PAMIETNIK DIETKOWNIA

pamietnik jak to pamietnik z tym tylko ze ten bedzie nastawiony na diete :)

moja przygoda z odchudzaniem zaczela sie z kafeteria od forum na temat diety kapuscianej ;) potem byl inny topik :) tam poznalam wiele dziewczyn ktore borykaja sie z takim samym problemem jak ja (czyli zbednymi kilogramami) i do tej pory z jedna utrzymuje kontakty pomimo ze piszemy juz tylko na gg :) ostatnio pisalam pamietnik na innej stonie ale moj facet znalazl mnie i musialam usunac :( swoja przygode z dietkowanie rozpoczelam 1.10.2006 roku i wazylam 92 kilo teraz (wrzesien 2007r) waze 68 kilo :) przy wzroscie 167 cm :) czyli nie jest zle ale chcialabym jeszcze schudnac tak z 8 kilo i byc zadowolona ze swojej figury :) z tym ze moj facet nie zyczy sobie zebym juz chudla :( sam jest przy kosci ale podobaja mu sie szczuple laski a ja jeszcze do takich nie naleze :( wiec robie to pocichu zeby nie mowic glosno napewno zauwazy ale coz :( musze poprostu nie mowic o tym i bedzie ok W TYM PAMIETNIKU BEDE PISAC CO DZIEJE SIE U MNIE I CO JEM BO JEDYNIE JAK PISZE POTRAFIE OPAMIETAC SIE Z JEDZENIEM (MUSZE PRZYZNAC SIE DO TEGO) ZELI CHCE KTOS DOLACZYC SIE DO MNIE Z CHECIA POMOGE LUB DORADZE W ODCHUDZANIU LACZNIE SCHUDLAM JUZ 24 KILO I W MIEDZY CZASIE RZUCILAM PAPIEROSY :) JESTEM Z SIEBIE DUMNA :) ALE CHCE WIECEJ

witaj bardzo chetnie z toba popisze mimo to iz posiadam wlasny topic.ja zaczelam diete od 1.09.2007.jest to dieta south beach.dzisiaj 6 dzien.trzymam sie scisle no ale narazie na wadze nie ubywa.moj cel to 5 kg chociaz.mam 158 cm wzrostu i waze 55 kg.jeszcze kilka miesiecy temu wazylam 48 i czulam sie swietnie.i przytylo mi sie troszke no i teraz musze sie pozbyc tego.robie to caly czas w tajemnicy przed moim facetem bo on mowi ze jestem w sam raz ale ja to robie dla siebie bo zle sie czuje w swoim ciele.no i jesli mozesz to napisz co sadzisz o diecie sb czy mialas z nia stycznosc i wogole czy cwiczysz.acha i ile masz wzrostu.

jezeli chodzi o pomoc nie jestem ekspertem ale polaczylam wszyskie reguly odchudzanie i stworzylam swoje zasady :) szkoda tylko ze jestem dzisiejsze dzien jest straszny :( od wczoraj pada i jest smetnie :( odbilo to sie tez na dzisiejszym moim menu :( ** 4 wasy z serkirm \"phfiladelfia\" + pomidor ** 2 miski barszczu czerwonego ** czekolada (nie wiem jak to nazwac nie tabliczka tylko jeden pasek) ** 4 wafelki \"familijne\" ** podjadalam jak robilam obiad (barszcze) i kolacje dla moich domownikow (jajecznica na cebuli i wedlinie) ooooojjjjjjjjjjj mam ochote pisac i pisac ale musze opamietac sie i bede pisac powoli o wszystkim: o tym ze moja rodzinka jest na diecie i juz mam sukcesy w odchudzaniu, o moim mezczyznie, ale wszystko w swoim czasie :p

justka faceci nie potrafia zrozumiec ze mozna czuc sie zle we wlasnym ciele ze przeszkadza nam to :( ale mu robmy swoje :) jezeli chodzi o diete sb jak i inne to ja nie nadaje sie na nie bo nie potrafie utrzymac gotowych diet :( nie potrafie dostosowac sie ;) staram sie jesc rzeczy ktore potrzebuje moj organizm zeby normalnie funkcjonowac, do tego musze miec na nie ochote ale w ilosciach \"dietkowych\" :) zazroszcze ci wagi ;(

wiesz mój facet nie zauważył jak schudłam skandalicznie do 42kg sama skóra i kości ale o tego nie widział;p musiałam utyc bo lekarz mi kazal :P mam teraz 46-47kg ale od jutra dieta bo dzis zarlam zarlam ze masakra;p jutro glodowka i w sobote chyba tez zobacze;p a potem same jogurciki;D i tak jestem pewna ze jak schudne zowu to on nei zauwazy;p bo i po co;p a jak mu mowie patrz jakie chudzielce a on do mnie dobrze ze ty taka chuda nie jestes;p pewenie tlyko czemu azdy pyta co robie ze tak wygladam chudo ;p

star nie rozumiem twojego faceta :( nie obraz sie ale cos mi nie pasuje w nim star ile masz wzrostu??? bo 42 kilo to strasznie malo przy moich 68

a ja Was pamiętam :) tyle, ze nie miałam pojęcia, ze aż tyle zrzuciłaś. Wielkie gratulacje!!! a jak się miewa Katja (o ile dobrze sobie przypominam nick) Odchudza się jeszcze? Trzyma wagę?

z facetami to tak jest.jak sie poznalismy wazylam 48 kg.no to mowil ze tylka nie mam ze mam przytyc bo jestem chudzielec.tak wiec przytylam.a teraz mowi ze mam waleczki na biodrach ze mam sie tego pozbyc normalnie nie dogodzisz.poki co niech nie wie ze sie odchudzam bo jeszcze mu sie odwidzi i kaze mi przytyc znowu.a ja chce wazyc swoje kilogramy czyli chociaz 50 zeby sie czuc o niebo lepiej

mam 165cm a teraz te 47kg choć spodnie ktore dzis mialam byly takie niedopasowane jak zawsze ale moze sie rozciagbely ie wiem;)

justka nie mow mu ze sie odchudzasz bo ci zabroni i bedzie zle:)

no to ty jestes naprawde chudzielec.ja wazylam 48 przy wzroscie 158 i bylam chuda bo kazdy mi mowil ze za chuda a co dopiero ty.

antoska pod jakim nikiem bylas wtedy??? u kasi wszystko ok...jakos nie mozemy spotkac sie ale od pazdziernika zaczynam studia na slasku wiec wszystko jest na dobrej drodze :)

nie poweim mu napewno bo on ma sto mysli na minutke a ostatnio czesto wyjezdza tak wiec moge sobie wymyslac jedzonko i byc na diecie.

a ja sie czuje jakas gruba i musze chce schudnac;p

star nie pasowalo mi cos i wg kalkulatora (http://www.zdrowydzien.info/index-kalkulator.html ) sprawdzilam twoje BMI i wiesz co mi wyszlo ??? :( :( :( 17.26 - WYCHUDZENIE (CIĘŻKA CHOROBA/ANOREKSJA) :( :( :( niedowaga jest gorsza niz nadwaga :( wiem ze to nie moja sprawa ale martwie sie o ciebie :O

nie no co TY nie mam aoreksji jestem zdrowa choć sama już ie wiem;/ mam w glowie to ze on nie widzi gdy chudne;/ caly czas wedlug niego taka dsama jestem;/ on mowi mi ze anoreksja i ja to chyab cos jest a rzeczy ale nie sadze;(

jutro robie glodoweczke tyko woda mineralna z cytrynka moze wsobote tez jak si euda i guma do zucia a wniedziele tylko jogurciki przez tydzien ;)

star nie bede prawic ci moralow ale wiedz jedno moja droga jestes przerazajaco chuda :O ile masz lat??? nie wiem czemu twoj facet tego nie zauwaza :( postaraj sie pogadac z nim bo to dziwne ze nie zauwaza ze zmieniasz sie :( ciekawe czy za 10 lat tez nie zauwazy ze postarzalas sie ??? to takiego faceta to ja chcialabym miec :) my z moim miskiem jestesmy 3 i 1/2 roku ja mam 23 lata o on 20 wiec nie potrafie ukryc ze pojawily mi sie pierwsze zmarszczki (mimiczne) :) misiek smieje sie ze mnie ze stara dupa jestem :) ale kochamy sie i zachowujemy jak szczeniaki ktore dopiero poznaly sie chociaz nie ukrywam ze czasami mam ochote walnac go w potylice:O

hej kasica007.ja tez mam 23 lata a moj facet 20 i to samo do mnie mowi a wiadomo ze z wiekiem cialko sie zmienia tym bardziej ze ja juz mam ciaze za soba.ale staram sie dbac o siebie i czesto sama mowie ze stara dupa jestem i wogole ale tez szalejemy codzien cos nowego nowe czasem glupie pomysly i jest fajnie.

mam 18 lat on jest straszy o 4 lata tez si ekochamy ale ja sadze ze on lubi patyczaki wiec tak mu dobrze jest zz reszta wszytskie jego kumpele sa chude wiec to pewnie standart

widze ze nie tylko ja mam mlodszego faceta :) tak serio to tez z checia zalozylaby rodzine :) ale jeszcze nie moge :( star uwazaj na siebie bo nie chce zebys narobila sobie krzywdy :(

wiesz co ci powiem ze ja juz chyba w glowie mam zle bo czuje sie zle i chce schudnac i nie interesuje mnie to ze to zle bo i tak i tak nikt tego nie zauwazy bo przeciez ja nawet za bardzo nie wiem czy w ogole wyroziam sie ztlumu o wszysycy sa chudzi bardzo a ja sama jeszcze nie jestem tak chuda jak bym chciałą według mnie jestem normalna a czasem a za bardzo ...... ale jestem szczesliwa tylko czasem gdy mam z aduzo wolnego mysle i wtedy lipa;/

star wiec jak uwazasz ze jestes normalna to ja w porownaniu do ciebie wygladam jak slonica a jeszcze rok temu wygladalam jak dwa slonie :(

po twoich wypowiedziach stwierdzam choc moge sie mylic ze masz poczatki anoreksji i dlatego masz taki sposob myslenia.

ja czy star???

star oczywiscie.martwie sie o nia bo naprawde kiedys jak mialam 16 lat doprowadzilam sie tez do takiego stanu i moje myslenie bylo dokladnie takie jak star teraz

osoby majace takie klopoty musza same zrozumiec :( ja czy ty mozemy jedynie pokazac ze cos jest nie tak

zaczne od menu :) ** troszke fasolki (szparagowej) z \"paskiem\" (bulka tarta) ** kilka lyzek salatki sledziowej (sledzie matjasy, kukurydza, marchewka, zielony groszek, jajka, majonez light, szczypiorek) oj za duzo tego chyba zjadlam ** kostka czekolady (nie moglam powstrzymac sie :( ) ** 2 wasy z serkiem bialym (typ:\"moj ulubiony\") ** jak gotowalam obiad probowalam mojego wynalazku co robilam domownikom (na koskach rosolowych udusilam cebule, czosnek i czerwona papryke a potem wlozylam w to pokrojone kotlety sojowe bez panierki>>>za ostre wyszlo ale mamie smakowalo z tym ze \"wujek\" krecil nosem i sporo zostawil) ** plyny: prawie po litrze soku pomaranczowego i grepfrutowego powoli dzionek konczy sie i mam nadzieje ze koncze juz jedzenie :) bo czuje ze przegielam :( w poniedzialek koncze tabletki ale juz dzisiaj czuje ze okres bedzie niedlugo bo bola mnie piersi i mam smaki (sledz z czekolada) i ciagle mam na cos ochote :O ciekawe czy bede pisac sama do siebie ??? hm najwazniejsze ze pisze :) musze wziasc sie w garsc ... mam cel i tylko musze zmobilizowac sie ... przyszedl kryzys z ktorym chce pporadzic sobie ale czy dam rade star nie wiem czy czytasz to co pisze ale widzialam ze zostalas zignorowana na topiku o anoreksji ... mam prosbe wez sie w garsc sprobuj zobaczyc w sobie te dobre strony ... naprawde nie jestes gruba nawet nie jestes szczupla jestes chudzinka ... uwierz mi bo prawie tyle samo masz wzrostu co ja i wiem jak ja wygladam i domyslam sie jak ty ... ODEZWIJ SIE

jem jeden posiłek dziennie 500kcal bo wtedy zoladek pracuje i metabolizm dziala i moze schudne zjadłam dzis o 15 : jogurt 0,1% 59kcal jabuszko male 50kcal buleczke grahamke 100kcal i taka slodka ok 250 bo musze cos taiego bo okres mi idzie okolo a jutro zjem siadanko i koniec ;D duzo czerwonej herbatki i wody zcytryna ;p a glodowki totalnej nie orbie bo potem sie szybciej tyje