Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lilith83

Samotna mama i miłość

Polecane posty

Gość lilith83
Ulhf - no cóż powiedział że mu się podobam ale nie wiem czy na tyle że myśli o czymś więcej. Ja często o nim myślę i marzę by się do niego przytulić i pocałować:) Więc raczej nie jest to tylko przyjaźń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulhf
przyjazn przetrwa nawet jesli oboje mozecie rozmawiac o swoich sukcesach i niepowodzeniach milosnych i jesli nie wzbudza w was to zazdrosci. jesli np on jako przyjaciel przyjdzie do ciebie sie wyzalic, ze jest zakochany w innej, to jako przyjaciel nie powinnas miec do niego zalu, tylko go wysluchac. teraz jesli mu powiesz, ze jestes w nim zakochana, to on straci w tobie przyjaciela, bo nie bedzie chcial ciebie ranic saba i swoimi opowiesciami, moze odizolowac sie od ciebie. to bardzo trudne wyczuc ten temat. nie wiem o czym mozecie ze soba szczerze rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilith83
Więc bedę mu przyjaciółką na dobre i na złe, będę go słuchać kiedy będzie szcześliwy albo smutny, będę doradzać i pomagać i może w końcu zrozumie jak bardzo jest dla mnie ważny nie tylko jako przyjaciel .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulhf
no wiec z twoje strony to jest cos wiecej ja kiedys przyjaznilem sie z kolezanka, zostawalem u niej do bardzo pozna, chodzilismy na spacery, umawialismy sie na rower, i podobala mi sie ona tez bardzo, robilem jej zdjecia (to bylo nasze wspolne hobby). moglismy nawet spac w jednym lozku, ale nic nie robilismy, bo kazde mialo swoja milosc. podobala mi sie taka przyjazn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulhf
zebys go tylko nie zaglaskala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilith83
Z mojej strony to jest dużo więcej niż przyjaźń. Wiem że on nie ma dziewczyny bo często mi się zwierza. Może czuje to samo co ja ale nie ma odwagi tego powiedzieć. Naprawdę nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilith83
Postaram się go nie zagłaskać i jeśli trzeba to usunę się w cień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulhf
to co chcesz mu zaoferowac, takie oddanie, prawdopodobnie doceni dopiero blizej 40ki. moze lepiej jest wprowadzic cos, co wywola jego zazdrosc, to bardziej dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilith83
Hmm tylko jak? Nie chcę go zniechęcić jeśli zrobie coś nieodpowiedniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulhf
np mozesz zagrac w taka gre w czasie filmu, w ulubionych aktorow, ty wymienisz jakiegos przystojniaka i tez jakiegos brzydala, ktory ma to cos w sobie. Niech pozastanawia sie a jednoczenie ma nadzieje, ze on sam nie jest najgorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilith83
Dzięki Twoje rady są super. Na pewno je wykorzystam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulhf
mozesz mu tez wejsz na ambicje slowami, ze faceci to nie umieja nawet 5 minut zaopiekowac sie dzieckiem (ty w tym czasie do sklepu po wino), jesli mu to sie uda, nawet nie bedziesz musiala nic mowic, a on bedzie zadowolony i dumny przed toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulhf
mozesz tez zagrac scene, ze cie wzielo na wspomnienia o bylym facecie, opowiadaj o nim troche (te dobre strony), ze cos ci go brak, ze mimo, ze nie byl dobry. a potem, ze pleciesz bzdury, bo to niemozliwe , ze jestes chyba nienormalna, ze takie rzeczy gadasz, ze to wszystko, bo chyba ci brakuje faceta. i sama nie wiesz czy chciala bys byc z facetem, bo faceci to swinie (o koledze tez tak powiedz, ze on na pewno tez jest swinia), niech sie obruszy w glebi duszy, to mu wejdzie na ambicje, moze zacznie mowic, ze tak wcale nie jest, moze zacznie cos robic, moze sie wygada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozukiwaczzz
jakby chcial to juz by z toba byl a widac ze nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilith83
Ulhf może jutro się z nim spotkam i podejdę go twoimi sposobami, może cos z tego wyjdzie:) Naprawdę dobrze jest móc poznać punkt widzenia tej drugiej strony:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulhf
no i nie badz na kazde jego zawolanie, nie odpisuj od razu na kazdego jego smsa. niech poczuje, ze musi troche postarac sie, nawet o spotkanie sie z toba. niech mu czasem bedzie smutno, ze nie spotkal sie z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×