CZY MOŻNA SCHUDNĄĆ BEZ JOJO??????????????

pomóżcie!!! Chcę schudnąć bez jojo. Ćwiczę vacu well (2 tyg - brak efektów!), nie obżeram się... Czekam na skuteczne=sprawdzone sposoby. Mam 33 lata, do zrzucenia przynajmniej 12 kg.

nie możns. zawsze wraca się do wagi, albo i gorzej!!!

Można - tylko to cięzka praca, bo ok 2 lat trzeba utrzymać wagę przy pomocy ograniczeń żywieniowych, a potem już waga sama się trzyma!

do Bibuła A czy masz jakieś sprawdzone diety, sposoby?

Polecam dietę strukturalną dr Bardadyna. bez jojo!!!! Pozdrawiam. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3457685&start=150

uważam że mozna;) tylko trzeba więcej samozaparcia i dyscypliny;) nie trzeba się katować liczeniem kcal, ani obliczaniem indeksów glikemicznych. \'\'Wystarczy\'\' zrezygnować ze słodyczy, chleba, ,makarkonów, ziemniaków i wszelkich tuczacych rzeczy. Zmeinić nawyki żywieniowe na stałe. Wyczytałąm ostatnio gdzieś że jeśli ograniczymy weglowodany do minimum to nie ważne że się cos tam je typu warzywa, białka itp, jeżeli nie dostarczamy węglowodanów organizm uważa że pości i czerpie energię z już zgromadzonych zasobów naszego tłuszczyku... hehe;) niby proste ale ile nerwów nas to kosztuje;\')

Założenia diety http://www.ferosystem.pl/wczasy.php

a inne diety ?

Ty lepiej CWICZ NAPRAWDE!! a nie za pomoca pseudo urzadzen. zalosne

Vanilli Dzięki. Jak długo stosujesz i jakie efekty?

Ja osobiście na dietach tyłam,więc w cudowne nie wierzę!!!! Podstawa,to ruch, mniej jeść ale zdrowo!!!! i ograniczyć kalorie.

dgstsgsdg ----co masz na mysli piszac o pseudo urzadzeniach

podpisuje sie pod vanili.

Jagoda, to długi opis, poczytaj o diecie.Ja od kwietnia zaczęłam, ok.5 kg zrzuciłam, może mało, ale wcisnęłam się w rurki sprzed lat i ćwiczę, więc waga nie spada gwałtownie, bo tworzą się mięśnie. Nie głodzę się, piję wspaniałe koktajle 2x dziennie - szybkie i proste w przyrządzeniu, obiad. Nie mam jojo i sadełka. pozdrawiam

Popularne jest odchudzanie weekendowe http://www.drbardadyn.pl/odchudzanie/

mam na mysli vacu well. zadne urzedzenie nie zastapi normalnego ruchu i cwiczen. chyba ze cwiczysz codziennie na tym. i po 2 tyg nie spodziewaj sie jakis super rezultatow. tu potrzeba systematycznosci. lepiej poswiec codziennie 30 min, pogimnastykuj sie i porozciagaj.

Efektu jo-jo można uniknąć zmieniając nawyki żywieniowe. Dieta strukturalna jest tutaj idealna, bo stosując ja uczymy się jak komponować pożywne, zdrowe posiłki, które zostają w diecie nawet po zakończeniu odchudzania i dzięki temu nie tyje się z powrotem. Osobiście nie odchudzam się za pomocą koktajli, tylko układam jadłospis tak, żeby wepchnąć max produktów strukturalnych i waga choć nie spada gwałtownie, praktycznie nie rośnie, nawet jeśli co jakiś czas rozluźnię reżim.

Tak w skrócie; z jadłospisu wyrzuca się: -cukier -słodycze -czipsy i fast foody -chemię:czyli soki z kartonów, ketczupy,majonezy, białe pieczywo, tłuste potrawy/mięsa, tłuszcze,wędliny/ A co w zamian? -słonecznik,siemię,płatk,i ciemne pieczywo... -owoce i warzywa -suszone morele, figi,śliwki... -koktajle są słodkie,bo cukier mają z suszonych owoców -soja i mleko sojowe,jogurt naturalny -są też koktajle warzywne -wątróbka, kurczak,indyk -....... -ruch i ćwiczenia. Odsyłam do str.

podejrzewam,że tak ale nie wracając do błędów żywieniowych albo zbyt często pokus jak pysznosci. Wszystko jest dla ludzi ale z umiarem ;)

wszyscy zalecaja wyrzucenie pieczywa, makaronu, ryżu, białego pieczywa ( ok bo mozna zastąpic je ciemnym) ale co w takim razie jesc do obiadu oprócz surówki, czy ugotowanej piersi czy innego mięsa chudego?? a ziemniaki?? przeciez 100g ziemniaków ma ok 70kcal, to jest mało, i nie maja tłuszczu a np ser twarogowy chudy ma wiecej kcal w 100g, zreszta jest wiele takich przykładów, ze produkt ma wiecej kcal a jest zalecany....nie rozumiem tego ;/ może mi ktos odpowiedziec o co chodzi??

Nie wiem czy wszyscy.... ale w strukturalnej jesz, tylko inaczej! zamiast białego ryżu-ciemny, nastepnie kasze,płatki owsiane, soję ,mleko sojowe, nie jemy serków, mleka krowiego, ale fetę i tofu można,jesz owoce, warzywa, ciemne pieczywo. Nie wiem jak to wytłumaczyć krótko,musisz poczytać, fakt,że się chudnie. na początku najwięcej,potem mniej,ale nie głodzisz się i nie ma jojo.

Kalorie nie zawsze są wyznacznikiem tego co dietetyczne. Np micha ziemniaków może i kalorii ma niewiele, ale odżywczo poza masą węglowodanów jest nic nie warta. A zamiast fury ziemniaków można zjeść miseczkę soczewicy - pyszna, bogata w witaminki i białko i bardzo sycąca :D Albo ryż brązowy - smakuje praktycznie tak samo, a zawiera błonnik który organizm wykorzysta w walce z tłuszczykiem (błonnik nie pozwala się wchłaniać tłuszczowi!). Od biedy makaron razowy. Ja ziemniaki wymieniłam głównie na kalafior lub brokuły (ale trzeba umieć je przyrządzić). Brokuły są bardzo sycące i mają dużo błonnika, a odpowiednio przyrządzone są pyszne :D Ewentualnie można jeszcze ugotować fasolkę szparagową, albo brukselkę.

Shilpa dieta strukturalna na tym się opiera lub nie opiera. Ponoć na węglowodanach niby niskokalorycznych tyje się najbardziej!

oczywiscie ze mozna! trzeba po prostu zmienic nawyki zywieniowe NA STAŁE i cwiczyc, a nie bez sensu katowac sie dietami po ktorych jojo gwarantowane :P

vanili => ale jak mozna od czegos co ma mało kcal duzo przytyc?? nie roozumiem własnie tego....jesli to ma mało kcal a jest sycące, i pozwala sie najesc, i nie odczuwac głodu, to chyba idealnie...no taki to moje proste rozumowanie...przeciez na obiad mozna zjesc 200g gotowanych ziemniaków + surówka + cos tam, na sniadanie nabiał jakis , na drugie sniadanie i podwieczorek warzywa i owoce, no i sa składniki odzywcze, wszystkie potrzebne... eh, jakis to wszystko skomplikowane :)) najlepiej aby kazdy dobrał sobie diete jaka mu pasuje najbardziej, ja stosuje 1000kcal i na ziemniaki tez jest w niej miejsce ;]

Właśnie o to mi chodzi! można zjeść w ciągu dnia 2 czekolady - razem 1000 kcal i głodzić organizm ze składników odżywczych. A można nie licząc kalorii jeść zdrowo, zapewnić sobie wszelkie składniki odżywcze i schudnąć! Do tego skóra wygląda doskonale, człowiek czuje się lekko i pełen energii :D

jezu, jak tych ziemniakow czy makaronu nie polejesz sosem tlustym to nie utyjesz. dieta niskoweglowa jest dla leni, ktorym nie chce sie ruszyc dupy z fotela. organizm przechodzi na ketony ale to nie jest stan fizjologiczny. weglowodany sa potrzebne bo to podstawowe zrodlo energi. jest wiele osob, ktore schudly jedzac makaron, ziemniaki, nawet bialy ryz i zyja. jest tez wiele osob, ktore schudly na nieskoweglowej a potem przytyly dwa razy bo zaczely jesc chleb.

Dziewczyny, próbujcie, co dla Waszego organizmu dobre!!! Ja mówię,co mnie odchudza, ale inny organizm tego może nie przyjąć. Najlepszy zdrowy rozsądek. Może ktoś schudnie po ziemniakach. Założycielka prosiła o propozycje diet, więc podałam moją.

bardzo dziękuję. Spróbuję od jutra dietę strukturalną. Jeśli macie propozycję ćwiczeń/treningów, które zamiast nadmiernie rozbudować mięśnie spowodują utratę tkanki tłuszczowej to proszę o propozycje.

urządzenia vacu nie są do odchudzania, efekty widać przy dużej ilości, intensywności i częstotliwości zabiegów (30-40 zabiegów, w tym 20 w ciągu miesiąca; tempo 7-8 km/h). o wiele lepszym urządzeniem jest PowerSlim. Pojedynczy zabieg jest troszkę droższy, ale efekty piorujujące. Polecam!