja całego topiku nie przeczytam, ale tak sobie myślę, że skoro go ostrzegłaś o swoim zamiarze, a on nic... W końcu to on walnął cię w rogi, a komentarze masz jak sprawca, nie ofiara. A żona? Niech poznaje swojego męża, następnym razem ją może oszwabić:D Powiedzmy, że dostaje szansę na zweryfikowanie swojego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oftamologia
:D > a to dobreeee :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
nie przez suke będzie cierpieć żona, tylko przez chuja męża. chyba to oczywiste ?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ale z Ciebie krowa... zasada numer jeden porządnej kobiety to : \"NIE RUSZAJ ZAJĘTEGO FACETA\" druga \"NIE ZDRADZAJ\" i \" NIE CHODŹ DO ŁÓŻKA Z KIM POPADNIE\". Najgorsze że jeszcze o tym mówisz bez zażenowania.. ten świat schodzi na psy =_=

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmkkkddd
LADY F==========>POPIERAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczaxxxaaa
a ja ja popieram...swiat juz dawno zszedl na psy,trzeba walczyc ta sama bronia co faceci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EEEE tam....ja popieram cold cat ...skoro facet zachował się z brakiem szacunku itd. itd.to zasłużył sobie na małą zemstę.Zresztą ja nie wiem czemu wy tą cold cat tak obrażacie że jest wredną suką bo chce zniszczyć rodzinę i skrzywdzić biedną kobietę....wybaczcie ale to nie ona ma żonę i dzieci tylko ten facet.ona mogła sobie robić co z kim chce ale on był w związku i to on jest winny bo to on zdradził.To on postanawiając że zacznie romans z cold cat zrobił krzywdę swojej żonie i dziecku to on uczynił ten karygodny zamach na swoją rodzinę nie cold cat. ona jedynie poinformuje (lub już poinformowała bo nie czytałam całego topiku)tą biedną naiwną bogu ducha winną żonkę o faktach że jej mąż to mały dupek który nie zastanawiając ani chwili zdradził ją .Czemu ona ma się litować nad jego żoną i dzieckiem? nawet jeśli dbała by o dobro jego rodziny to własnie to jest dobrym (najlepszym ) rozwiązaniem bo czemu ta biedna kobietka ma żyć w zakłamaniu.?? Najgorsza prawda jest lepsza niż kłamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie wiem dlaczego wmawiacie jej że jest biedna i skrzywdzona że ona na pewno go musiała kochać i on ją zranił i wykorzystał a ona chce teraz mu zniszczyć rodzinę .Dlaczego piszecie jej że jest żałosna...ja nie widzę żeby była żałosna.To był prosty układ przyjemność za przyjemność ...żeby z kimś spać nie trzeba go kochać i nie wszystkie \"kochanki\" to rozhisteryzowane idiotki.Jest żałosna bo co ?? Bo lubi sex ?? (w takim razie wszyscy jesteśmy cholernie żałośni:P ) Bo uprawiała miała romans polegający na sexie z kolegą ?? a co w tym żałosnego przecież to nie znaczy że jest żałosna i że nikt jej nie chce itd. ;/ w takim razie cały naród męski jest żałosny bo oni sypiają z każdą która im podleci.Co facetowi wolno i on jest niewinny a ona jest suka ;/ ?? mimo że ona jest wolna i może robić co jej się żywnie podoba a on ma na karku rodzinkę ??;/ na prawdę ciężko mi pojąć wasz śmieszny tok rozumowania ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgłupszanaświecie
Czy świat się dzieli tylko na kochanki i zdradzane żony? Jesli kosmici by kiedyś odnaleźli to forum to tak by sobie pomyśleli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łączenie tematów_____________
Powiem jego żonie C.D. - czyli już powiedziałam 19:47 Cold_Cat Postaram się jak najzwięźlej bo czas nagli Mój były kochanek po pracy poszedł dziś z kumplami na piwo, więc ja złożyłam wizytę jego żonie Poszłam, zapukałam, otworzyła. Tak jak pisałam trochę szaromyszowata, choć nie mogę powiedzieć że brzydka. Nie z tych przyciągająch na ulicy męskie spojrzenia, ale żaden też pasztet z niej nie jest Normalna kobieta. Stwierdziłam że nie będę się bawiła z żadne łzawe przemówienia, więc od razu wypaliłam "Dzień dobry, chciałam Pani powiedzieć że miałam romans z Pani meżem. Moge sobie iśc albo, jeśli Pani chce, wyjaśnić o co chodzi" Kobieta na mnie patrzy, patrzy, i patrzy... I tak szczerze mówiąc, to nie wyglądała na wybitnie zdziwiona czy zaszokowaną... Powiedziała tylko "słucham" Więc sobie stoimy, ona w drzwiach, ja na korytarzu (w sumie nie ma się co czepiać - na zaproszenie na obiad nie liczyłam ). Ale ledwo powiedziałam dwa zdania a ktoś wychodził piętro wyżej, więc ja się tylko uśmiechnęłam, ona załapała i wpuściła mnie do mieszkania. Zostawiła mnie na chwilę w przedpokoju i, jak na moje oko, poszła zobaczyc czy mały na pewno bawi się w swoim pokoju i czy nie usłyszy. Mała dygresja - mają świetny układ mieszkania, jakieś takie budownictwo fajne No i powiedziałam jej absolutnie całą prawdę. Zapytała tylko kiedy był ten romans więc powiedziałam że w okresie listopad - marzec. Powiedziałam że nie będę jej oszukiwać że mówię jej to przez solidarność jajników czy lojalność, tylko dlatego że jej mąz zmarnował moją kasę i jest to coś w rodzaju odbicia sobie stresu; że o samym romansie bym jej pewnie nie powiedziała, ale gdy w grę wchodzą moje pieniądze to zachował się jak palant więc w rewanżu za straconą kasę wydaję go jej. Nie zajęło mi to dużo czasu, jakieś parę minut. Ona miała twarz absolutnie bez wyrazu - zni zdziwienia, ani żalu, ani wściekłości Powiedziałam co miałam do powiedzenia, i że "To wszystko", ona kiwnęła głową. Podziękowałam że poświęciła mi swój czas, pożegnałam się i wyszłam. I już Czuję się dobrze, nawet bardzo, a nawet bardzo baaaardzo Się chłopina zdziwi jak do domu wróci, bo chyba mi nie wierzył że to zrobię Co teraz będzie z jego małżeństwem - nie wiem i szczerze mówiąc nie bardzo mnie to interesuje bo moim celem nie było jego rozbicie tylko lekkie dokopanie Chociaż pewnie jakieś wieści na ten temat do mnie dojdą Ale wszyscy wiedzą że ja jestem okropna i nieobliczalna I za to właśnie mnie lubią, bo nie jestem nijaka ani mdła A ja sama mam już cudownego faceta który zresztą wie co dziś zrobiłam Niestety, udziału w dyskusji (czy raczej obrzucaniu mnie wyzwiskami, jak to miało miejsce) nie wezmę, gdyż lecę zdać kumpelkom relację Pewnie wpadnę za jakiś czas żeby sobie poczytac jaka jestem be Lecę bo piwko sie ociepla Ciao! 19:56 Jeden z kwiatków... Nie mogę Cię ani obrzucić błotem, ani pochwalić. Zrobiłaś, co zrobiłaś, nie wziełaś jednak pod uwagę tego maleństwa, które siedziało za ścianą...Trudno wypośrodkować w takich sytuacjach, co jest dobre a co złe. Sam romans z żonatym facetem już Ci się nie chwali, ale gdybyś to nie była Ty, pewnie byłaby inna... Mam nadzieję, że ta wizyta nie odbije Ci się czkawką i powodzenia życzę w nowym związku. I życzę Ci też, by kiedyś w przyszłości, jak Twój mąż będzie na piwie z kolegami, nie zapukała do drzwi jakaś dziewucha... Największe szczęście w życiu: kochać bezgranicznie kogoś, kto nas kocha bezgranicznie... 19:56 no nie jest nie rizumiem jednego romans sie dawno skończył a Ty w ramach jakoś pokrętnei rozumianej solidarności poszłaś dokopać jego żonie. Osobie , która do tej pory nie była stroną Jak już z facetem sytuacja rozbiła sie o kasę to należało to z nim załatwić...skopac mu d**ę, pogrozić. solidarność jajników to jak widze cudowna sprawa jakby nie patrzeć wszystkie rozpie**oliło się o to co zaszwe czyli o kasę... i ja Ciebie nie krytykuję po prostu nie rozumiem 19:58 S_A_M_A_N_T_A napisała przecież że "nie będę jej oszukiwać że mówię jej to przez solidarność jajników czy lojalność" ogólnie nuuuuuda co do zemsty - nie ty pierwsza, nie ostatnia którą tolerowała (jak widać) więc czym się tu eksytować. phi 20:00 no nie jest ok..nie doczytałem ale to akurat szczegół reszta jak została tak została. 20:19 kiedyś to do ciebie powroci echem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i b. dobrze
ale pelno tu obludy. pomijajac motywy CC wszyscy pisza ze to biedna kobieta, czemu ma cierpiec za cos co mialo juz miejsce. a to dla niej wybawienie. byla oszukiwana kobieta, trafila na faceta drania (hm ostatnio stwierdzam ze trudno na takiego nie trafic) Jego zona powinna sie cieszyc ze jej facet trafil na CC i ze dzieki niej juz wszystko wie :) pozdrowienia Cold Cat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No taaak Cold Cat jest
taka uczciwa, uratowała biedą żonę przed draniem mężem... A dlaczego dopiero teraz otworzyła japę, co? Dopiero jak kochaś zwinął jej kasę, to poczuła się "w obowiązku donieść", tak? Zaczynam odnosić wrażenie, że twórczyni tematu musi płacić facetom za to, by zostawali jej kochankami a jak nie chcą nimi być, to donosi ich żonom, że była materacem. Nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i b. dobrze
napisalam "pomojajac motywy CC" byla materacem-nie byla... Nie znam jej, ciezko stwierdzic, ale nie badzmy takie pruderyjne... Uwazam ze dla tej zony dobrze sie stalo ot co. Niech wie z kim zyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co i co i co
Dlugo sie cos nasza koteczka zbiera do poinformowania zony :D Lekki strach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość post 05.09... 0855
czy wy czytacie, ludzie?.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co i co i co
Fakt nie doczytalam :D Ale zona zachowala sie z klasa w przeciwienstwie do glupiej kochanki.Nie udalo się wywołać afery. Biedna, porzucona kochaneczka :D Ale coz-tak to sie konczy najczesciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×