mam 22 lata i zero instynktu macierzynskiego..

nie lubie dzieci,wrecz nie znosze, nie wyobrazam sobie zebym miala miec swoje, dzieci mnie obrzydzaja kolezanki od dawna, praktycznie od 17-18 roku zycia gadaja o dzieciach, jak to one by chcialy, zagladaja do wozkow, biora na rece obce dzieci.. ja jak np jade do rodziny gdzie jest male dziecko, to jak je widze, to mam same negatywne emocje, nie lubie brac ich na rece, patrzec na nie, po porstu nie znosze dzieci!! jakbym zaszla w ciaze, to bylaby to dla mnie najwieksza tragedia.. mam pytanie, czy moze ktos tez tak mial, a potem mu przeszlo? moj facet bardzo chce miec dzieci w przyszloci, wiec nie wiem, moze ja tez sie przekonam?

moja kolezanka tez tak miala i jej przeszlo,a moze byc tak,ze nigdy Ci to nie przejdzie,ale przeciez nie kazda kobieta musi urodzic dziecko, zreszta jakbys sie miala zmuszac do macierzynstwa to byloby to zle zarowno dla Ciebie jak i dla dziecka masz dopiero 22 lata iwszystko sie moze jeszcze zmienic

Ja też mam 22 lat i niecierpię dzieci, nie wyobrażam sobie, że mogłabym mieć własne. Gdybym zaszła w ciążę, załamałabym się... Jeżeli tylko byłaby możliwość, to bym usunęła. Nie nadaję się na matkę.

nie stresuj sie z tego powodu samo przyjdzie

Krotko mowiac bedziesz jedna z osob ktore nigdy dziecka miec niebenda,tak samo jak facet idzie na ksiedza,to przeciez niejest nienormalny,poprostu urodzil sie zeby robic co inne na tym swiecie,z twojego nicku wywnioskowalam ze zajmujesz sie sama soba,niema co sie zmuszac bo wiekszosc ma dzieci to nieznaczy ze ty tez musisz

Ja się akurat nie stresuję... I nie chcę, żeby to przyszło. Tak jak ktoś napisał tu wcześniej: są kobiety które się do tego nie nadają po prostu i już.

moja koleżanak jeszcze 3 lata temu mówiła "nigdy w życiu".. a teraz sobie palnuje powoli :)

bardzo możliwe, że przejdzie na dobrą sprawę, mój syn jest pierwszym dzieckiem, które miałam na rękach. jeszcze tuż przed porodem wydawało mi się, że dziecko to kosmos i absurd, z którym w życiu się nie uporam... Ale nie miałam racji :)

justyna to co robisz na forum ciąża, poród, macierzyństwo, wychowanie dzieci? Żebyś nie wypowiedziała tego, że nie chcesz mieć dzieci w złą godzinę, bo kiedyś możesz ich zapragnąć i okaże się, że z jakichś powodów nie możesz ich mieć...Autorko - może jak zajdziesz w ciążę - to Twoje podejście do dzieci się zmieni - nie przejmuj się, wiele kobiet w Twoim wieku nie lubi dzieci, bo kojarzą się im tylko z płaczem, kupkami i pieluchami, ale z czasem to mija - dobrze, że nie zapierasz się rękami i nogami i nie piszesz \"w życiu zadnych dzieci\".