nosicie te same ciuchy 2dni z rzedu?

n/t

fuuuuu nie:O

tak,ale czasem nie pod rzad tylko np odkladam i za dwa dni to ubiore tzn nie piore od razu po razie

no jasne... Pierzesz jeansy codziennie? Zbankrutowałabym na pralnie chemiczną gdybym miała oddawać do czyszczenia kostium po jednokrotnym założeniu.

to zalezy co masz na mysli piszac \"ciuchy\" bo jezeli rzeczy takie jak bielizna podkoszulki koszule skarpety - to zdecydowanie nie:) ale jesli masz na mysli kurtki, zakiety, spodnie to tak:)

no bielizne i skarpetki to bylo dla mnie tak oczywiste ze nie pisalam,to zmieniam codziennie, chodzilo mi o bluzki dzinsy itd. Chociaz jak bylo bardzo gorace i tshirty przepocilam to zmienialam oczywiscie codziennie

sumane to jak mam zmienioć a ksindz dobrodziej muwi rze woda to gżeh

a co to znaczy n/t ???

no text czyli pyt w temacie

no ja na przyklad byłam pięć dni z rzędu w tej samej bluzie i w tych samych spodniach w pracy. Oczywiscie zakładalam je na osiem godzin do pracy, a potem się przebierałam w domu w inne ciuchy. Oczywiscie bieliznę zmieniałam :) ja nie mam tego problemu co wy, ze musze byc codziennie w czym innym, bo pracuje w biurze z samymi facetami, he he

--> go globish No to chyba powinnaś sie bardziej starac, bo jestes w centrum uwagi jako jedyna kobieta:D :D

tak

Podkoszulki, bluzki - tak, piorę codziennie. Coś, co nie miało bezpośredniego kontaktu ze skórą - bluzy, swetry, co kilka dni. Spodnie też co kilka. No i nie noszę tego samego - co dziennie mam na sobie co innego.

i koszulka jest przepocona ale np.spodnie lub spódnicę i sweterek ubieram dwa dni pod rząd.

taaaaa, a co?

codziennie co innego...fuj nie wiem jak mozna 2 dni z rzedu albo (o matko!!!)tydzien chodzic w jednym swetrze..

Jakie wy glupi ejestescie. "jak to mozna" "fuuu" to wy sie tak pocicie i tk smierdzi wasz pot ze nie nosicie tej samej rzeczy 2 dni? wspolczuje. a co w tym zlego zeby zalozyc ten sam sweter 2 dni? az tak smierdzisz? hahaha. zal mi was. jestescie glupimi pindami i paniuskami.

do o matko- zamiast wyzywac przeczytaj topik caly jeszcze raz, dokladnie...

przeczytalam. moje slowa za skierowane do m.in ____Malenka___ a nie moge wyrazic swego zdania?

wiesz jak ty jestes brudaska to nie moja wina!!:Da ja sie nie poce ale po prostu to jest dziwne dla mnie nosic 2 dni to samo albo jak niektorzy pisali tydzien...o zgrozo!!

? czy o to, ze po jednym zalozeniu pierzemy czy nie? czy o to, czy pod rzad ubrac sie tak samo, zamiast na zmiane urozmaicac?