Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łeee...

Ale się strachu najadłam..........!!

Polecane posty

Gość łeee...

ostatnio byłam u mojego, i uprawialiśmy sex, byłam na nim na jeźdzca poźniej się zmęczyłam i dokończyłam mu ręką :P miał orgazm... po 5 sekundach po wytrysku zaczyna mi gadać ze mu wacek drętwieje i że ma mrówki, pożniej że język... :( myśłałam że sobie robi ze mnie jaja i się śmiałam z niego, a on mówić nie mógł, seplenił że nie wie co się dzieje, po 2 minutach przeszło , mówi że miał zdrętwiały język i podniebienie.... 😭 a ja się już nie śmiałam tylko popłakałam. To normalne?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łeee...
taa.... ale śmieszne:O:O:O 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łeee...
Może nie powinnam była robić sobie płukanki pochwy domestosem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łeee...
odpowie mi ktoś normalny, proszę??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henry ford und volvo
jestem 16 lat zonaty i dziesiatki, razy bylo przenajrozniej, ale to co opisalas nie zdarzylo mi sie, jesli to tylko raz to facet mogl sie za bardzo przejal, ale jak czesciej, to ja bym uciekl gdzie pieprz rosnie. Niemila sprawa jak facet wykorkuje na duupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pocieszyciel
Parę razy zdarzał mi się potworny ból głowy. Taki, że bałem się kończyć. Ale przeszło i nie wróciło. Widać Twój chłopak ma coś w tym rodzaju. Chociaż lepiej niech się przebada. Przed laty mój 22 kumpel zmarł na wylew pół minuty po kochaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brum
Proponuję iść z tym do neurologa - na udar to nie wygląda (zaczęło się od członka, miejsca "podrażnienia" - ale może być znakiem, że Twój chłopak jest podatny na epilepsję. Zdarza się, że właśnie tak zaczyna się napad (u mnie przez intensywną pracę języka też się tak zaczęło - najpierw drętwienie, a potem...) PS. Bez skojarzeń! :) jadłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×