Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dominujaca

czy odbija wam po tabletkach anty?wahania nastroju placze nerwy/

Polecane posty

Gość lambdaa
ja biorę od kilku miesięcy tabletki elin i żadnych negatywnych skutków ubocznych nie zauważam, najważniejsze zawsze jest to, żeby ginekolog dobrze dobrał antykoncpecję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój nastrój jest apatyczny, problemy ze snem itd. polecam się odtruć z tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila stardust
Jeśli tabletki są dobrze dobrane, to nic złego nie powinno się dziać. Ja mam vibin, wcześniej brałam inne pigułki, ale właśnie róznie bywało, teraz jest ok, praktycznie nie zauważam żadnych skutków ubocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi przy belarze tez totalnie nic sie nie dzieje:) tak jak pisze lila stardust przy dobrze dobranej antykoncepcji nie powinny wystyepowac zadne skutki uboczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No... mi się zdarzało, miałam nieraz jazdy ale ginekolog mi zmieniła tabletki na vines i teraz jest ok, one mało hormonów mają to pewnie dlatego jest o niebo lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście nie miałam czego takiego, tylko przybyło mi kilka kg (na szczęście szybko zeszły) ale faktycznie udaj się do lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wariatka8
Ja z kolei mam metlik w glowie, poniewaz biore tabletki juz od ponad pol roku i zauwazylam, ze za kiedy koncze opakowanie zaczynaja mi sie fatalistyczne wizje, wszystko mnie przerasta i jest wielkim problemem, nawet sprawy, o ktorych wcale w ten sposob nie myslalam nawet tydzien wczesniej. Pozniej wszystko sie stabilizuje, ale kiedy po 8 dniach zaczynam znow kolejne opakowanie- temat wraca. Mam juz tego serdecznie dosc. Ciagle rycze i czepiam sie swojego chlopaka o wszystko, nagle wiekszosc jego zachowan jest dla mnie nie do zniesienia i ogromnie mi przeszkadza. Co miesiac mamy "powazne rozmowy" i ja przysiegam, ze tym razem mowie serio, on jednak tlumaczy wszystko hormonami, ("znam Cie, to nie jestes Ty, co miesiac jest to samo i "mamy kryzys") co doprowadza mnie wtedy do szalu, po czym kiedy emocje opadna- jest mi strasznie glupio, ze zrobilam znow taka afere... Mam tez niestety dosc ciezki czas w zyciu, ciezko z praca i zdrowie mi kuleje, ale te zmiany w mysleniu sa tak drastyczne, ze nie moge oprzec sie wrazeniu, ze moga to byc tabletki. I nie jestem pewna czy powinnam udac sie do psychologa, czy po prostu zmienic tabletki. Jak ta sytuacja wyglada w waszej ocenie? Bo ja juz dawno stracilam obiektywizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wariatka8
Dodam jeszcze ze biore Microgynon. Po przeczytaniu waszych wypowiedzi, widze ze zadna z was nie ma dobrych doswiadczen z tym rodzajem tabletek. Jeszcze tylko pytanie do was dziewczyny, czy zauwazylyscie jakas analogie dla waszych napadow? Tzn. Kiedy wystepuja, czy sa losowe, czy zaleza od tego, w ktorym "momencie" opakowania jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEla
Ehh. Ja brałam stediril 30 przez 8 m-cy po czym wysiadly mi stawy. Zmienił mi na vixpo. Stawy przy pierwszym opakowaniu wysiadly mi gorzej. Jak zaczęłam beczec przy vixpo to powiedziałam dość. Raz beczalam 4 godziny bez przerwy, bez powodu Odsprzedalam resztę opakowań.odstawilam wszystko. Z dnia na dzień czuje się lepiej, co najbardziej odczuwam po stawach lokalowych. Niestety też coś mi się zepsuło w żyłach, ale ja niestety palilam pół paczki wiec to na własne życzenie.teraz biorę diosmine i liczę że wyjdę z tego gowna. Ale wiem, że nigdy tabsow już nie wezmę. Lepiej poćwiczyć czy pobiegać potańczyć s przy nich nie ma się na to ochoty. Pozdrawiam forumowiczów Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Partnerka od paru miesięcy brała vibin i przestała , po miesiącu wróciła do brania tych tabletek , stała się nie do zniesienia ,próbowałem z nia o tym pogadać ale ona nawet nie chce słyszeć że coś złego się z nią dzieje twierdzi że wszystko jest ok ale ja widzę jej wahania nastroju , potrzebuje pomocy bo się boję że nasz związek się rozpadnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anetka
Ja biorę belarę od 2 lat i nic mi nie dolega.Wręcz przeciwnie mogę powiedzieć ,że same plusy w moim przypadku wynikają z brania pigułek.Trądziku się pozbyłam,bóli miesiączkowych nie mam,PMS też już mi nie dokucza,czego chcieć więcej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×