Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Salchicha

Zrobilam glupote,jak spojrzec sobie w oczy?

Polecane posty

Gość za szybko wlazlas mu do lozka
chlop cie uznal za nieporzadna i latwa i dal sobie z toba spokoj. poszedl sobie poszukac porzadnej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tututka
tylko co "porządnej" dziewczynie po takim dupku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiez
zajebiste porady na serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek_76565
zapros go do siebie raz jeszcze na herbatke, zapytaj sie czy by nie wpadl na chwilke, moze jemu tez jest z niewiadomego powodu glupio. zapros go i zapytaj sie czy masz wykasowac jego nr. niczego sie nie wstydz i chodz dalej do knajpki ze znajomymi, moze bedzieszmusiala udawac , ze nic dla ciebie to nie znaczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
franek dziekuje ci za rade, ale popelnilam blad, on dzwonil dzis a ja nie odebralam...tak czekalam az sie odezwie,a jakos nie wiedzialam o mam zrobic w tym momencie :( wiem ze jestem glupia,ale co zrobic. Watpie ze on jeszcze sie odezwie raz. Boshe dlaczego jestem taka durna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
salchicha-- spokojnie. Jak mu zależy to zadzwoni jeszcze raz, albo napisze, czy nawet do Ciebie przyjedzie, żeby sie dowiedzieć o co chodzi. Jeśli tego nie zrobi w ciągu kilku dni, myśle ze mozesz wtenczas do niego zadzwonic i powiedziec ze nie była Cie pod telefonem jak dzwonił( albo coś innego wymyśl) a potem Ci z głowy wyleciało:)) Bedzie dobrze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakładasz temat, płacząc ze nie dzwoni.. a gdy dzwoni to nie odbietrasz... nie no to jest jakaś masakra :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich, dzis znowu zadzwonil i tym razem odebralam. Spotkalismy sie i powiedzmy ze wyjasnilismy sprawe:)Kolejne spotkanie w piatek, zobaczymy co z tego bedzie:) W kazdym razie dziekuje wszystkim za slowa pocieszenia, krytyki, dziekuje ze mnie wysluchaliscie i moglam sie komus zwierzyc.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość themenneu
no to cool:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzielismy sie w poprzednia srode po tym jak zadzwonil i odebralam i bylo ok. Postanowilismy ze w piatek gdzies pojdziemy na imprezke. No i bylo wszystko ladnie pieknie. Kolo 3 on mowi ze idziemy, bylam troche zdziwiona, bo nie mialam czym zbytnio wracac do domu, metro dopiero 0d 4 tylko tramwaje. No i wracamy tym tramwajem, z jego kuzynem jeszcze no i ja patrze jaki przystanek, on sie pyta co sie tak rozgladam, a ja ze patrze jak jeszcze daleko do dworca, a on po co, a ja ze no do domu jade,a on ze jesli to zrobie to mam sie juz do niego nie odzywac. A ja na niego patrze i mowie: na serio? a on nic, no i dworzec, jego kuzyn cos tam gadal, ze takie te dziewczyny no i ja na to czesc i poszlam, a za jakies 10 min sms od niego: nie chce cie nigdy juz widziec. Nie mialam czym wrocic, szlam sobie pieszo w nocy i mialam czas n przemyslenia, tylko co o tym myslec? Mialam mu sie kolejny raz oddac? Nie mogl uszanowac, ze chcialam isc do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palant z niego
jedyna rada : OLAC !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olac? No tak,ale mam straszne wyrzuty sumienia, po co mi to bylo...mimo ze oczywiste czego on ode mnie chcial jakos mysle o tym caly czas:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ag_
mimo że to boli... spójrz na to z drugiej strony: że cieżej byłoby Ci dojść do siebie gdybyś nie wysiadła z tramwaju i pojechała z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ag_
wtedy to byłby dopiero żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj salchica
bardzo Ci wspolczuje ale olej gnoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani profesor
Umowil sie z Toba tylko po to zeby zaciagnac Cie drugi raz do lożka...nie udalo mu sie to i tym sie ciesz.Ciesz sie ze nie poszlas z nim,po potem moglabys znowu czekac z miesiac az znowu zadzwoni po Ciebie w celu umowienia sie na seks...to burak totalny,nie martw sie nic.Teraz najwazniejsze jest tylko zapomniej i wymazac to z pamieci,wiem ze jest trudno i bedzie trudno... Ale pamietaj,to czlowiek nie wart Twojej uwagi i tego zebys myslala o nim.Zapomnij jak najszybciej! Powodzenia,bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani profesor
Dodam jeszcze-uwazajcie dziewczyny na siebie,pelno sie szweda teraz takich cwaniakow ktorzy pieknymi slowkami czy podarunkami (a czasem nawet i niczym) potrafia zawrocic dziewczynie w glowie...po to tylko zeby ja wykorzystac ,przespac sie z nia.Potem cierpi tylko dziewczyna bo taki byczek nawet wyrzutow sumienia nie ma, nie wspominajac juz o zmartwieniach typu ciaza,choroby,wyrzuty sumienia itp. Ktos kiedys madrze doszedl do wniosku ze faceci chca jak najwiecej kobiet zaliczyc i takie maja dazenia,nie pomagajmy im w tym dziewczyny! Wtedy my bedziemy gora i niech oni maja zmartwienia i bezsenne noce skoro jako cel stawiaja sobie nas wykorzystywac i bezczelnie zostawiac bez slowa wyjasnienia... Oczywiscie chodzi tutaj o tych burakow,ktorych wokolo tak duzo.Bo zdarzaja sie w przyrodzie i porzadne egzemplarze ktorym takie buraczane zachowanie nawet nie przyszloby do glowy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani profesor
Salchicha moze pomoze Ci swiadomosc tego ze juz nigdy wiecej nie dasz sie wykorzystac przez buraka dzieki temu doswiadczeniu? Obiecaj sobie ze teraz bedziesz szanowac swoje cialo i swoje wartosci i niech to facet sie "wysila" i czeka na Ciebie az zdecydujesz sie na seks.....a mozesz przeciez decydowac sie baardzo dlugo.....;)) jak kocha to poczeka i po tym ich poznacie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje tym, zwlaszcza Tobie pani profesor:) ale uwazacie, ze dobrze zrobilam ze z nim nie pojechalam? Bo pierwszego razu bardzo zaluje, ze tak szybko sie oddalam,ale co sie stalo to sie nie odwroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostalam
dobrze zrobilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×