całować chce - a zwiazku NIE

hmm..to bardzo ciekawe myslenie bylismy jakis czas razem, pozniej On stwierdzil ze jednak nie jest pewny zwiazku....po jakims czasie zaczelismy sie spotykac, calowac ale nie jestesmy para. On twierdzi ze jego uczucia rosna...ale do zwiazku nie jest przekonany.. wiec co mam robic? ja mysle ze powinnam sie od Niego odciac bo nigdy nie zobaczy czego chce jak bede obok co Wy na to?

koleś myśli sobie, że jesteś jego panienką \"na dochodne\"-gdy chce to korzysta a gdy nie ma ochoty- zmywa się. przy okazji swoją niedojrzałość i idiotyzm tłumaczy niegotowością do związku. najlepsze rozwiązanie? pokaż mu jak bardzo się myli, jeśli mu na Tobie zależy- wróci i będzie chciał związku. jeżeli nie- palant niewarty Twojego czasu i zachodu pozdrawiam :)

facet chcie sie pobawic, ale tak bez zobowiazan. nie chce z toba byc, a mydli ci oczy bzdetami typu - moje uczucia rosna - zeby moc bawic sie dalej ( twoim kosztem ). jezeli facet tak sie zachowuje, to nic z tego nie bedzie. uwierz i oszzedz sobie rozczarowac. gdyby chcial z toba byc to by z toba byl. po prostu chce sobie z kims zabawic sie od czasu do czasu. bedzie ci tak nawijal te glupoty, bo wie ze bedzie mial cos za to. moze pocalunki, a moze z czasem cos wiecej... daruj go sobie. po co potem cierpiec? wiem, co mowie. ja sie juz wycierpialam. pozdrawiam. trzymaj sie

z ta zabawa to jest tak smiesznie ze to nie do konca tak...nie tylko sie calujemy ale jemy razem obiady/kolacje, wychodzimy do kina itp, On do mnie dzwoni kilka razy dziennie a ja WCALE wiec nie sadze ze to TYLKO zabawa aczkolwiek cos w tym jest z zabawy..tylko czy to zostanie zabawa czy bedzie cos powaznego...