dziewczyny nie maja zadnych zainteresowan

i nie mozna z nimi o niczym sensownym pogadac takie wnioski wynalem po spotkaniu 10 dziewczyn :/

no to chyba trafiales na jakies puste:D

z tych 10-ciu dziewczyn spotkales sie tylko raz to skad mozesz wiedziec?moze akurat byly niesmiale i czekaly na to nastepne spotkanie?Wtedy lepiej sie poznacie.

cześć zołza, przejrzałem wszystkie aktywne topiki i jesteś w tej chwili chyba jedyną dziewczyna na Kafeterii :) a na prawdziwą przyjaciółkę typuję numer 2 pozdr. :)

rozmowy na ciekawy temat, moze sie z toba nudzily,a moze masz zamilowanie do głupich dziwewczyn. 10 to nie10 tys, wiec zadna statystyka.

hehe dzieki :P a czemu tak sadzisz??

ale kobiety naprawde nie maj zadnych zainteresowan sa glupie i beznadziejne i zawsze chca zeby to facet ciagnal rozmowe nawet jak im zalezy to w ogole nie umieja sie postarac nie sa przebojowe, przeciez mamy 21 wiek dziewczyna tez ma sie starac podrywac zagadywac..

? na kazdym spotkaniu, na które przychodze umowiona z dopiero co poznany chłopakiem, opowiadam mu o swoich zainteresowaniach, mówie mu o fascynacji fotografia i samochodami, o zainteresowaniu II WŚ, ciekawi mnie czy ma taki sam poglad na znaczenie czlowieka w czasie jak ja, interesuje mnie tez astronomia i fizyka oraz chemia, ale zawsze bylam noga z tych przedmiotow wiec mam nadzieje, ze on, ten chlopak mi wyjasni co i jak dziala i jak sie wszystko kreci, ale kazdy chlopak zasypywany informacjami ucieka i nie chce sie wiecej spotkac. myslicie, ze jestem zbyt gadatliwa ? a moze on sam nie podziela zadnych z tych zainteresowan, badz nie tak szeroko by dorownal mi kroku w rozmowie i boi sie kompromitacji ? czy powinnam na pierwszej randce milczec i wgapiac maslanymi oczami w niego ? pomozcie mi bo nie wiem co robic :(

co zw mna jest nie tak powinna zapoznać się z randkowiczzzzem i wszyscy będą happy :)

jak glupie, to po co siedzisz na babskim forum, skoro nie masz o czym gadac z dziewczynami

moje pasje? fotografia, religie, malarstwo, rysunek, biżuteria handmade, filozofia, muzyka.. tak, jestem kobietą :)

a czy ludzie muszą podzielać swoje pasje i zainteresowania żeby być razem? czasem to pomaga, a czasem nie ma znaczenia - zależy od ludzi.

mysle ze autorowi topiku nie tyle chodzi o dzielenie pasji, co o to.. ze niektore kobiety nie posiadają ich w ogole, mi tez nie imponuje facet ktory nie ma hobby, co gorsza nie mozna z nim prowadzic rozmowy na poziomie..

a to fakt. umiejętność rozmowy to podstawa. całego czasu nie da się przecież wypełnić namiętnością i seksem :)

jakiś chłopiec założył prowokacyjny temat,żeby panny skakały przechwalając się...

myślisz? :-o

co innego można myśleć widząc taki temat? sam wybiera dziewczyny,z którymi się umawia,czym się wtedy kieruje,może te ciekawsze nie są nim zainteresowane?

raczej tak, bo akurat by czekal na ta 10ta zeby z taka teza wyjechac :p ale piszcie piszcie, ciekawe :p