Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

girl_in_black

09.09.2007 - start!

Polecane posty

ojeju....kochanie :( rzeczywiscie głupawo. ale moze był pijany?xD pijanemu można wybaczyc te 50% win :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irret_xD -- lek-dentystyczny:D drugi rok:D Sbinki ale jak to Cie zostawil w polowie wesela?!co on sobie mysli?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dentysta...brrrrrrrrrrrrrrrrrrr.............:D:D:D:D:D:D no kochana, bo wszyscy do szkoly chodza! :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe to tylko ja mam wolne...:D w tym tygodniu prawie w ogole zajec nie mam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja juz po zajeciach:)nie mam juz ani grosza wiec glodowka bedzie na pewno:)buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie jutro robie glodowke.zupelnie na czysto. ewentualnie troche wody sie napije. musze \"odpokutowac\" dzisiejsza czekolade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadz z głodówką bo zwyczajnie zemdlejesz a czekolade mozesz stopniowo odpokutowywać...Naprawdę nic nie jeść nie można..jedz chociaż jakieś owoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laaaski gdzie wy sie podziewacie?! 😭 z glodowki nic nie wyszlo. wycieczka klasowa, 4h autokarem w 1 strone. a wiecie jak to na wycieczkach bywa ;/ tony chipsow, czekolady, paluszkow itd. ale o dziwo zero wyrzutow sumienia. dzisiejszy dzien zaliczam do udanych. jutro zakupy :) powiem wam, ze ostatnio kupilam bluzke [nie mierzylam jej, dopiero dzisiaj ją ubralam 1wszy raz :D] rozmiar XS i jest dobra :) takze tylko sie cieszyc. jutro dzien wazenia. wiem,ze przytylam, ale trudno. postanowilam wazyc sie 1 raz w tygodniu i musze byc konsekwentna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja sobie popisze sama do siebie :D dzis na wadze -0,4kg :) mogloby byc lepiej ale i tak myslalam,ze przytylam po tej \'\'słodyczowej wycieczce\" :D kupilam spodnie rozmiar 36, swetr S i bluzke XS :D zyc nie umierac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAsiuniaa
Juz jestem :D Ja jestem zla bo mi nei wychodzi az tak dobrze to odchudzanie...ale dzis ide na impreze i musze to wszystko wytanczyc:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Panienki,widzę,że temat konkretnie upada:(weźcie no się w garść:) ja też się wezmę:):) Moje Kochanie mi powiedzialo ze schudlam (i ze sie boi o mnie i takie tam):) Ach co za cudowne spostrzeżenie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie widzę ,że już jestem chyba jedyna osobą ktora chce sie tutaj odchudzac:( gdzie Wy jestescie??:(:( ----------------------------------------------------------------------------------------- www.elexis.republika.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie widzę ,że już jestem chyba jedyna osobą ktora chce sie tutaj odchudzac:( gdzie Wy jestescie??:(:( ----------------------------------------------------------------------------------------- www.elexis.republika.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! 🌼 Prezpraszam, że ostatnio się nie odzywałam, ale po tej akcji mojego ukochanego na weselu popadłam w totalny dół i cóż...od tego wesela do wczoraj codziennie kompulsy! :( Miałam po porstu wyrzuty sumienia, dość życia, dlatego nie wchodziłam na forum. Nienawidzę siebie za te obżarstwo! Już było tak dobrze. :( Przytyło mi się strasznie, widzę to po sobie i po ubraniach. Dziś już się ograniczyłam do płatków owsianych na śniadanie, obiadu i 2 jabłek. Do tego mnóstwo różnych herbatek, ogromne ilości wody i trochę poćwiczyłam. Nie mam zbyt dużo czasu, ale godzinę na ćwiczenia poświęciłam. Trzeba się z powrotem doprowadzić do jakiegoś stanu użytkowania. ;) W sobotę napiszę coś wiecej i oczywiście teraz regularnie będę wchodzić na nasz temacik. ;) 3majcie się cieplutko! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Sbinki,dziękuję Ci ,że w końcu się pojawiłaś:) Może dzieki Tobie ten temacik odżyje!! Bo ja nie wiem co robić:( Musisz koniecznie napisac jak to bylo na tym weselu bo mi sie to w glowie nie miesci:(ja zaraz ide kupic psiapsiółce prezent a potem go dac,bo ma urodzinki:)nie ma to jak prezenty na ostatnia chwile:( Zaczely mi sie powalone zajecia,juz zaczynam sie zastanawiac czy dam radę,chyba nie jestem wystarczajaco dobra na te studia:( jesli chodzi o jedzenie to u mnie jeden wielki postęp-- jem regularne posilki.Dzieki mojemu kochasiowi,ale to jest naprawde sukces...nigdy ,ale to nigdy w zyciu nie jadlam regularnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez wstyd;( dlatego wolalam sie nie pojawiac na forum. dzis do 16.15 nic nie jadlam.potem mega obzarstwo, wymioty... ktos moze wie co to oznacza, jak wymiotuje krwia? źle jest...naprawde zle. gdybym mogla, cofnelabym sie w czasie i nigdy nie zaczelabym sie odchudzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie masz podrazniony przełyk,to nic dobrego,nie wywoluj wymiotów bo to jest naprawde niebezpieczne!! Albo idz z tym do lekarza. Bo to naprawde zly znak.Juz lepiej sie nie obzerac,a cos czuje ze te wymioty to sama wywolalas a nie obzarstwo:( Ja zaraz ide do klubu potanczyc,pewnie uda mi sie zrzucic troche cialka przy tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elexis--> od 2 lat prowokuje wymioty. ahh...ide spac. koszmarny dzien. mam nadzieje,ze jutro bedzie lepiej bo ide do fryzjera, potem z rodzinka na obiad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane! 👄 Elexis ---> A nio postaram się teraz wchodzić częściej na forum, choć nie mam zbytnio czasu ze względu na szkołe. :( Eh...tego wesela to wolę nie wspominać. Pierwszy dzień był zajebisty, drugi to masakra! On nie był pijany! Ta lafirynda go podrywała i on jej uległ! Eh...normalnie miałam takiego doła, że do czwartku dzień w dzień kompulusy i napychanie się do granic wytrzymałości. Na szczęście już się jako tako pogodziliśmy. Wiem, że mu zależy na mnie. ;) Irret_xD ---> To naprawdę niebezpieczny objaw. Może powinnaś iść do lekarza, bo to już naprawdę bulimia. :( Ja poważnie zastanawiam się, by iść do psychologa i zacząć się leczyć na komplusywne jedzenie. Tylko nie wiem, gdzie w okolicy znaleźć takiego. :| Ja dzisiaj na samym obiadku i 3 kawach. :D Hehe...wieczorkiem wyskok do dyskoteki lub na kręgle. Trochę kalorii się spali. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irret_xD to ze od dwoch lat wywolujesz wymioty to tym bardziej oznacza ze Twoj uklad pokarmowy jest maksymalnie zniszczony a to nie sa zarty...chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego jakie konsekwencje tego moga byc:( Prosze Cie,idz do lekarza..plissssss:* Sbinki--to dobrze ze juz sie pogodziliscie,staraj sie panowac nad kompulsami!!:)ja tez sie staram:)Ja dzisiaj dwie kawy,obiad i tlusta kolacja:(masakra:(ale w sobote przeszlam 15 km(,przebiegłam jeden km (rajd:) ) plus pozniej musialam isc z dworca do domu jakies 2-3 km:) i nie mam zakwasów!!jestem z siebie dumna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elexis--> nooo to ci powiem, ze jestem z ciebie dumna :D ja to jak wejde na 3 pietro to mam zadyszke hahaha xDD od dzis postanowilam nie wymiotowac. musze. dla siebie, dla przyjaciela ktoremu jestem to winna. musze sie zebrac w sobie i powiedziec DOSC! zobacze na jak dlugo mi sie uda. 3majcie kciuki ;* zaraz lece do fryzjera hah xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irret_xD no to jestem z Ciebie dumna:)tak trzymac ,na pewno dasz sobie rade!! Ja zabieram sie za kolacje,jestem po wfie-silownia bo basen jeszcze nieczynny:( Buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam u babci na imieninach. zjadlam 2 paczki i kawalek tortu. wracajac do domu mialam tylko w glowie \"wroce, wyzygam sie. wyzygam sie. wyzygam sie\" az sie zatrzymalam normalnie i pomyslalam, ze nie mam sily kolejny raz wymiotowac. ze nie mam juz na to sily po prostu. zrobie jeszcze serie brzuszkow i rowerek. musi sie udac. teraz najwazniejsze jest dla mnie to, zebym wyzdrowiala. jak przytyje - trudno. zawsze bede mogla sie odchudzic. ale zdrowo! tym razem zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irret_xD jestem z Ciebie dumna,naprawde:) Ja niestety dzisiaj zjem slonecznik,bo mam w pokoju taki piekny,swiezy i w ogole i patrzy na mnie....:)Ale spale kalorie stresujac sie i uczac sie bo dzisiaj maja nas pytac na zajeciach a jeszcze zbyt nie umiem:(:(trzymajcie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! 🌼 Ja dziś w domku jestem, bo okropna grypa mnie dopadła. Wszystkie kości mnie bolą, głowa i wogóle czuję się jakbym umierała. :( Eh...masakra! :( Najgorsze będą oczywiście znowu te zaległości w szkole, których nie znoszę!wrr... Moja dieta legła w gruzach wraz z 30 września. Nie umiem się pozbierać i nawet już normalnie jeść. Prawie codziennie mam te cholerne kompulsy i na wpieprz... się zawsze jak świnia. :( Tyje w oczach, widzę po sobie i po ubraniach. Muszę się wziąć w garść! Dzisiaj ostatni raz podejmuję tą walkę, zaczęłam dzień od owsianki i zobaczymy jak długo wytrzymam bez napadu. W poniedziałek byłam już tak zdesperowana, że chciałam się iść zapisać na wizytę u psychologa, ale stchórzyłam i nie poszłam. Dzisiaj jak mi sie nie uda przeżyć bez napadu, to już na pewno pójdę. Chcę chociaż zacząć normalnie jeść! Trzymać kciuki za mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sbinki to panuj nad sobą,albo zaakceptuj w sobie te kompulsy...moze wtedy mina? Ja dzisiaj platki na sniadanko,zaraz bedzie kawa ktora niestety jest juz zimna:( i tyle:) Potem obiadek na stolowce i w koncu musze sie pouczyc:( Buziaki:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×