Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nasze zmartwienia

WSZYSCY maja PROBLEMY..... zrobmy liste

Polecane posty

Gość nasze zmartwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradza mnie maz
poraz kolejny...brak mi sil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babagrubaba
nie chce mi się pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 125689
jestem samotna od kilku lat, poznalam kogos ale on nie jest zaangazowany wiec nadal jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zmartwieniem jest : czy zdaze sie przerpowadzic zanim urodze ? Boje sie ze urodze gdzies pomiedzy pudlami rozlozonymi na podlodze w kuchni :O o innych zmartwieniach wole nie pisac , zbyt osobiste sa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę
schudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość funghi
-problemy osobowosciowe- zbyt wybuchowy temperament -nie chce mi sie za cholere pracowac, zmuszam sie choc chetnie wydam wyplate :P - nie mam zlamanej zlotowki w portfelu.... - w sumie mam malo znajomych - problem z dossanymi i doczepionymi rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez problemiasta
jutro mam 26 urodziny wiem wiem, rodzice zloza mi zyczenia ale brakuje mi osoby bliskiej:( to bedzie smutny dzien jednak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie wlasnie.....
Rodzice....masakra...jak tak bliskie osoby moga niszczyc....brak slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frutinka
Staszliwie mi się nie chce pracować :( Właściwie to nic mi się nie chce.. Chyba mam galopującą depresję. Znerwicą na dokładkę. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam miec depresję bo moj chlopak wyjechal na 2 tygodnie i jest sam w obcym miescie oddalonym o 600 km ode mnie i martwie sie ze jest tam sam i tesknie i wszystko razem...a i martwie sie ze sobie nie dam rady z matma na studiach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimnowsercu
Jeszcze rok temu kochałam swoją pracę a teraz jestem totalnie wypalona nie mogę się pozbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHCĘ ZASNĄĆ NA ZAWSZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 egzaminy we wrzesniu mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemy w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu
Wszyscy mają problemy jedni większe drudzy mniej. Wiele osób pisze tu, że chciałoby schudnąć-hm a ja wrecz przeciwnie przytyć. Nie ma na siebie patrzeć, chciałabym być kraglutka. A tu lipa. Chdua jak patyk. ZEro tyłka i małe piersi. Ale jakos z tym żyć musze bo nikt nie wymyslił jeszcze super diety na przytycie-no chyba ze jeść jeśc i jeść. A to nie takie proste dla kogos o małym żołądku. Staram się, ale nie wychodzi. I to mnie jeszcze bardziej dołuje. Dalej-jest tu dużo wpowiedzi tzw.singli a jasno mówiac-osób samotnych. Ja jestem z kimś, i dopiero w sobotę doceniłam jego sposób i podejście do życia, bezpieczeńswto jakie może dać. Tyle, że on raczej nie kocha mnie. Jestem dla niego bliska, ale wiem, że nie pokocha mnie nigdy i najgorsze jest to , że nie wiem dlaczego. Chce związku, ale bez miłości-taki juz jest i co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham byłego chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość another day in paradise
kasy brak mieszkania własnego brak w pracy niezły burdel się szykuje dobrze, że mam Ciebie, Kochanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziaryna
Nie mam z kim iść na półmetek... Przyjaciółka znalazla sobie chłopaka i ma mnie już gdzieś... Nie mam kasy... Rodzice wiecznie się na mnie dr i czepiają za byle gówno... Nie mam chłopaka.... Ogólnie żyć mi sie nie chce... Żygać mi się chce od tych wszytskich problemów ;( Ulżyło mi choć tyćke... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka01
mam dżordża na brodzie!!! wielki i boli!!! jak chlapnie to mi poł lustra zapaskudzi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaIwina
Nie mam chłopaka Mam brzydki nos Nie mam kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
-zle sie czuje (przez ciaze) -boje sie porodu, opieki nad dzieckiem i rozstepow :P -pieniadze -jak pogodzic opieke nad dzieckiem i studia (chce sie wybrac bo tu gdzie mieszkam moje polskie sie nie licza) w przyszlym roku. -potrzebujemy nowy samochod -jak kontrolowac swoje zle humory -dlaczego on znowu dzisiaj chce jechac do swojej mamy i dlaczego ja musze widywac jego mame co tydziec :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to i ja cos powiem: mam fajna prace ale malo platna obijam sie a moglabym studiowac dalej mam za malo seksu w zwiazku :o pogoda w tym kraju jest do bani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziamdzialinska
-brak telewizora w sypialni za slaby komputer rana sie jeszcze nie zagoila ( po operacji) wredna tesciowa nadwaga cos mi stuka w przednim kole nie moge kupic dzialki w lesie za malo zarabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×