Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krejzol

Koniec wakacji, jak dalej życ?

Polecane posty

Czym jest \"rzucił mnie facet jak dalej życ?\" w porówaniu z \"koniec wakacji, jak dalej życ?\" dołujmy, pocieszajmy się wzajemnie...!! Mogę się założyc ze zaraz będa wpisy \"ja mam jeszcze miesiac wakacji\" tego typu.... dlakogo się kończą wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubisz zawierać nowych znajomości? też mialam pietra, ale wszytsko wyszło fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuńcia
autorko specjalnie dla Ciebie: a ja mam jeszcze miesiąc wakacji ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym \"jak dalej życ\" była aluzja, do topicu, na uczuciowym Straciłam faceta, jak dalej życ!! --> rozbraja mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubie nowe znajomosci ale troche przeraza mnie ta wizja \"wejde w drzwi szkoly (nawet nie wiem gdzie ma byc apel) , wszedzie mnostwo nowych twarzy, witaja sie, ciesza a ja co? nikogo nie znam...\" dobra, nie dramatyzuje, w sobote mam spotkanie to poznam kilka osob z klasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz jeszcze jakąś fajna klasę to pół biedy, ja bym się bardziej martwiła jeśli przez 10 miesięcy musiałabym się męczyć z ludźmi z którymi nic mnie nie łączy. Ja co prawda mam jeszcze ten miesiąc wakacji, ale jestem w stanie Cię zrozumieć bo nadal pamiętam jak było jeszcze rok temu pod koniec sierpnia, tym bardziej, że czekała mnie matura. Bałam się, ciężko mi było odzwyczaić się od leniuchowania całymi dniami, ale moja szkoła akurat była naprawdę świetna, choć męcząca to miło mi się tam wracało do tych wszystkich ludzi, chociaż oczywiście wśród nauczycieli zdarzały się wyjątki :) No i mój chłopak chodził ze mną do klasy, także się nigdy nie nudziłam :) U nas w szkole jest taki zwyczaj, że absolwenci przychodzą na rozpoczęcie roku (oczywiście Ci którzy chcą) i zawsze jest ich pełno. Moja cała była klasa teraz też idzie :) trochę się już stęskniliśmy mimo wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na samą myśl, że muszę iśc do szkoły w poniedziałek robi mi się nie dobrze. Jeszcze mam ochotę imprezować, spotykać się ze znajomymi, siedzieć w domku, czasami bez zajęć...mhm...słodkie lenistwo...dobiega końca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepsze u mnie jest to ze poszlam do szkoly ktora chyba bedzie najwieksza pomylka w moim zyciu.... to calkiem nie to co planowalam/lubie... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, no widzisz. Poznasz kogoś, nie będziesz sama! spoko loko luz spontan.... nie bój się mała :classic_cool: ...... Hm....mam beznadziejną klasę. Ale co mi tam...ostatni rok i luuuuuuuz, i nowe towarzycho :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia16julia - ja też do nowej szkoły zmierzam :/ a tak do tematu to ja uważam że wakacje powinny co najmniej 3 mies a nie 2. eh... jak to ktoś powiedził \"life is brutal\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejka3256
Hej Wam.Ja w tym roku ide do 2 liceum,pamietam ten stres rok temu.Niedostalam sie do wymarzonego LO pierwszy cios,zabraklo jednego punkcika ,kolejny cios to patrze na liste i widze wroga z mojego gimnazjum zalamka kompletna.Za 3 dni znow musze wrocic do szkoly po wakacjach,hmm ja mam troche wiekszy problem bo z ludzmi z klasy nie laczy mnie nic,kompletnie na dodatek jak pomysle o matematyczce i matematyce robi mi sie niedobrze..Aha no i nie jestem jakims tam nieukiem ze niechce isc do szkoly,jestem podobno dosc dobra uczennica ale niestety ide do szkoly bo musze,takie jest niestety kiepskie zycie ucznia.Do osob ktore teraz wchodzą do LO:nie martwcie sie,kazdy musi przez to przejsc,mam nadzieje ze spotkacie super ludzi i nauczyciele okaza sie wporzadku.Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu, jakaś prywatna? Albo jakaś dobra? Hm? nie, to jest tech. ekonomiczne a ja jestem humanistka... kocham polski, historie, chcialam byc nauczycielka polskiego... ale \"ekonomia to przyszlosciowy zawod, a co ci po liceum- nic nie masz\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam...
jeszcze 2 miesiące wakacji - u mnie 5 rok zaczyna w listopadzie :D No dobra, niech wam będzie - ale zaczynam praktyki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeah17lat kobitka hehe
no i super super;))) wkońcu kończą się te cholerne wakacje;D zacznie się wspaniałe poranne wstawanie, zakuwka do północy... użeranie się z naszymi kochanymi psorami... dosłownie marzyłam o tym całe dwa miesiące, super, bosko, etra... dupa... ale wiecie co... jest to proces nieunikniony... damy radę... jakoś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm....to zmień klasę. Nie męcz się w ekonomie... ..... do warszawaki mam 1.5h drogi...okolice Lublina, bliżej wawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×