Robaki pod skórą?!

:O niby jak te pasozyty mialyby sie przemieszczac z jelita przez skore na zewnatrz?przeciez tkanki to nie sito:O ciemnogrod:O

Włosogłówka pod skórą... I w co jeszcze uwierzycie? Że mleko kwaśnieje jak krasnal do niego nasika?

klklklk... to hasło mnie powaliło:P

no dobra - wlosoglowka czy nie, fakt faktem, ze cos z ludzi wylazi , wiec co to jest? zbyt wiele osob o tym mowi zeby to bylo tylko zabobonem

pewnie są niedomyci i z nich brud wyłazi:P

cokolwiek wylazilo na pewno nie byly to zadne robaki-nie zyjemy w klimacie tropikalnym poza tym gdyby to byly robaki to czlowiek po takim zabiegu z pewnoscia by zszedl:P

jesli dalej jesteś nieprzekonana to poczytaj sobie w kryptozoologi, może tam coś znajdziesz... w każdym razie poza wągrem nie ma chyba stworzenia, które by bezobjawowo przetrfało w organizmie na dłuższa mete...

ja sie nie upieram - po prostu za malo o tym wiem kiedys ogladalam program na discovery jak wylazily z ludzi nicienie przez skore (kraj w Afryce) oni to nawijali na patyk i wyciagali nawet metrowego robaka - ale to tych ludzi potwornie bolalo i az wyli wiec faktycznie dziwne, ze niby tak bezbolesnie wychodza to \"cos\" moze to jakas substancja z porow skory?

nawijali owszem, bo to jedyny sposób na usunięcie tego syfu z ciała, ale ten pasożyt występuje tylko w tropikach, na pewno nie u nas :D w naszym klimacie jest wiele nicieni zasiedlających głównie przewód pokarmowy, poszukajcie choćby informacji o lamblii w skórze nic nie siedzi, co wy sie tak nakręcacie, jak sie kto smaruje a potem czeka, to z porów może niedomyty łój wyłazi, nie żadne robale:D

to oczym piszesz to słoniowatość... w polsce nie ma tak szkodliwych nicieni czy innych pasożytów;) jedynie na Śląsku u górników czsami zdarzał sie tęgoryjec dwunastnicy ale obecnie ta choroba zanikła...

anv -> słoniowaciznę powodują inne nicienie, filaria, ten nawijany robal to dracunculs medinensis

Byłam kiedyś u takiej pani doktor i ona od razu stwierdziła, że mam włosogłówkę. I wcale nie jest to rzadki przypadek w naszej strefie klimatycznej. Włosogłówki wyłażą przez skórę, ale tylko po wysmarowaniu się papką z mąki, wody i miodu. Przed smarowaniem należy zarzyć kąpieli w specjalnej mieszance ziół. I niekoniecznie mają ją osoby szczupłe. Da się wyleczyć. Trudno jest, ale się da.

może tak jest... rodzaje nicieni przerabiałam kilka lat temu, może mi sie więc troche mylić:p

sloniowatosc robi sie chyba dlatego, ze nicienie zatykaja naczynia linfatyczne i limfa nie odplywa tworzac obrzeki - glowy nie daje ale chyba tak jest moze wystepowac w naszej strefie klimatycznej bo ogladalam we Lwowie w zbiorach akademii medycznej amputowana z powodu filariozy konczyne gruba jak pien drzewa, opis byl, ze przypadek pochodzi z okolic Karpat

włosogłówka na bank- to może mnie oświecisz w jaki sposób wędrują przez cały organizm nie wywołując reakcji alergicznych??

miniminka- dokładnie:)

nie wyobrażam sobie w jaki sposób pasożyty zasiedlające przewód pokarmowy miałyby sie bez żadnych skutków bocznych dla organizmu przetransportować do skóry, żeby sobie później z niej wyjść zachęcone miodem ;) zwlaszcza jeśli wychodzą w dużych ilościach - taka wędrówka przez tkanki spowodowałaby megagorączkę i wstrząs toksyczny anv - ;) przy filarii wspomagałam sie googlami :D ale dracunculusa pamiętam do dziś bo mną wstrząsnął jak sie kilkanaście lat temu uczyłam do matury :D

a jeszcze co do tego golenia :D człowiek ma na plecach mase malutkich włosków, które jak sie oblepią tym miodem, to zaczynają przypominac robaki :D tak to sobie wyobrażam, jako nic innego tylko miodową depilacje pleców

ja własnie sobie oglądam w mojej ksiązce dracunculusa;) ta rozmowa natchneła mnie do pomownego odswieżenia wiedzy...w końcu co bedzie ze mnie za lekarz jesli myle sie w takich sprawach:P

ja tez wlasnie czytam o dracunculusie :-) ciekawe mamy zajecie jak na sobotni wieczor :-)

bardzo ciekawe zajęcie:D

Był kiedyś na forum przedstawiony podobny sposób na wągry, tylko że mieszało się tylko wodę z mąką. Podobno dzięki temu wągry "wychodziły" i przypominały takie małe, białe robaczki

Ludzka naiwność? głupota? brak logiki? nie zna granic. Przecież nie żyjemy w średniowieczu, a w epoce mikroskopów elektronowych, i to co żyje w człowieku i na człowieku zostało złapane, obejrzane z każdej strony i opisane w grubaśnych tomach. Znajdźcie mi więc w jakimkolwiek podręczniku medycyny choćby wzmiankę o tajemniczych, wyciąganych miodem pasożytach skóry. A poza tym po naszym organizmie plącze się multum bakterii i innych żyjątek (kilogram bakterii w samych jelitach) i czasem coś z gruntu niby szkodliwego okazuje się mieć działanie pozytywne (Patrz John Britton i badania nad astmą: okazało się, że osoby zarażone tęgoryjcem rzadziej cierpią na tą chorobę. A obecność w przewodzie pokarmowym jaj włosogłówki okazała się znacznie łagodzić chorobę Crohna - badania prowadzono na University of Iowa).

Ale dyskusja :) Jakby tam nic nie bylo to by nic nie wychodzilo spod skory...dodam ze robilam na nosie gdzie przewaznie sa wagry i nic nie wyszlo. A z wloskami na placech...to tak jak mowie tam nie mialam tylko najwiecej na twarzy kolo uszu i na szyi. Jezeli byly by to zwiniete wloski to by nie staly jak prety tylko by przylegaly do ciala. A co do golenia to moze odradzam. Poprostu gabka lub recznik i trzec. W kazdym razie widze ze kilka osob z tym samym sie spotkalo nawet z opowiadania. Dzieki za dyskusje. Jestem na dobrej drodze by sie ich pozbyc :) I moze zrobcie sobie to, tak dla wlasnej ciekawosci i sprawdzenia. Bo ja niby na oko okaz zdrowia no a tu niestety. Jak ktos sie odwazy to piszcie. I oczywiscie musialam zrezygnowac ze slodyczy, ale jest plus jeszcze bardziej schudne :) Pozdrawiam

zobaczcie jak to wygląda gdy na twarzy wychodza te robaki http://www.smog.pl/wideo/8142/pasozyty/

Masakra!!!!

poprostu jak na to patrze bo mnie na wymioty zbiera

Ale się pięknie dyskusja rozwinęła:) Artykuły w podanym pzreze mnie linku pisze pani, która jest bodajże lekarzem medycyny - chociaż nie pamiętam dokładnie. Poza tym ja, osobiście nie nazwałabym tego ciemnogrodem, ponieważ do dziś istnieje wiele spraw, z ktorymi tzw. medycyna konwencjonalna nie daje sobie rady. Dopiero połączenie metod medycyny akademickiej i alternatywnej daje wyleczenie. Więc chyba nie ma co skreslać metod prababek, ponieważ współcześni medycy odkrywają niejednokrotnie jakis lek, a potem się okazuje, że był już stosowany wieki temu. A jak włosogłówki przemieszczają się z jelit? Tego nie wiem, ale jest to ciekawe pytanie i spróbuję poszukać na nie odpowiedzi. Miłego popołudnia :) Filmiku oglądać nie będę :P

Ale drakule sobie obejrzałam. Mój śp. pamięci kolega - misjonarz miał po przyjeździe z Afryki takie paskudztwa w nodze. Nie widziałam tego, jego mama mi mówiła :o Masakra :o

Obrzydliwe...:O:O:O