Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dhalii

Co się stało z nasza dietką???

Polecane posty

Hej! Widzę, że próby ratowania topicu poszły na marne... Ja nie pisałam, bo nie miałam dostepu do kompa tam, gdzie byłam... Prawda jest taka, że na tym topicu od poczatku nie było atmosfery, każda pisała tylko dla siebie... Jedynie Marie starala się zbudować miedzy Nami jakąś więź i sprawić, żeby z chęcia wchodziło sie tu i pisało, o swojej dietce. Juz dawno chciałam to napisac, ale czekalam, bo mialam nadzieje, że coś się rozkręci... Szczerze mówiąc nie żałuję, że tak się stało! Wiem, że z Marie będę miała nadal kontakt i to niekoniecznie na kafe. Życzę Wam powodzenia w dalszym odchudzaniu! Ja dalej dietki sie trzymam, dalek chudnę i jestem z tego powodu bardzo zadowolona! Pa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki :) Przepraszam, że nie pisałam, ale praktycznie mnie w domu nie było :( kurcze widzę, że topic podupada... ale mam nadzoeję, że to tylko przejściowy kryzys... Ostatnio nie bardzo trzymałam się dietki, ponieważ dostałam @ i wtedy musze koniecznie coś słodkiego jeść :( ale juz biorę się w garść :) Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.ja tu zagladalam wcześniej ale ostatni wpis zalozycielki tego topiku był taki a nie inny i mi się szczerze mowiąc odechcialo odzywać....cuż..:-/ dhalii trzymaj się i nie poddawaj ...ja bym chciala wciaż pisać na tym topiku ale co mam sama ze sobą pisać?i tak każda zrezygnowala z pisania:( ja też się trzymam jakoś... Milego weekendu i dietkowania...pozdrawiam. KoCiaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że kolejny topic upadł :( no cóż przecież nie będę nikogo zmuszać żeby tutaj pisać ... Nie odzywałam się tak długo, bo miałam cięzki okres, praktycznie cały czas byłam w Krakowie. Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Zdziwiły a zarazem ruszyły mnie słowa założycielki topiku jakoby \"pisałyśmy tylko dla siebie\"( chyba chce nas zniechęcić do pisania). Ja tak nie uważam!!!! Gdybym chciała pisać dla siebie to nie korzystałabym z forum tylko kupiłabym sobie pamiętnik :-) Czytałam i nadal czytam Wasze posty, piszę co u mnie, jestem z Wami w kontakcie. Myślę sobie że trochę przesadzamy z tym \" no widzę że topik jednak umarł\" i tym podobne wypowiedzi. Jesteśmy dziewczynami, które mają swoje zajęcia: rodzina, praca, studia i nie każdego dnia jest czas i siły by ( włączyć komputer) i pisać. W związku z tym mam dla wszystkich propozycję: piszmy wtedy, gdy mamy czas, jest coś ciekawego co chcemy napisać, pochwalić się czy wyżalić. Nie musi to być codziennie, ale nie rezygnujmy. Ja oczywiście do niczego nie zmuszam, ale kiedy widzę i czytam wypowiedzi \" ratujmy nasz topik\" czy \" topik umrze śmiercią naturalną\"\" topik umarł\"czuję sie przytłoczona i rzeczywiście odechciewa mi sie pisać. Dziewczyny w każdym razie życzę Wam powodzenia i jeśli macie nadal ochotę ( Ja MAM) to piszcie 🌻 Marie, dhalii, KoCiaa Pozdrawiam serdecznie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krusinka zgadzam się z Tobą :) zróbmy tak jak wymyśliłaś :) ja w to wchodzę :) mam nadzieję, że nie zawedziecie nas dziewczynki :) Wierzę w WAS 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtam..No dobry pomysł.;] więc u mnie wszystko okej nawadze jest kilo mniej..więc waże już 65;))) bardzo się cieszę a naprawdę zdarzają mi się grzeszki..a mimo to zleciał mi kg;] postanowialm się wazyć raz w tyg.w poniedzialek na czczo;].. Jak Wy sobie kochane radzicie? Szkoda,żę Ania i cala reszta się już nie odzywa...zostało nas tak malutko..:( Musże wlączyć skakankę chociaż 100x dziennie..jakoś ciezko mi się zmusić:P Zjadlam malą miskę mleka z platkami owsianymi..mam nadzieje,żę wytrwam na tym dziś calutki dzień.. Dhalii jak w szkole i egzaminy?? Piszcie dziewczyny co u Was i jak sobie radzicie...ja uciekam,pozdrawiam i do spisania[mam nadzieję] .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Dziewczynki, że się prawie nie odzywam, ale ten tydzien mam strasznie zajęty, wychodzę wcześnie rano i wracam wieczorem taka zmeczona, że nie mam juz na nic siły :( Co do studiów, to właśnie m.in. z tym związany jest mój brak czasu, więc jeden egzamin zdałam, drugiego już niestety nie :( no ale dalej jestem studentką :) po drugie w sobotę znajomi maja ślub, a ja jestem druhną i trochę roboty mam... a najważniejsze jest że trzymam się dietki ) ale się nie ważę bo nie mam kiedy... ale mam nadzieję, że jest dobrze ;) Trzymajcie się Dziewczynki i piszcie jak macie czas :) Dobranoc 🌻 Aha ja pewnie dopiero koło niedzieli się odezwę, bo mam juz każdą minutę do niedzieli zaplanowaną... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Dhalii życzę miłej zabawy na weselu :-) U mnie tak sobie, ważyłam sie ostatnio u koleżanki i sie troszkę załamałam, ale nie powinnam się dziwić, pofolgowałam sobie ładnie. Muszę uważać, bo jak ktoś ma tendencję do tycia to nie jest łatwo :-( Mam ostatnie dni wakacji i powiem Wam że kompletnie nic nie robię hahaha- chyba tego potrzebowałam, takiego słodkiego nic nieróbstwa :-) Nawet nie ćwiczę- dostałam małej kontuzji kolana przez skakankę, utykałam kilka dni i jak na razie muszę sobie odpuścić. Wymysliłam sobie że do Sylwestra muszę schudnąć z 3 kilogramy- myślę że realne, zacznie się studiowanie, stresy, dojazdy wiec powinno trochę kilo ubyć :-) Pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam..Krusinka no uważaj z tą skakanką bo ja tak wlasnie mialam skręconą nogę i naderwany skok stawowy,szyna przez 3 tygodnie...więc trzeba uwązać bo skakanka bardzo obciąza stawy:( Dhalii wspolczuję ,że masz tyle nauki..ale napewno dasz sobie radę..trzymamy kciuki za Ciebie:) U mnie po staremu...mam grzechy ,mam dni gdzie nie jem wiele i zdrowo..czasami lapię dola,żę jestem tak slaba,żę schudnać nie potrafię ...ech:-/ ale widzę,że nie jestem sama...najważniejsze nie poddawać się i starać się zawsze...:0 Krusinka ja też mam tendencję do tycia...nie ciekawa sprawa,prawda? trzeba się bardzo,bardzo pilnowąc bo waga w gorę strasznie szybko idzie... Piję już od kilku dni Figurę[sama nie wiem po co ją kupilam] smakuje mi i zawsze po pracy sobie zaparzam...noi rano mam lekką rewolucję:) jednak jeszcze z 3 dni i robię przerwę bo wiem,zę to nie jest za zdrowe... Też od 3 dni codziennie chociaż raz dziennie jem owsiankę z mleczkiem...np na kolację albo zamiast obiadu..nie wiem czy to wspomaga jakoś odchudzanie ale robię to dlatego gdyż mi smakuje taka zupka mleczna..no i owsianka jest zdrowa:) Postanowilam sobie kupić balsam Eveline wyszczuplający bo czytalam ,żę dobry...możę ktorąs uzywa ? jeśli tak to napiszcie proszę wasze opinie na temat tego kosmetyku;] Pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KoCiaa ja Ci mogę powiedzieć że balsam z Eveline jest bardzo dobry i chwalą go kosmetyczki. Moja kumpela kosmetolog mi go polecała! też zamierzam kupić, ale na razie mam z Dove- taki sobie :-) Pozdrawiam Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki;) dopiero dzisiaj znalazłam czas żeby coś do Was napisać:) ostatnie dwa dni byłam na weselu i było super :) wytańczyłam się za wszystkie czasy :) ale też sobie trochę[podjadłam.... ale nie żałuję :) A co u Was?? Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Dziewczynki, co jest?? Przez ostatnie dni miałam u siebie w domu remont... i byłam odcięta od kompa :( ale na szczescie już po :) teraz \"tylko\" sprzątanko zostało, ale jakoś ciężko mi się do tego zabrać :( A co u Was?? Marie Margoleńka Kociaa Krusinka Mam Nadzieję, że się wkrótce odezwiecie :) Pozdrawiam i życzę Wam Miłego popołudnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dhalii...ja czasami zagladalam na ten topik ale widzisz co się dzieje...szukam sobie innego by się dolączyć:)..nie uratujesz już tego topiku....Pozdrawiam Cię i mam nadzieje,żę jeszcze nie raz się spiszemy gdzieś indziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kociaa chyba masz rację :( no cóż trudno, ale warto było powalczyć,bo fajnie się za Wami pisało :) No cóż, powodzenia Wam życzę w takim razie :) Trzymajcie się 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Pamietacie mnie jeszcze? Przepraszam Was,ze tak zniknelam,ale sraram sie o dzidziusia wiec z mojej dietki nici:( Szkoda,ze topik umarl:( Moze kiedys sie jeszcze spotkamy na innym topiku. Pozdrawiam Was i zycze powodzenia. Pozwolcie,ze zakoncze tymi slowami:NIECH DIETKA BEDZIE Z NAMI! 👄👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marie życzę Ci powodzenia i cudownego dzieciaczka :) Ale to że się już nie odchudzasz to nie jest powód, żeby sobie nie popisać na forum :) Może założymy inny topic??? milej nocki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dhalii! Ja to ostatnio jestem tylko na Ciaza,porod,macierzynstwo. Szkoda,ze tak sie stalo,ze topik sie rozwalil. Mysle,ze nie ma sensu zakladac nowego.Jak chcecie to piszcie dalej na tym.Kocia,Margolenka,Krusinka gdzie jestescie?Jak tam Wasze dietki. Odchudzacie sie jeszcze?Mi za rok stuknie 30stka.Chcialabym urodzic drugie dziecko.A potem jak sie wezme za siebie,to i moze schudnedo 60 kg:):):) Dhalii napisz co u Ciebie? 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja tylko na chwilkę...weszlam i widze,żę coś jeszcze piszecie,super!!! ja będę tu pisać tylko w ted gdy Wy będziecie pisać...:)...więc piszmy skoro fajnie się pisało... U mnie po staremu wciaż walczę...i wciaż stoi waga w 65kg...zdarzają się grzeszki i grzechy..ale nie jest najgorzej:) u Was co dziewczyny ,jak sobie radzicie? Marie....powodzenia w staraniu się o dziecko:)) Nic uciekam odezwę się niebawem..pozdrawiam ,buźki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocia witaj!🌻 Ja bym chciala wazyc tyle co Ty. No to chyba jednak topik nie upadnie:) Jakos tak szkoda by bylo. Odzywajcie sie i piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor! No a Wy gdzie sie podziewacie?.Kocia obiecalas,ze bedziesz pisac.Licze na Ciebie. Dhali odezwij sie. U mnie z dietka MASAKRA.Czekam wlasnie na meza,bo pojechal kupic specialnie dla mnie snicersika.Jeszcze w ciazy nie jestem a juz mam zychcianki:D:D:D:D:D Lece pod prysznic.Meldowac sie Kochane! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌻 Przepraszam , że nic nie pisze ostatnio, ale nie mam na ci czasu, doba jest dla mnie stanowczo za krotka :( Zaczęłam nową pracę, robie prawko, studia... masakra normalnie, czasem nie ma mnie w domu ponad 12 godzin :( a co u Was?? Miłej nocki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadlam tylko na chwilke. Dhalii fajnie,ze sie odezwalas:) Musze juz uciekac. Wpadne wieczorem to napisze co u mnie. Milego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jest juz strasznie pozno,oczka mi sie zamykaja. wpadlam zobaczyc co u Was a Wy nie piszecie:(:(:( Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny,co tam u Was?? ja nie mam za bardzo czasu na siedzenie przed kompem dlatego nic nie pisalam ,teraz jestem u A.i mam chwilkę to zaglądnelam:) Dhalii widze,żę nie tylko dla mnie doba ma za malo godzin:))ja też nie mam czasu na nic i dla siebie też nie mam :( i to mnie najbardziej dobija..ciągle w pośpiechu,masakra... ale teraz pracuje nad tym by ciągle byc w ruchu,to biorę się za sprzątanie mieszkania swojego czy posprzątam u kobiety u ktorej bawię dzieciaka czy to jakiś spacer...ciagle coś staram się robić i z tego się ciesze ale są też tego minusy ,bo nieraz kladę się spać zajebiście zmęczona,a rano wstaję niewyspana:P ale wolę tak niż gnić na kanapie przed tv. waga wciaż 65 bo szczerze pisząc nie pilnuje się zbytnio...ale od jutra [nowy tydzień]biorę się ostro ,bede jeśc duzo warzyw np .gotowane na parze,od kilku dni jadam marchew na surowo czy też gotowaną...chociaż jedną dziennie ,dobrze sprawdza się jako przekąska w czasie glodui jeszcze super wplywa na kolor skory:)..mam problem jedynie z chlebem:( nie umiem zaprzestać jeśc bialego chleba ,kurcze no...ale kupilam sobie \'styropianowe\' pieczywo i jem od czasu do czasu:P...a po wyplacie kupię sobie balsam z eveline ...dalam sobie czas do sylwka ...dwa miechy ,musi być 60kg albo 58:) nie ma innej opcji... Dziewczyny napiszcie co u Was ...czy macie już plany na sylwka ,jak spędzicie tegoroczne święta i wszystko co u Was?:) dawno nie pisalysmy z sobą...jakoś ciezko się tu zlapać..mam nadzieje,że jakiś odzew będzie po mojej wypowiedzi.To nic ,uciekam i pozdrawiam.Do spisania niebawem:) KoCiaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że coś sie ruszyła na tym topicu :):):) ale się cieszę :) Mam teraz chwilkę to postanowiłam, że Was odwiedzę :)cały łikend byłam w Krakowie, dlatego sie nie odzywałam :( ale teraz będę częściej pisać :) oki muszę już uciekać ale będę wieczorkiem tak po 22, może któraś z Was też bedzie :) Miłego popołudnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dhalii :)) fajnie znowu zobaczyć,że ktoś jednak jest ze starej ekipy:)) no ja teraz jestem znowu na chwilkę i nie będzie mnie po 22...wlaściwie to nigdy mnie nie ma tak pożno.. Dhalii napisz proszę jak Ci dietkowanie idzie,schudlaś cos?? ja możliwe,że jutro się pojawię ale nie wiem sama..więc jak coś to do spisania bo napewno się odezwę :) bużki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kociaa :) ja na razie nie stosuje żadnej dietki, jem mniej unikam kolacji i zleciało mi jakieś 2 kg :) ale naprawdę bez niczego specjalnego. A Wam jak idzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kociaa i Dhali! Fajnie,ze piszecie. U mnie niestety tragedia.strasznie ostatnio duzo jem:(:(:( Boje sie wejsc na wage. Zwaze sie 1 list.I jesli waga bedzie duza(a wiem,ze bedzie)to koniec ze slodkosciami i jedzeniem po 18h. Buziaki i milego wieczoru Wam zycze 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×