Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sam_antha

Czy są tu dziewczyny które nie chcą urodzić dziecka???

Polecane posty

jeśli kobieta nie chce to jej sprawa, Polska jest zbyt zacofana zeby nie pojawily sie w okreslonym wieku \"taktowne\" pytania o dziecko, niech każdy żyje jak chce, ja bardzo chciałabym miec dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyMatka
A ja z każdym dniem utiwerdzam się coraz bardziej.Nie mam potrzeby myslenia o tym nie mam ochoty zastanawianiem sie jaka bym była matka.Dla mnie ten temat nie istnieje mój mąż też nie chce dziecka.Zawsze marzyłam o tym zeby sie zakochać i wziąć ślub.Jestem szczęśliwa cóż mi więcej trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miec czy nie miec to
prywatna sprawa, nic mi do tego . Smiesza mnie jednak. teksty o rozepchanych pochwach. Jakby sie mialy rozepchac, to do szerokosci glowy dziecka chyba. Mnie sie tam nic nie rozepchalo. Z wiekiem kazdy organ, jesli sie malo cwiczy, staje sie mniej umiesniony, ale z dziecmi to akurat nic wspolnego nie ma.Tak jak i tycie - moze niektórym matkom mniej zalezy na figurze, bo je co innego bawi, ale to tez ich wybór.Grube matki to zadna reguła, przeciez bezdzietne tez bywaja grube.A potem wrecz córki dbaja o to,zeby matka ladnie wygladala, nosila modne ciuchy i miala fajną figure.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje drogie.. jak sie w okresie dojrzewania wie że dziecko nie dla mnie, to po latach to się nie zmieni... Mnie tez dzieci koleżanek lubiły, ba, byłam ukochaną ciocią ! (wiedząc że sama dzieci mieć nie mogę co mnie bardzo cieszyło !) , kolezanki mówiły że Ja powinnam być nianią, przedszkolanką...a ja się uśmiechałam...oj, gdyby znały prawdę o moim podejściu do dzieci... Specjaliści wypowiadali się na mój temat ( encyklopedyczne skrzywienie macicy powodujące znikome, wręcz niemożliwe zajście w ciążę )...i co ?! W najmniej odpowiednim momeńcie, kiedy miałam plany na życie, kiedy wiedziałam już po wszystkich możliwych w polsce badaniach że matką nie będę, co było mi na rękę...po odejściu od męża ( On ma teraz bliźniaki - sztuczne zapłodnienie... miał bee plemniki , bo to miała być tylko moja wina !!! w/g całego światka lekarskiego), okazuje się że jestem w ciąży.... Swiat się wali ! Moja córa ma teraz 9 lat, ale ja ...nadal nie czuję tzw. uczcia macierzyńskiego... Dbam, pomagam, nigdy nie uderzyłam...ale idealna nie jestem...i wiem że jeżeli kiedyś Młoda powie mi że nie czuła ode mnie ciepła matczynego...zrozumiem, bo tak jest...bo Ja nie chciałam mieć dzieci, bo wiedziałam że nie dam tego ciepła, jakie prawdziwa matka powinna dać dziecku... Sama byłam chowana w domu pełnym miłości itp. więc dlaczego ?! nie wiem...., ale wiem jedno ! nie czujesz się \'\'matką\'\'...nie chcesz mieć dzieci bo np. ich nie lubisz, a nie dlatego że trzeba wstawać w nocy bo spiochem jesteś ( tym bardziej że teraz się zupek nie przeciera, są miksery i inne udogodnienia !!! )...staraj się tak zabezpieczyć żeby ich nie mieć, nie licz na partnera !... I mimo wszelkich badań lekarskich, tak jak w moim wypadku, dbaj o to żeby nie wpaść... bo inaczej ciąży później nazwać nie można, nawet jak się ma 28.29 lat... pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frecklesx
Takze jestem zdania, ze chec posiadania potomstwa lub jej brak to prywatna sprawa kazdej kobiety, ale niestety bezdzietne z wyboru sa bombardowane pytaniami i to nie tylko przez rodzine. A jak jeszcze sie ma kochajacego meza i jest sie pare lat po slubie, to pytaniom nie ma konca. Dlaczego ja mam sie tlumaczyc czy chce dziecko czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyMatka
Co racja to racja! Ale ci sie cud przytrafił:)Ja mam nadzieje,że plemniki mojego męża nie przenikną przez antykoncepcje.Cóz nie o takich rzeczach się słyszało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frecklesx
Ja bym sie zdecydowala w takim przypadku na aborcje. Na szczescie w dzisiejszych czasach jak sie nie chce zajsc w ciaze, to sie nie zajdzie, chyba ze sie ma potwornego pecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowiczzzz
gardze dziecmi szukam kobiety ktora ich nie chce miec na zwiazek a kto wie moze na slub...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyMatka
Czemu gardzisz?:DRozuemie nie chcieć dzieci, nie czuc ojcostwa ale gradzić?A cóż złego Ci one uczyniły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowicz pieprzysz
to znaczy ze gardzisz wszytkimi ludzmi, bo kazdy byl dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dociekliwą ciotkę czy inną osobę można zgasić takim samym pytaniem...Ona ci że już czas i dlaczego nie masz...? ty jej dlaczego ma do tej pory nadwage, chociaż od roku wszystkich przekonuje że się odchudza !... Dla mnie to proste...dzieci, mąz to sprawa indywidualna, prywatna, Intymna..z tego spowiadac się nie trzeba ! Jak wtykają nos w moje życie, to znaczy że w swoim mają poukładane, a to zawsze nie jest prawdą ... Trzeba reagować ostro na tego typu zaczepki...bo inaczej zaszczują ! A jakim prawem ?! dziewczyny to która z waszej paczki ma już męża i 3 dzieci, to jej sprawa, patrzcie na to która z nich jest naprawdę szczęśliwa ! Bo to nie są czasy na ilość tylko na jakość życia...a tego ostatniego brakuje...i to są realia ! nad którymi warto się zastanowić.... wiem że zaraz odezwa się \'\'kochające inaczej\'\'...ale TAKA JEST RZECZYWISTOŚĆ... pozdrawiam i dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyMatka
Moja mama mówi czasami do mnie:A kto sie toba na starośc zaopiekuje? A co z tymi którzy maja po kilkoro dzieci i spedzaja straość w domu straców?Przykre ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domy starcow pelne
bo kazdy ma takie dziecko, jakie wychowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzutem na taśme
Jak czytam te niektóre posty na kafe o przyszłych matkach to rzygac mi się chce a słowo "dzidzia" wprawia mnie we wsciekłośc.Co to jest wogóle dzidzia?????Infantylnośc ludzka czasami mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rzutem
a do swojego faceta albo psa czy kota nie mowisz nigdy zdrobniale i niekoniecznie madrze i oficjalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omega3 6 9
dzidzia, fasolka, bejbik, brzunio, bleeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rzutem i omegi
kiedy sie kogos kocha, to sie zdrabnia, po to sa zdrobnienie , one wzbogacaja jezyk. Wkurzac moga oczywiscie zdrobnienia banalne, jak wyzej wymienione, ale to juz nie jest zwiazane z tym, czy ktos jest matka , tylko z tym, jakie ma słownictwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzutem na taśme
Ale co to jest dzidzia?Rozumie dzieciątko, malec, brzdąc ale dzidzia?Przeciez to jak chłopuś, chłopciuś, misiuniuś, niuniusiuś.Jak ktos tak mówi to ma zaburzone emocje i zapewne miał mało miłości w dzieciństwie rozumie zdrobnienia ale aż tak?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rzutem
mnie tam bardziej drazni "rozumie" zamiast "rozumiem" w 1 os. l. p. niz "dzidzia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzutem na taśme
Słucham?A jak się niby pisze?Pani polonistko:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada
do antymatki-----> idz sobie wytnij pi..e,na wypadek jakbys zaszla w ciaze,zeby to dzieciatko nie cierpialo!!! ty sie nawet nie nadajesz na matke jezli martwisz sie tylko o siebie i jak po tym wszystkim bedziesz wygldala. pomysl tez kto sie toba zaopiekuje jak bedziesz stara i chora-napewno nie dzecie bo ich nie bedziesz miala!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyMatka
A ja idę spać.Dobranoc.Widzę,że ten topic się zamienia w jakieś dywagacje a jego sens był inny.Papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rzutem
jak napisalam : "rozumiem". Żeby wiedziec nie trzeba by polonistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rzutem
(byc polonistką)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie moja sprawa ale
moja rada a co cię to obchodzi?to jej sprawa robi co chce, boli cię że ktos ma zdanie inne niż ty?Odezwała się matka polka.Szczytem twoich możliwości bedzie spłodzenia sobie dziecka jak widze brak aspiracji i inteligencji wypełnisz byciem matkom.Prosze bardzo jesli to szczyt Twoich możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×