Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malutka_30

odszedl by przespac sie z inna

Polecane posty

Tak jak w temacie. Dodam iz nie mam 30 lat tak jak by mogl sugerowac login. Jestem duzo mlodsza ale to bez znaczenia. Jestesmy (czy moze lepiej bylismy) para od prawie 10 lat, od dwoch lat narzeczenstwem. Nie dawniej jak miesiac temu oznajmil mi ze odchodzi, potrzebuje wiekszej swobody. On byl moim pierwszym i jedynym partnerem seksualnym, tak jak i ja jego pierwsza i jedyna. Rozmawialam z nim niedawno przez przypadek i wiem ze spotyka sie z inna. Z rozmowy wyniklo ze to tylo po to by sie z nia przespac, poczuc jak to jest z kims innym w lozku. A po wszystkim wrocic do mnie. On wie ze ja bede na niego czekala i zejdziemy sie z powrotem. Ale jak to bedzie pozniej wygladalo? nigdy mu tego nie wybacze. Wolalabym go znienawidzic byleby tego nie przezywac. Nie umiem jesc, spac, funkcjonowac. Co mam zrobic? pozwolic mu wrocic? przyjac czy odepchnac? Dac szanse czy nie dac? Do cholery, on mnie zdradzi i wroci do mnie jak gdyby nigdy nic. Taki jest pewien moich uczuc. Gdybym mogla sie odegrac i tez z kims przespac. Nie umiem, on jest moja miloscia i nia zostanie. Zycie stracilo sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
przecież to jest chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgg
Wiem co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalosne, ze tak traktuje kobiety ten Twoj Ex. te druga bardzo przedmiotowo, Ciebie to w tej sytuacji w ogole nie traktuje... wyjedz, najlepiej na drugi koniec swiata, bo inaczej trudno bedzie Ci sie odciac. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgg
Nic nie możesz zrobić. Kiedyś los się na nim odegra, a Tobie zwróci to co straciłaś. Mówiłaś mu, że Ciebie to boli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dgdgdd - bylas w podobnej sytuacji? Jak postapilas? Ja po prostu nie wiem co zrobic. Odpuscic czy walczyc. Przyjac go z powrotem jak TO sie juz stanie czy odepchnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle lat bylismy razem, jedyni dla siebie w lozku i w zyciu. Dlaczego tak go to teraz naszlo? i na dodoatek powiedzial ostatnio ze jestem kobieta jego zycia tylko musi minac czas zeby to do niego doszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgfhf
co za palant... z całym szacunkiem, ale co to ma byc?! "jestes kobieta mojego życia, ale przespie sie z inną, bo musze to zrozumiec"?! tzn, ze on tego nie rozumie i nie wie co mowi :/ porąbany typ i tyle. Wg. NIE MOZESZ czekac na niego, on nie moze zyc ze swiadomoscią, ze bedzie robił co mu sie podoba, a ty jak ta Matka Teresa bedziesz czekac z otwartymi ramionami na niego, troche szacunku do siebie moja droga... Brutalne, ale taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki...
Nie zazdroszczę ci:-(i ciężko tu co kolkwiek poradzić bo jaką decyzję podejmiesz będziesz cierpieć...niedawno mój przyszły mąż zapytał mnie czy jestem zazdrosna o jego byłe partnerki,odpowiedziałam że nie chociaż ciężko mi to przyszło to przeszłość teraz liczymy się tylko my.Zresztą powiedział mi że ze mną w łóżku przezywa coś czego nigdy nie zaznał...i nie chce żadnej innej za żone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
"na dodoatek powiedzial ostatnio ze jestem kobieta jego zycia tylko musi minac czas zeby to do niego doszlo." - no cóż nie chce palić mostów za sobą, przecież jak panna go oleje będzie miał do kogo wrócić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on z nia jeszcze nie spal. To sie dopiero stanie. Zle mi z ta mysla. Kazego wieczora mysle czy on TO teraz z nia robi. 10 lat wspolnego zycia, nie jest latwo z tego zrezygnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie, ona mu wyznala ze go kocha. I powtarza mu to a on na to nic. Nie obiecuje jej niczego. Szkoda tylko ze ona o tym nie wie. Mnie to mowi, jej nie a ona se nadziej robi. Wie o calej naszej sytuacji. Co za kretynka, dlaczego sie nie usunie i nie pozwoli nam znow byc razem zanim dojdzie do tragedii???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka, jego postępowanie jest podłe i dowodzi zerowego szacunku dla Ciebie. Jesteś młoda, wszystko przed Tobą. Wiem, kochasz go. Tylko że on na to nie zasługuje, skoro świadomie zadaje Ci takie cierpienie. Perfidnie i wyrachowanie. Moja rada? Zajmij się sobą i nie wiąż już z nim przyszłości. Będziesz szczęśliwa, ale z kim innym. Taki typ zafunduje Ci jazdę jeszcze nie raz. Tego chcesz? Podnieś głowę i oddal sie od tego dupka czym prędzej, bez zbędnych komentarzy. Niech Twoje milczenie mówi za siebie :-))). Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgg
Nie byłam w takiej sytuacji, ale wiem jacy moga być faceci. Powiedz mu prosto w twarz, że Cię nie kocha..i jest zerem. Bądź stanowcza i niech wybiera. Albo jest z Toba, albo idzie spać z tamtą i nie ma powrotu. Powiedz mu też, że bedziesz bardzo cierpieć, ale nie dasz się w ten sposób traktować. Przeciez zasługujesz na cos znacznie lepszego :) Wiem, że to trudne, że boli...ale każdy ból przemija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna jesteś :( Strasznie Ci współczuję. Ale dziewczyny tu mają rację.. on nie kocha, co to w ogóle znaczy, że prześpi się z inną tak tylko żeby zobaczyć? Chce Ci wbić kolec w serce tylko dlatego, że chce mu się zabawy? Nie gódź się na to.. możesz spróbować go jeszcze od tego odwieść, powiedzieć, że nie będzie miał powrotu.. ale jeśli nie wróci teraz i nie zrezygnuje ze swojego widzi mi się, to po prostu zamknij mu drogę do siebie. Nie pozwól mu się tak traktować, bo jesteś warta lepszego faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie myslalam o tym jak to jest z innym w lozku. On byl moim jedynym. Nawet gdybym pomyslala przez glowe by mi nie przeszlo zeby to urzeczywistnic. Moze lepiej jest tak jak teraz? przynajmniej mi przyznal ze chce sprobowac jak to jest z inna i odszedl a nie robi tego cichaczem i po kryjomu.. 10lat, po prostu trace sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe to jest chore
dziewczyno uciekaj od tego świrusa jak najdalej!!! czy ty masz klapki na oczach, gdzie twoj rozum??? przeciez ten facet jest tak popieprzony, ze szkoda slow :o wspolczuje ci przyszlosci z kims takim, a lepiej wczesniej odejsc od DEBILA niz sie potem meczyc cale zycie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgg
kretynka, ale też będzie cierpieć. Przecież on równie dobrze może to zrobić z jakąkolwiek inną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I raczej nie pocieszaj się tak jak w poście powyżej...Co z tego, ze jej nie mówi o miłości, a Tobie tak? To co robi, dowodzi, ze jego słowa nic nie znaczą i tak mu już zostanie. Chcesz mieć dzieci z takim frajerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgg
Pogubił się w zyciu i nie wie czego chce. I taki masz efekt :( jednak to go wcale nie usprawiedliwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe to jest chore
gdgdgg --> pogubił się w życiu??? chyba żartujesz :o to palant totalny i raczej mala szansa, ze taki kiedykolwiek zmadrzeje. do autorki watku --> rozumiem, ze szkoda ci 10 lat, ale przeciez i tak jestes jeszcze mloda i na pewno kogos normalnego sobie znajdziesz. wiec zostaw tego dupka. i nawet sie nie zastanawiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skąd wiesz co on jej mówi tak naprawdę? skoro mówisz, że spotakliście sie przez przypadek. a może faktycznie Tobie tak opowiada, bo chce mieć furtkę na wszelki wypadek jakby tamta go odrzuciła :o manipuluje Tobą i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co ...
zastanawia mnie to jak tak można nie mieć szacunku do drugiego człowieka :( I potwierdzają się moje słowa, że po równo zdradzają tak samo Ci co mieli wielu partnerów jak i Ci co przed związkiem nie mieli nikogo. Ps. gdyby to trafiło na mnie facet już by nie miał powrotu bo jego zachowanie świadczy o tym, że mnie nie kocha oraz jaką mam pewność, że po ślubie będzie mi wierny i lojalny ?? NIE MA ŻADNEJ PEWNOŚCI na dodatek może być tak iż spodoba mu się inna i będzie mieć romans :o!!!!! Ja dziękuję za taki typ faceta:o, a Ty zamiast go usprawiedliwać :o lepiej się zastanów czy naprawdę chcesz z nim być (jeśli wróci do Ciebie jak się wyszaleje:P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam kij trafil, wszystko to bedziesz miec, tyle ze z kim innym. zaden dramat w tym wypadku, bo tak bylabys z megafrajerem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgg
Nie żartuję. Koleś najwyraźniej pogubił się w życiu.Każdy może się pogubić. Z tym tylko, że dojrzały emocjonalnie człowiek znajdzie jakieś rozwiązanie nie raniąc innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie, bardzo bym chciala powiedziec mu NIE gdy przyjdzie i poprosi bym znow z nim byla. Boje sie ze wlasnie dlatego ze tak bardzo go kocham i nie wyobrazam sobie zycia bez niego to sie nie uda. Koniec koncow, wybacze i znow dam nam szanse. Jednak ta swiadomosc zostanie. Mysle sobe kiedy nastapi ten zwrot i zapuka do moich drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgg
Popatrz na to z pozytywnej strony. Nie znarnujesz życia z takim dupkiem ! Tak jak napisała marusia on może Tobą manipulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×