Planujemy dzidzię na czerwiec/lipiec 2008

ja jeszcze nie mając dziecka obiecałam sobie ze nie bede taka zołzą i obietnicy dotrzymam!:)

Hehehe. Ja sobvie obiecałam inne rzeczy i wiem, że dotrzymam. Czasem mnie przeraża co ta kobieta robi... Czasem mnie to dziwi, zaskakuje. Ale nigdy nie będe tego pochwalać...

no cóż na głupotę nie ma rady:)my bedzie spoko teściówkami:)spadam dziewczynki zajrzę później

aaa idzie zima u mnie (w katowicach) już pada śnieg brrr ;)

U mnie w Gliwiach też pada :(:(:o

jakoś nie tęskiniłam za tym sniegiem :( dla mnie mógłby spaść dopiero na świeta ale dzieciaczki na pewno sie cieszą hehe ;)

nieaktualny;) ale fajnie się Was czyta:) pozdrowienia:)

aktulany czu\\y nie, porozmawiać można

Tak, syn mojej koleżanki już chciał sanki wyjmować :P

pa dziewczynki ja zmykam do domciu. Jak będe miała juto czas to sie odezwe papa ;)

Ufff skończyłam prasowanie. Teraz czeka mnie góra prania ręcznego :D Sama przyjemność. Topik nie wiadomo czy nieaktualmny, ale lubię na nim rozmawiać :D Lubię dziewczyny tutaj i uważam, że jest całkiem miło :D

ja też tak myśle:)

stwierdzam ze jednak ma troche nierówno pod kopułą:)sama nie wiem czy zacząć w tym miesiącu na urlopie czy czekac do grudnia zeby i\\urodzic we wrzesniu(chodzi o szkole) doradzcie coś bo mi już odbija na maxa:(

Ja zaczynam już, żeby mieć jak najwięcej czasu z dzieckiem, zanim zaczenie się rok akademicki.

ja mam znowu odwrotnie szkole mam do czerwca ale egz bede miala pewnie w lipcu:(

Witajcie dziewuszki, a ja dalej walczę z remontem, coś opornie to idzie i strasznie powoli. Wyobraźcie sobie że nie mamy jeszcze podłączonej kuchenki ani zlewu i od 2 dni jemy tylko kanapki, a gary zmywam w łazience. Ogólnie to jest sajgon, a ja tak bardzo bym chciała żeby już był koniec. Jutro ide do gina (nowego-jeszcze u niego nie byłam, ale koleżanki mówiły że jest ok). Powiem mu o starankach i może poradzi coś na moje neregularne cykle. Dziś 12 dc, powoli czas leci do grudnia, ale działam, działam :):)

Dziewczynki, jestem wściakła na maksa!!! Z meblami mieli przyjehać o 18:30... jest przaed 21 jescze ich nie ma.Szlag jasny mnie trafi. Mąż poszedł do prayc pred 20 bo już nie mógł czekać, ciekawe kto mi teraz te meble wniesie na górę. Jestem zła!

Mirabelciu... Twoje jedzenie to nie dla mne nowość... Ja nie mam w ogóle kuchni, wiec praktycznie jemy byle co... kubki też zmywam w łązience, ba! Nawet kawę parzę w łazience na automacie :D hahaha tego jeszcze nie było ;) Też mam tego dość!

super, zdążę tutaj z trzy razy się zdrzemnąć zanim przyjadą z meblami :o:o

mikulinka, nie denerwuj sie tak to czasami sobie w kulki lecą, nachapią sobie zamówień a później nie wyrabiają sie w czasie a Ty masz być jeszcze im wdzięczna, powiedz że za spóźnienie mają ci meble wnieść, bo inaczej skopiesz im tyłki :-) mam nadzieje ze juz zresztą masz mebelki....upragnione, wyczekiwane hehehe ja nie ma dalej @ no sopiero drugi dzień hmmmm i boli mnie w dole brzucha i wczoraj było mi niedobrze ale to pewnie stres bo miałam spięcie z szefową i zestresowałam się tak, że przed lekcjami dostałam strasznego kłucia w podbrzuszu i nie potrafiłam się juz na lekcji skupic. a tgeraz boli mnie głowa, leżałam próbowałam spać ale nie mogę, a tabletki nie chcę brać bo co jeśli jakimś cudem jestem w ciąży. więcv siedzę na allegro i lookam na wózki bebe comfort ahhhh ale chyba przerzucam się na bebecar, model style at, starszy model ale mnie się podooooba..tylko cena, no ale marzyć to mi nikt nie zabroni dobraaa ide obczajać dalej aukcje buziaki dobrej nocki

hej kamcia trzymam mocno kciuki oby @nie przyszła

Hej. Wczoraj meble przywieźli przed 22 :o Rewelacja... Jestem przeziębiona strasznie, a nosa mi leci jak z kranu :(

Przez mysl mi dzisiaj przeszło, żeby wziąźć wolne. Ale szef jak mnie tylko zobaczył, to stwieredził, że on mi kupi lekarstwa ale mam się nie rozchorowac bo jestem mu teraz bardzo potyrzebna tutaj. No tak...jasne...:o

Witajcie wszystkie:) Jak widzisz Mikulinko jesteś niezbędna w pracy:))masz szczęście że siedzisz w niej do popołudnia , bo ja na 10 i do 20-tej:(szef Cie docenia to dobrze , teraz ciężko o takiego:)) Pozdrawiam

Cześć dziewczyny, mikulina mnie też z nosa leci i to juz od wczoraj a jak z nosa lecie to człowiek sie juz cały czuje do d... ;) a przedemną jeszcze cała zmiana w pracy a potem dwa dni wolnego ale może jutro pojade do mojego przyszłego mieszkanka :)

Do Mirabelki. Ja tez mam nieregularne cykle które trwaja 39 dni raz 42 a ostatnio miałam 53 byłam u nowego gina świetny facet o wszystkim z nim mozna pogadać powiedziałam mu o moich starankach to powiedział mi że na poczatek mam codziennie z moim facetem sobie pobaraszkować :) a za miesiac zrobi mi usg cytoligie i z powodu tych długich cyklów badania hormonalne

Witajcie dziewczyny... Czuję się jak zużyta prezerwatywa...tylko zwinąć i wywalić do kosza :(:(

to tak jak ja ale mam nadzieje że przez te dwa dni sie podlecze i mi przejdzie dobrze że nie mam gorączki chyba ;)

witam w klubie dziewczynki od dwóch dni dostałam jakiejś wścieklizny chce wykończyć sama siebie i pozabijac wszytskich wokół

Witajcie dziewczyny, cześć Valeri. Byłam dziś u gina, powiedziałam mu o długich cyklach, kazał zrobić usg i przyjść z wynikiem jutro. Byłam już na usg i oto wynik: Trzon macicy dł. 53 gr. 32 szer 50 mm. Jajnik prawy 30X20 z hypoechogennym ogniskiem 15 mm, jajnik lewy 28 X19. Lekarzowi któy robił usg też powiedziałam że staram się o dziecko i odpowiedział że przy takich cyklach moge mieć zaburzenia jajeczkowania, pytał mnie o tarczyce i czy mam wyciek z piersi (nie mam). Powiedział że pewnie bede musiała zbadać hormony, nie mam torbieli, ale słyszałam jak mówi że widzi pęchcerzyk Graffa, czyli owulację powinnam mieć (sama tak wywnioskowałam). Jutro ide do gina, ale jestem załamana,. Nic z tego nie rozumiem a i tak ryczę. Nie wiem czy mam sie starać dalej czy co.