Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZdRuZgOtAnAkasia

ROZWARCIE - błagam napiszcie...

Polecane posty

Gość ZdRuZgOtAnAkasia

czy są tu mamy, które miały rozwarcie już miesiąc przedterminem porodu i czy poród odbył się wcześniej? Jakie moga być przyczyny takiego rozwarcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam - a jestem równo miesiąc przed terminem, więc nie wiem , jak to się skończy, ale podobno może to jeszcze trochę potrwać zanim urodzę. Tak mówią dziewczyny na forum i lekarz - tylko trzeba się oszczędzać, a jak duże masz rozwarcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak duże masz to rozwarcie i czy jest zewnętrzne czy wewnętrzne? miałam rozwarcie i przedwczesne skurcze od 14 tyg. c. urodziłam w terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdRuZgOtAnAkasia
na jeden palec, bez skrócenia szyjki - to chyba wewnętrzne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli szyjka się nie skraca, to myślę, że niepotrzebnie panikujesz. Ja z pierwszą ciążą miałam problemy z szyjką (zakładali szew), a i tak urodzilam 2 tyg. po terminie, poród wywoływany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam termin na 25 lipca, urodziłam 22 lipca. Od ok 30 tc - skurcze, rozwarcie na 1 cm, szyjka \"prawie zanikła\" Ok 34 tc - rozwarcie na 3 cm i tak dotrwałam do 40 tc. Mimo, iż w 35 tc odstawiłam fenoterol i kilka dni potem bawiłam się na weselu brata, nie urodziłam wcześniej. Pocieszę Was, że za to mój poród to 4 godziny od odejścia wód, 3 godziny samych bóli - z czego 30 min parcia. Szybciutko, a mały nie należał do malutkich dzieci - miał 3900g jak się urodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniamonia
pisałam Ci już wczoraj:)ja miałam rozwarcie na 2 miesiące pzred porodem.i urodziłam po terminie.nie panikuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgdfdg
ja na 3 tygodnie przed porodem miałam rozwarcie na 1 palec i skróconą szyjkę. I urodziłam dopiero w dzień terminu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammamamama
ja miałam rozwarcie na jeden palec juz 34 tc, szyjka skrócona i miękka, w 36 tc już były to dwa palce. Urodziłam w 39 tc, poród ze wszystkim 4 godziny plus 10 minut parcie. Położne mówią, ze jak szyjka przed porodem się skraca i mięknie, no i jak się robi rozwarcie, to poród z reguły szybciej postępuje. Ja od chwili gdy poczułam pierwsze mocniejsze skórcze (ok.2 cm rozwarcia) do pójscia 3 godziny później na porodówkę miałam już jakieś 5 cm. Na porodówce przebito pęcherz płodowy i od tego momentu do urodzenia dziecka mineło 1,5 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdRuZgOtAnAkasia
dziękuje wam wszystkim - faktycznie panikuję. Ale na wszelki wypadek spakuje torbę do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w 35 tyg mialam rozwarcie na 3 palce i skrocona na maxa szyjke urodzilam 2 tyg pozniej, ale zanim urodzilam w szpitalu lezalam na patologii i dostawalam zastrzyki rozkurczowe na powstrzymanie skurczy - to bylo na 1 dzien przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdRuZgOtAnAkasia
evi, a jak poznałaś , że to już czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 18-tej moj brzuch byl w jednym wielkim skurczu, do 22 nie czulam dziecka i cos kolo 23 pojechalam do szpitala, bo juz nie moglam chodzic no i najwazniejsze ze nie czulam kompletnie dziecka, zadnego ruchu, przemieszczania sie itp - tak juz bylo do porodu po badaniu zaczelam intensywnie krwawic, zrobiono mi ktg, regularne slabe skurcze, dostalam 2 zastrzyki rozkurczowe i na patologie mowily ze jutro wyjde do domu :-o w nocy odeszly mi wody i nst dnia po 22 urodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiatdi
w 37tc lekarz stwierdził rozwarcie na 1 cm... i całkowite skrocenie i zmiekczenie szyjki... teraz jestem w 38tc. Myslicie, ze to niedlugo czy dam rade spokojnie do tego 4 pazdziernika... W sumie to chyba tak indywidualne, ze pewnie trudno przewidziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kammm
ja mam skrocona mocno szyjke i malutkie rozwarcie (wg lekarza) leze juz 2 miesiac w domu w lozku, biore fenoterol jeszcze przez 2 tygodnie az do 37tc. Jak myslicie urodze od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×