Bezpłodność- Kłamstwo czy prawda ???

Mam jedno zasadnicze pytanie...! Koleżanka (17 lat) mówi, że jest niepłodna...! Nie wiem czy jej wierzyć...? Okres ma- co prawda dalej nieregularny! Czy można dowiedzieć się tego w takim wieku i czy podczas tej choroby może występować miesiączka ? ...z góry dziękuje =)

bezpłodność i niepłodność to dwa różne terminy. nie wiadomo o który z nich ci chodzi.

Ja miałam 16 lat jak dowiedziałam się, że poza chorobą tarczycy którą przekażę ewentualnemu potomkowi (i z którą wiąże się duże ryzyko urodzenia upośledzonego dziecka) mam dodatkowo PCOS w dość nieciekawej formie. I też było mi trudno, bo w tym wieku to się nawet dobrze nie zastanowił człowiek czy chce mieć dzieci, a tu trzeba było wysłuchiwać pouczeń, żeby się ewentualnie na adopcję nastawiać. Chyba byłoby mi łatwiej, gdybym to wszystko usłyszała w starszym wieku :P

Fuu-ja tez mam tarczyce,ale zaden lekarz mi nigdy czegos takiego niepowiedzial ze moge uposledzone dziecko urodzic,co ty gadasz??no chyba ze jest jakis stan przewlekly,albo jak jest tarczyca nieleczona to dochodzi do poronienia A co do kolezanki,no moze i jest bezplodna,jak ci tak powiedziala to poco mialaby cie klamac w takmi temacie

Holly475, mam bardzo przewlekłe problemy z tarczycą, głównie na tle immunologicznym... To nie komplikuje życia, doprowadziłam się do równowagi (nawet po tym jak wróżono mi konieczność co miesięcznych badań krwi do końca życia :P). Ale ciąża oznacza niekontrolowane wahania, stąd zagrożenie dla dziecka. Problemy z tarczycą nie oznaczają dla większości osób żadnych niedogodności, poza stałą potrzebą kontrolowania stanu zdrowia i dobierania leków. Ale niektórym trafiają się trochę bardziej skomplikowane przypadki, więc nie generalizuj :P