Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Wielka miłość ale... ja mam małe a on lubi balony...........

Polecane posty

Gość jezeli on akceptuje
ciebie taka jaka jestes(a jesli kocha to tak jest,uwierz mi) to teraz problemem jet to ze TY musisz sie zaakceptowac. ja mialam 70A jak poznalam mojego teraz juz meza i bardzo sie wstydzilam na poczatku bo wczesniej mial dziewczyne z miseczka E, niestety. ale widzialam jak mnie dotyka i piesci, widzialam ze sprawia mu to przyjemnosc i powoli sie przelamywalam. w tym czasie bralam tabletki antykonc. i w tej chwili mam 70, 75B wiec troche urosly, ale jestem szczupla i z wiekszymi wygladalabym komicznie. teraz (po 3latach) nie mam juz zadnych zachamowan(zreszta jestesmy po slubie) i rozmawialysmy o tym, to powiedzial,ze na poczatku nie wiedzial co myslesc o rozmiarze moich piersi (no szczerze powiedzial) a potem bardzo mu sie spodobaly bo sa takie "akurat do reki i nie mam wielkich sutow ani nie beda mi zwisac" Zycze zeby twoj tez tak zaczal myslec. Chyba ze to Ty robisz wiekszy problem niz on. Bo popatrzec kazdy facet lubi i nic na to nie poradzimy. a rozstawac sie z powodu rozmiaru biustu to tak jakby rozstawac sie z powodu rozmiaru stopy. jest wielu facetow ktorym podobaja sie te wieksze rozmiary, ale tez wielu ktorzy kochaja 70, 75B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×