Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

babka jagodzińska

niedługo będę Mamą...

Polecane posty

Gość kluska serowa
mama - rozumiem jak sie czujesz. nienawidze jak mi sie to dzieje. dzisiaj tez mi juz wcielo kilka wypowiedzi (u mnie dzisiaj dlatego ze mam maly zasieg i internet wolniutko pracuje, jak wroce do domu to sobie odbije) dlatego przed wyslaniem (zwlaszcza jak dluzsza wypowiedz) kopije i potem jesli zje to po prostu wklejam jeszcze raz i probuje znowu wyslac. dziala. dzisiaj tak kilka wypowiedzi uratowalam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
nie znam. :( az chyba zerkne z ciekawosci na mape to nie masz tak zle jak 20-30 min. mi dojazd na manhattan zajmuje prawie godzine (czasami krocej, zalezy jak autobus przyjedzie), a samochodem niewiele krocej, a jak sa korki to jeszcze dluzej. a mieszkam na queens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska, ja tez kopiuje, bo mam \"kradziony\" internet.......kiedys to wyjasnie :D, ale teraz nawet nie skonczylam i raptem mi wcielo, nawet cofanie nic nie dalo, ale to nic, jeszcze Wam napisze co chcialam Wam przekazac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
mama - kradziony :D he he niezle okreslenie. chyba wiem o co ci chodzi. ja tez w tej chwili korzystam z kradzionego bo nie jestem u siebie i tu nie ma podlaczonego. dlatego mi tak przerywa czasami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska posty nie sa bez sensu a nawet gdyby jakies spoznone pytanie wpadlo to mozn ana neta zwalic n=bo plata niezle figle czasami a robie o co ty gdy jest duzo to kopiuje bo czasami mi tez zezarlo moje pisanie a pozniej to juz nie ma weny zeby powtarzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
ulululu - dokladnie. raz napisze, a jak ten potwor pozre to ze zlosci i bezsilnosci odechciewa mi sie wszystkiego. a dzisiaj mi wariowalo wczesniej tak ze nic tylko mlotkiem potraktowac ale juz jest lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj kompik tez ma hmory czasami jakby w ciazy byl normalnie hehe ktora u was godzina??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
16:58 a u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczorajsze wciecie mojego tekstu bylo zapowiedzia wciecia mojego internetu. Ale juz mam, zobaczymy na jak dlugo. Zauwazylam, ze jak jest zmiana pogody, to moj necik tez wariuje :D. Zjadlam obiadek, a teraz odpoczywam na podworeczku, dogladajac swojego podopiecznego :) Pozdrawiam Was ciezarowki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama41 ja dzisiaj chce sama nie wiem czego naprawde,jestem chyba marudna bo mąż wlasnie chyba wyjal zapasowy worek cierpliwosci i stara sie byc mily...wrrrr podopiecznego tzn kogo jesli moge wiedziec?? kluska a ty tez na podworeczku?? o babace juz nie wiem czy sie stresowac czy jak,moze dziewczyna w domu zajeta i juz nie napisze do nas a tak chcialam wiedziec co tam w brzuszku bylo i sie urodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulululu, moja praca polega na pilnowaniu starszych osob. MOj podopieczny ma 90 lat, calymi dniami siedzi na podworku i zajmuje sie ogrodkiem. Ja sobie siedze na werandzie i czytam forum :D Kluska moze wybrala sie do polskiego sklepu po wedlinke ;) ulululu, ja tez miewam dolki, ale mozna nam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama41 ja wlasnie ryz z mieskiem wolowym wcinam. a to w sumie praca nie ciezka chociaz wymaga chyba oddania i cierpliowsci.a jak malenstwo kopie?? kluska jelsi to prawda z ta kielbasa to podziel sie z kolezanka hihi babka no naaapisz cooos cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulululu, czuje juz ruchy, ale sa ona bardzo slabe i jednego dnia sa, a innego nie ma, ale nie martwie sie, bo wiem, ze to jeszcze wczesnie. A praca? Tak, wymaga cierpliwosci i odpowiedniego podejscia. W tej pracy smierc towarzyszy na kazdym kroku i trzeba umiec przyjac ja godnie. W tej pracy co teraz jestem, to wlasciwie zaczelam pracowac i zony dziadka, niestety, zmarla po dwoch miesiacach, a ja zostalam z dziadkiem :) Zaraz juz rok jak pracuje z nim :) Kluska, daj kawalek kielbaski. A masz do tego ogoreczka kiszonego i polski chlebek? Baba, wez juz w koncu odpal ten komputer i naklikaj cos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama41 uff to faktycznie praca akurat ta musi isc z powolaniem i wogole.i tak wczesnie ruchy czujesz no ale ty juz rodzilas wiec to nie dziwne ze wczesniej czujesz niz my tzn te ktore pierwsza ciaze nosza.ja znow dopchalam sie krakersikami ojej chyba zoladek juz nic nie wmiesci a cos bym zchrupnela jeszcze..ale miejsca brak ale nic jak kluska kielbasa poczestuje to gdzies ja tam upchne jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
witam, witam, witam :) ale sie usmialam. z tym polskim sklepem i kielbasa. bylam!!! ale przedwczoraj wieczorem (tak mi mama narobila smaku ze musialam ta poledwice kupic :D ) no i wczoraj sie pol dnia kanapkami obzeralam :) kielbase mam w lodowce , nie musialam kupowac, ale jak nikt jej nie zje bede musiala wyrzucic :O mama - nie wierze opiekujesz sie dziadkiem? ja tez. ja mialam zupelnie inna prace ale stresowali mnie tam i w czerwcu zrezygnowalam, wzielismy z mezem wakacje i ... wlasnie wtedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. tak wiec maz na czele z tesciowa marudzili bym nie szukala nowej pracy i nic nie zaczynala nowego bo za ciezko :O prawde mowiac wkurzalo mnie to gadanie bo ile mozna siedziec w domu? no a potem "moj" dziadek potrzebowal kogos kto by dopilnowal aby on jadl. znam ich od dosyc dawna, czasami nawet im troche pomagalam w soboty tak wiec wiedzialam ze on robi wszystko przy sobie. jedyny problem to to ze nie jje bo trzeba mu przypominac. dzieki Bogu uznali ze to nie bedzie za ciezkie bo przygotowac sniadanie, lunch... to i sobie robie, tak wiec teraz mam swojego dziadka 3 razy w tyg. i nie narzekam. czasami dziadek nie chce mi wstac bo jak nie spi cala noc to potem sie nie dziwie, ale tak to mam tak jak mama. moge siedziec na internecie, moge posiedziec na dworzu, poogladac telewizje itd. jak w domu w sumie ale nie planuje zostac dlugo w tej pracy bo mam inne plany zreszta jak juz sie dziecko urodzi mam zapewniona fajna posadke gdzie bede mogla brac ze soba dziecko eeee... moze nie bede przynudzac, bo nie wiem czy kogos interesuja moje plany :O a juz i tak sie ladnie rozpisalam :D ulululu, 9 luty - czestujcie sie kielbaska :) jak sie czujecie? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska dawaj kielbaski hihi dlaczego myslisz ze nie mamy ochoty poczytac co zamierzasz w przyszlosci...oj zobacz no babka sie nie odzywa nic a nic.... mama41 a ty co w ogrodeczku na sloneczku??? :D moja dzidzia to wczoraj sama siebie przeszla tak wariowala ze caly wieczor brzuch mi podskakiwal jak szalony az maz pierwszy raz poczul jak kopie.ciekawe po czym miala tyle energii..chyba po jablkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
ulululu - jablka jej takiej energii dodaly? to ja dzisiaj kilogram do domu przytargam :d przedwczoraj wieczorem mialam wrazenie ze malenstwo sie troche zaczelo ruszac. powiedzialam mezowi a on od razu reke przylozyl i sprawdza :D moze jak te jablka zjem to i on poczuje ;) :D powiedz, czy to cie jakos boli jak ona sie tak wierci? przynajmniej wiesz ze silna dziewuszka i charakterna :D ok. wiec ogolnie plan jest taki ze w przyszlym roku chce isc do college-u tutaj w tym samym kierunku mniej wiecej jaki mialam w polsce. jezeli tylko oczywiscie uda m i sie jakos pogodzic godziny, ale sprobuje moze sie uda :) poza tym brat mojego meza otwiera swoj gabinet dentystyczny i chce abym u niego pracowala. juz mi przedstawil cala wizje ze dla pacjentek z dziecmi zrobi oddzielny kacik i dlatego ja bede mogla ze swoim przychodzic ale.. nie jestem pewna jak to do konca bedzie wygladalo bo wstepnie mowilismy o tym ze bede mu asystowac co dalo by mi drugi fach w reku (asystent dentysty) bo mozna isc na rok do szkoly by sie tego nauczyc albo jakis dentysta musi cie nauczyc i potem mozesz juz pracowac w tym zawodzie. nie chcialabym zostac w tym zawodzie (no chyba ze mi sie jakos niebywale spodoba :) ), ale na poczatek kiedy i tak potrzebuje sie zajac dzieckiem i potrzebuje czasu na zjazdy bylo by super. w dodatku jak by cos zawsze moge kontynuowac cos w tym kierunku. ale to plany na przyszly rok. narazie czekam, aby do marca :) kielbaske przekazuje :D ja mysle ze babka nawet jezeli juz wrocila do domu to nie ma teraz czasu i sily na siedzenie przed komputerem. musimy jej dac troche czasu. ale tez juz mnie ciekawosc zzera co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska oj tak pozno zauwazylam ze odpisalas ze popatrz...sorki kopanie dzidzi nie boli ale to takie smieszne uczucie,dziwne..:) jakby ci miesien jakis tak porzadnie pulsowal raz na jakis czas,o wlasnie ta mnie tu koopie :D baletnica moja. po jablkach normalnie odstaje takiej energii ze az to sie smieszne wydaje bo po innym jedzeniu tez tam bryka ale po jablkach to jakas z podwojna sila nie wiem dlaczego hehhe fajne plany tez chcialabym pojsc do pracy najszybciej jak sie tylko da no ale poczekamy zoabczymy a nasza mama41 gdzie sie podziewa tez juz dlugo nie zagladala.. co do babki to tez mi sie wydaje ze porwal ja wir obowiazkow..ale chociaz ze dwa slowka moglaby napisnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojawie sie w poniedzialek, bo jestem zajeta, moj dziadek sprzata ogrodek i musze mu pomoc....pozdrawiam brzuchatki 😘 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, witajcie :) w piatek i sobote musialam bardziej pilnowac swojego podopiecznego, bo przygotowuje swoj ogrodek juz na zime i musialam bardziej pilnowac, zeby nie upadl, bo to czesto mu sie przytrafia. Niedziele poswiecilam swojemu mezowi ;) i corce, a i w domu mam troszke pracy. Kurcze, brzuszek juz mam naprawde spory i kazdy sie mnie pyta czy to beda bliznieta, ale taka moja uroda :). Przytylam 4 kilo i boje sie, ze w 9 miesiacunaprawde bede wygladala jak slonica :D. Ale co tam, moge wygladac, aby dzidzia moja byla zdrowa. Wiecie. Na poczatku czulam, ze to bedzie chlopiec, nawet snilo mi sie, ze urodzilam i pokazali mi jajka :D, ale teraz czuje, ze to bedzie dziewczynka, juz sama zglupialam, hihihihiihihih. Pozdrawiam i piszcie, piszcie laski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mama ja a w zasadzie na kiedy ty masz termin?moze juz pytalam ale wierz mi moja pamiec zawodzi w ciazy wiec pozwol zapytam ponownie :) pare razy snilo mi sie ze trzymam na rekach dziewczynke a tylko raz ze nazwalam ja w tym snie swoja corką,ale do czego zmierzam ze wokol mnie w tych snach zawsze byly dziewczynki i dziewczynka tez w brzuszku :) ale tobie zycze chlopczyka bedzie rodzynek taki :) z reszta taka mala dziewczyneczka po tyly latach przerwy tez narobi pozytywnego zamieszania hihi co do wago to sie nie martw bo wczoraj odwiedzilam moja kolezanke a ona mi prosto z mostu - wiesz na prawde gruba juz jestes :O moze to i prawda ze przytylam ale zeby tak dowalic,jakos smiesznie sie poczulam wtedy nic na to nie poradze ze w ciazy jestem i tyje ale odpowiedzialam jej tylko ze zobaczymy jak ona bedzie w ciazy i tyle. teraz klusi nie ma ...kluseczko gdzie jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ulululu :) ja mam termin na 21 marca, a co do tycia, to sie nie martwie. Wiem, ze i tak wroce do poprzedniej wagi, taka juz jestem ;). W sumie sama w sobie to nie utylam, tylko brzuszek mam spiczasty (i taki chyba juz do konca zostanie), nawet talie mam taka jaka mialam :D. Juz kiedys pisalam, fajnie, zeby sie urodzil chlopiec, ale ja bardziej chce zdrowa dzidzie, czy to chlopiec, czy dziewczynka, to rownie mocno bedzie przez nas kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama41 wlasnie najwazniejsza zdrowa dzidza.ja mam znowu dzisiaj dzien na placz,ta teskonta za domem daje mi sie we znaki,wogole to nerwus sie straszny zrobilam ostatnio,co za tym idzie dziecko tez nerwowe a ja nie mam na to wplywu.chce do polski jechac i tam rodzic bo tu bez bliskich juz na glowe dostaje,wogole ta pogoda tez mnie dobija ciagle te pieprzone upaly i nic wiecej,nawet nie ma jak odpaczac od tego ,nocami spac nie moge,jeju po co ja jestem w tej ciazy...chyba nie dojrzalam do tego wszystkiego...ehhh jak mi zle :( :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie gadaj glupstw ulululu, z ciazy sie cieszysz przeciez, a rozne nastroje w naszym stanie, to normalne :). Jesli masz mozliwosc jechac do Polski, to zrob to...........a tak przy okazji, gdzie mieszkasz? Chyba i mnie skleroza dopadla :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 🌻 🌻 GRATULACJE 🌻 🌻 🌻 Tak cos czulysmy, ze juz urodzilas :P. Zycze szybkiego powrotu do sylwetki przed ciaza, ustapienia bolesci, a dla synka zycze szczesliwego zycia i jak najwiecej milosci .....buzka ps.ale Ci fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
Babka - GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!! 🌻 ❤️ Sciskam Was mocno! Juz sie zaczynalam o Was martwic. Pisz jak tylko bedziesz sie lepiej czula. musisz nam wszystko opisac Jeszcze raz gratulacje i moc usciskow ! ❤️ ulululu - pojawiam sie i znikam i znikam i znikam :D bo to zalezy z jakiego komputera korzystam. mialam temat zapisany w ulubionych w moim ulubionym laptopie, ale np. w domu nie chcialo mi sie go wyciagac i najczesciej siedzialam na normalnym kompie a w tym nie mialam zapisane w ulubionych (ale juz dzisiaj zapisalam i powinnam czesciej sie wpisywac), w innym laptopie tez nie mialam zapisane a czasami maz mi kradl mojego ulubionego bo on go tez lubi bo nagrywa sobie na tamtym plytki. w rezultacie pisalam tylko jak bylam w pracy. :O moj maz pojechal w delegacje do nj (Mama moze ciebie odwiedzi przy okazji ;) ) i wraca jutro. w weekend nie bylo nas w domu bo najpierw w sobote on byl na rybach a ja z kolezankami a potem pojechalismy do pennsylvanii i wrocilismy w niedziele pozno w nocy. kupilam sobie pierwsze ciazowe ciuszki. mam wiec wygodna pare spodni nareszcie. niby brzucha za bardzo nie mam ale juz mnie spodnie zaczely cisnac :O ja ostatni raz jak bylam wazona (ponad tydzien temu) to mialam 1 kg na plusie ale pewnie w ciagu tygodnia znowu troche przytylam. zaczelam miec ochote na czekolade i opycham sie lodami. Mama - to twoj dziadek to zwawy jest. moj odmawia nawet wyjscia na dwor bo tlumaczy mi ze w jego wieku to przejscie z jego pokoju do pokoju na dole to juz jest cos :D pozdrawiam bardzo serdecznie, bede za kilka minut, ide kupic lody :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska serowa
ulululu - zapomnialam dodac ze ta twoja kolezanka to zolza jakas. jak mogla ci powiedziec ze gruba jestes. poczekaj, jeszcze sie jej odgryziesz. moze jak bys zobaczyla ze sie troche zaokraglila zapytaj ja czy jest w ciazy. pewnie bedzie jej glupio jezeli nie bedzie :P mi wszyscy mowia ze strasznie schudlam i czasami twierdza ze brzucha nie mam. i mecza mnie zebym wiecej jadla. ble ale z brzuchem to przesada. juz mi sie zaokraglil i jak ktos wie ze w ciazy jestem i znal mnie wczesniej to widzi ze moj plaski brzuszek robi sie okragla buleczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×