Co sie stało z moim dekoltem?! help.

moj dekolt to masa malych wyprysków..... wyglada to okropnie a najgorsze jest to z enei wiem jak z tym radzic. nie wiem : moze to zapalenie mieszka wlosowego, czy co.... dekolt nie jest gladki tylko pelen nierownosci... mozna te male wypryski wyciskac i wyjdzie takie bialy czubek czasem z wlosem, a pozniej sie zrobi ropny stan.wiec nie mam zamiaru tego dotykac o poziej to bedize gorzej. nie moge nalozyc zadnej bluzki z dekoltem , wszystko pod szyje lub golfu. bu. moze ktos cos takiego mial...i jak sobie poradzil z tym???

help?

Jest lato....cieplo na dworze....czlowiek bardziej sie poci....-moga byc to tzw \"potowki\",ktore wlasnie pojawiaja sie najczesciej latem na dekolcie i plecach. Zmiszaj sode z woda i tym przemywaj skore ze 2 razy dziennie .Pomoze :) Tak na szklanke wody wez lyzke sody.I tak jak tonikiem se przemywaj.Bedzie dobrze :)

ja mam to samo .... na plecach tez zauwazylam ! w przyszlym tygodniu jestem zapisana do dermatologa ! ale rozmawialam juz z moim ginekologiem i powiedzial mi ze to mozliwe ze to z tabletek anty ! zobacze cio powie dermatolog !

ciekawe co powiedzial dermatolog.... a ja nadal to mam :( a zaczelam przemywa soda. i narazie nic. :(

i jak po dermatologu ?? pomoze ktos jeszcze.

na noc pastą cynkową, tylko PASTĄ nie maścią bo maść jest niby wysuszająca ale ma tłustą konsystencję.

poloz na dekolt warstwe jogurtu naturalnego! jak zaschnie to delikatnie zmyj wacikami i sama woda. nie uzywaj mydla! mozesz jogurtu uzywac codziennie - napewno nie zaszkodzi. ja leczylam jogurtem uczulenie sloneczne na dekolcie. nie dosc, ze pomogl to jeszcze mi bylo przyjemnie bo chlodno :)

moja znajoma miała to samo ostatnio poszła do dermatologa i sie okazało, ze to grzybica skóry :O :O tylko że ona to miała na dekolcie i na plecach jeszcze dostała mase leków, maści itd i już jej schodzi

tez mam niełądny dekold pryszczy takich wiekszych to nie mam,ale z a to malych troche jest :( myje sie codziennie,nie mam takiej ładnej gładkiej skóry jak moje znajome ale taką jakby nie wiem jak to opisac...wyglada jak pomarszczona taka...nie wiem,ale nie jest taka gładziutka,raczej chropowata ,moze ktos wie o co mi chodzi :( nie wiem co na to poradzic

to też niestety mój problem. Przez przypadek odkryłam, że krostki i pryszcze znikaja przy regularnym myciu 3-4 razy dziennie mydłem przeciwbakteryjnym protex