Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zipa7686

OJIEC DZIECKA NIE ZNANY

Polecane posty

Gość zipa7686

Niewiem skąd w ludziach tyle nienawiści zła łatwo jest kogoś krytykować.Otóz czytałam tutejsze wypowiedzi zdesperowanych kobiet gdzie nie chcą znać ojca dziecka nie chcą żeby dziecko miało z nim kontakt przykład: dziewczyna która pisze o tym ze nie chce od ojca dziecka nic alimentów chce żeby dziecko miało napisane w akcie ze ojciec dziecka nieznany tytuł: ojciec dziecka nieznany byli tacy co jej radzili a inny wyzywali od ku..w bo poszła do łóżka i zaszła w ciąże powiedzcie mi ile z was poszło do lóżka dopiero po ślubie chyba każda poszła przed ślubem. Niewiem czy warto ale chce żeby chociaż niektórzy zrozumieli ze zycie to nie film ja poznałam mojego faceta 4 lata temu po 2 latach stwierdziliśmy ze chcemy zamieszkać razem wyprowadziłam się z nim do jego miasta zdala od rodziny wtedy się zaczęło on znęcał się najemna psychicznie i czasem fizycznie a ja młoda głupia myślałam ze on się zmieni ze zmieni się gdy będę w ciąży i zmienił się tyle ze nie na lepsze tylko na gorsze bił wyzywał uciekłam żeby nie uderzył mnie kiedyś tak ze mogłabym poronić w pociągu zadzwoniłam do rodziców tata przyjechał na dworzec boze jak ja się wtedy bałam im powiedzieć o ciąży o wszystkim rodzice pomogli mi dużo do teraz pomagają w 15 tyg. ciąży poznałam Sebastiana szybko pokochaliśmy się nawzajem on chce żebym podała go za biologicznego ojca mojego synusia (mam termin na 28 września) bardzo się boje ze moje szczęście zburzy ten tyran ze przypomni sobie o dziecku i będzie chciał mnie podać o badanie DNA jedni mówią ze sad nie może mnie do tego zmusi inny ze może mimo iż dziecko będzie miało już wpisane ze Sebastian jest ojcem zyje w strachu bo nie chce żeby dziecko go znało jak podrośnie wtedy może powiem mu prawdę wierze ze on nie będzie chciał znać dziecka i będziemy szczęśliwi w trójke. Niektórzy z was oceniają kobietę nie wiedząc jaki był ojciec po co dziecku taki ojciec który go nie chciał żeby kogoś krytykować i wyzywać od najgorszych trzeba samemu cos przeżyć bo nie wszystko zyciu układa się tak jakbyśmy chcieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara82
i po co się powtarzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************** *
sąd może zażądać takowych badań raczej.. jeśli udowodni że byliście razem itp (CHYBA) piszesz coś tam że ilu z was czekało do ślubu - a co ma ślub do tego? można kochać się przed ślubem stosując ANTYKONCEPCJĘ (któa zawodzi w skandalicznie naginanej przez was większości jak widać, a na serio są to maleńkie odsetki osób)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zipa7686
dobra powiedzmy ze nie stosowało sie antykoncepcji ok byłam ja i wiele lasek głupie ale potepiacie nas bardziej niz te co usuna ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka ma sporo racji - nigdy nie bede miec szacunku wobec kobiety, ktora swiadomie pozbawia swoje dziecko biologicznego ojca tylko i wylącznie ze swojej woli (czytaj: potrzebuje tylko kilku kropel spermy, bo to jedyna rzecz ktorej nie moze zapewnic sobie sama) - kazde dziecko ma prawo znac swojego ojca i vice versa. Przez takie \"kobiety\" te ktore musza uciekać od ojców swoich dzieci (nawet tych nienarodzonych) są pietnowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pitole.
znam kobiete, ktora zaszla w ciaze po 6 latach zwiazku!!! wydawaloby sie z kims madrym i odpowiedzialnym. niestety, ten kochajacy facet na wiesc o ciazy wyzwal ja ze dziecko nie jest jego! dziewczyna sie zalamala w sumie nic dziwnego, ja tez ciezko bym to przezyla. i kto ja wyzwie od kurwy, ze zawiodla tabletka, ze zaszla w ciaze z kims z kim byla 6 lat?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zipa7686
do ja pitole gdy czytałam na jednymz tutejszych forum dziewczyna była krytykowana mimo iz była długo z facetem i tak była wyzwana bo "wiedziała z kim idzie do łózka" niektórzy mysla ze wiedza wszystko o zyciu i przez to moga krytkywac inneych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiii
masz rację (ja na szczęćcie nie jestem w takiej sytuacji, mam męża i dzidzie:). Życzę powodzenia w nowym związku:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziałka
ZIPA współczuje Ci na prawde ale niestety jeśli ojciec dziecka będzie chciał to może złożyć w sądzie wniosek o ustalenie ojcostwa a ty będziesz musiała badanie przejść po urodzeniu dziecka.Możesz na pewno ograniczyć mu władzę rodzicielską,przez sąd ograniczyć mu widzenia a gdy już do nich dojdzie to tylko w obecności twojej lub kuratora rodzinnego.Dobrze by było,gdybyś miała świadków na to,że znęcał się nad tobą.Mogłabyś to wykorzystać.Od razu Ci mówię,że udowodnienie ojcostwa a ograniczenie władzy to dwie różne sprawy i wszystko to będzie się ciągło dość długo więc przygotuj się.Niestety ludzie a zwłaszcza kobiety(udowodnione naukowo)są podlejsze od facetów i musimy się z tym pogodzić:( KLARO 82 swoje mądrości,ocenianie i wywody na temat antykoncepcji zostaw dla siebie bo ja jestem przed 30stka a wpadłam w marcu z wkładką domaciczną,która podobno jest taka super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zipa7686 ... nie martw sie na zapas co by było gdyby. Jak dzidzia sie urodzi i Twój partner che uznać dziecko to nie je uzna i cieszcie sie oboje dzidzią i rodzicielstwem. Jesli biologiczny ojciec sobie przypomni to bedzie mial dluga i wyboistą drogę na udowodnienie ze jest ojcem. Sąd ma obowiązek kierowac sie dobrem dziecka i sam fakt bycia biologicznym ojcem moze niewiel znaczyc jesli nic wiecej za tym nie idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie przejmuje sie niezyczliwymi komentarzami bo ... nie warto. Zyczę powodzenia :-) i duzo duzo miłosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×