Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bajagaga

___Czy ktoś ma już teramin ślubu na 2009 rok?_____

Polecane posty

Witamy w gronie zainteresowanych:) Dokładnie tak jest że sami mogliśmy sobie wybrać date i najlepszą restaurację i nie tą którą nam z góry narzucili z powodu braku terminów.bardzo nam zależało zeby to byla konkretna data(naszej rocznicy oczywiście) wiec jeśli Wam tez zalezy to powinnieście sie juz rozglądać.ja zaliczkie wpłaciłam dwa tygodnie temu czyli na rok i 8 miesiecy przed i jestem bardzo zadowolona ze juz to mamy za sobą jeszcze tylko zespoł i przez rok nie musimy sie juz o nic martwić.myśle że w Waszym przypadku jest jeszcze trochę czasu bo wrzesien nie jest aż tak bardzo pożądanym terminem jak czerwiec,lipiec czy sierpień ale szukać juz mozna.bo na rozpatrzenie które miejsce jest najlepsze też pewnie zejdzie Wam troche czasu.trzeba znaleźć odpowiedni lokal, pojechać, pooglądać, poszperać w necie,zasięgnąć opini znajomych. u mnie zaliczka wynosiła 700zl ale wiem że może wynosić od 500zl do 1000zl.Jeśli chodzi o termin w kościele to ksiege na 2009 otwierają w lutym poprzedniego roku i wtedy idziemy zaklepać sobie msze bo też zależy nam na konkretnej godzinie.ale opłaty wnosi sie dopiero pozniej.narazie tylko \"rezerwacja\" mszy.pozdrawiam :) PS.Zaczernij sobie nick bo pamarańczowych nie lubią na forum: http://f.kafeteria.pl/preferencje.php?id_f=13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w tym tygodniu idziemy zamówić salę na czerwiec 2009. Zaliczke wpłaca sie od razu przy spisaniu umowy. W naszym przypadku 100 zł. Myślę, ze jeśli jest u Ciebie kłopot z dobra salą, to możesz już zacząć sie rozglądać. Powodzenia, pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja z narzeczonym ślub planujemy na 13.06.2009 niedługo mamy zamiar już wszystko załatwiać narazie zbieram informację na temat zespołu nawet już założyłam topik (zespół ok. Żyrardowa, Grodziska Maz., Mszczonowa, Sochaczewa) zobaczymy jak pójdzie a może wy mi tu coś doradzicie salę mam już upatrzoną ale o terminy narazie się nie martwię bo otwarcie dobiero sylwester 2007/2008 kucharki już mam bo to znajome mamy które obiecały sobie wyprawić wesela swoich dzieci (za darmo a tak rewelacyjnie gotują)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puste śmieszne- rozumiem, ze twój nick to twój podpis, tak? Bardzo trafiony! Nikt cię nie prosi o zdanie:) Chyba jedynym sposobem, aby uświadomić niektórym osobom, że ich komentarze sa zbędne, jest zupełna ignorancja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie nalezy używac słów, o których znaczeniu nie ma sie pojęcia, bo chyba nie wiesz, co to znaczy infantylne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Bajagaga,bronisz tego swojego topiku jak szefowa upadającej firmy,ale nie to jest ważne...Otrzymałaś różne wypowiedzi,naubliżałaś/jaki taki poziom/tym co myślą inaczej...a masz dowód,że czytają to nie tylko zainteresowani ślubem w 2009,ale także ci co mają w planie inne lata,a może nawet ich rodzice,aby zdobyć jakąś wiedzę...Musisz się z tym pogodzić,że....w każdej wpowiedzi jest trochę prawdy,a ich realizacja???Ty wybrałaś taką...może w twoim/lokalnym światku/ takie są realia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam bardzo- ja naubliżałam? Ciekawe, kto zaczął. Skoro tak, to przepraszam, ale moze najpierw przeczytaj sobie to: „Mi by się nie chciało tęabić wszem i wobec, że właśnie z dwuletnim wyprzedzeniem zarezerwowałam salę w rozchwytywanej remizie strażackiej w centrum gminy, albo zrobiłam przedpłatę na rozchwytywany w mojej wiosce, absolutnie szałowy zespół typu disco z pola umcyk, umcyk.” „ ja mam w 2020 jeszcze ktoś??? Już zarezerwowałam salę, zespół, kupiłam sukienkę oraz bukiet ślubny, bo potem może nie być. Znerwicowałam się bardzo, jak zobaczyłam, że koleżanki moje juz za mąż wychodzą, a ja jeszcze nie i zmobilizowałam mojego chłopaka, abyśmy już zaplanowali, bo po co czekać, nie ma co czekać i stad nasza data: 20.02.2020!!! Już cała w pąsach chodzę od rana do wieczora, jeść z nerwów nie mogę, akurat mi miesiączka tego dnia przypadnie, ale sobie napewno przesunę, bo co to to, że mi krwawić będzie jak mam slub!!!” „...gorzej jak cię luby opuści dla innej.Jesteś taka pewna..,bo czasem są rozczrowania,a nawet rozwody-bez ślubu.Powodzenia!!,aby ci się kapela nie rozleciała.” „Mnie po prostu bawią debilne, ciągnące się niekiedy latami (!) tematy młodych mamusiek, przyszłych mamusiek, przyszłych panien młodych itp. Wnioski z obserwacji: w 90% to zbieranina infantylnych dziumdzi. Ale podobno o gustach się nie dyskutuje. Miłego dwuletniego gadania (obyście jeszcze w ogóle żyły i były z tym samym mężczyzną)” „...ma nadzieję,że trafiłaś na solidną /orkiestrę/kapelę,która nie zmieni składu osobowego,lub nie wyrośnie na kilka kapel pod tym samym szyldem/czytaj nazwą/,lub odstąpi Twoje wesele innej kapeli,bo akurat część /załogi/wyemigrowała do np.Anglii,Irlandii.Pozdraw,..złośliwe,myślące,ale nie namawiające do niczego...siekba” „Przygotowania slubne 2 lata wczesniej ... co za glupota Wszystkie jak ksiezniczki ... Mialam wspanialy slub i wesele, ale na pewno nie robilam cyrkow i nie planowalam niczego 2 lata wczeniej.” „Skad wiecie, ze za 2 lata będziecie żywe w ogóle i z tym samym facetem? Bardzo to dziwne jak dla mnie. Czy na auki zaczynacie chodzić też 2 lata przed czy zostawiacie na ostatnią chwilę?” „ślub w 2009 r i już się zaczyna przesiadywanie na forum i pieprzenie o salach, zespołach i sukienkach? Ja mam ślub za 3 miesiące i jakoś nie mogę się odnaleźć na forum. To chyba nie moja bajka po prostu, rozprawianie o pierdołach. A żeby to robić z taaaakim wyprzedzeniem? Dla mnie to świadczy o infantylizmie i tyle. Dziewczątka, które 2 lata przed, snują wizje swojego wymarzonego ślubu. Ja to robiłam w dzieciństwie. Teraz ślub po prostu BIORĘ i tyle.” „Nieważne bycie żoną swojego ukochanego, ważna sala, zespół i beza.”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wyzywam nikogo od głupich, śmiesznych, czy infantylnych, tylko dlatego, ze chce wziąć ślub w jakimś tak terminie, który mi się nie podoba. Owszem bronię się przed atakami, bo nie lubię, gdy ktoś na siłę chce mi udowodonić, że to co robię nie ma sensu. Dla mnie ma sens i Wasze uwagi tego nie zmienią, więc mozecie już sobie darować. Koniec, nie będę już odpowiadać na zadne zaczepki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i topik nie jest po to, zeby teraz przez 2 lata rozmawiać o sukniach i balonach, tylko po to, zeby zorientować się ile osób planuje ślub w 2009 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro chciałyście wyrazic swoje odmienne zdanie, to mogłyście to ubrać w normalne słowa. Nie musiałyście od razu wyzywać od głupich księżniczek. to Wy nadałyćie taki ton wypowiedziom- złośliwy i cyniczny. Widocznie inaczej nie potraficie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj biedna Bajagaga...Olej ich..naprawdę nie warto się tak denerwować.one tego nigdy nie zrozumieją...Ja już sobie dałam spokój.a tak może miedzy nami to skąd jesteś??macie już ta salę??jakie warunki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Peienka! No ja już nie będę odpowiadać na głupie posty:) ja jestem z małej miejscowośi z kujawko-pomorskiego. Salę jedzie w piatek zamówić moj narzeczony, bo ja nie mogę być. Tydzień temu zamawiala ta sama moja przyjaciółka i na 2008 nie ma już terminów- tak jak w innych salach w mojej okolicy, a nie chcę jechać do sali 30km z kościoła. w promieniu 10km mam 5 sal weselnych i tylko te mnie interesują, a w szczególności własnie ta, którą chcemy zamówić:). To jeszcze długo, ale co mi pozostało. Im więcej będe zwlekac, tym terminy będą się oddalac. Zamówimy teraz salę i będziemy czekać. orkiestrę mam zaufaną, taką, w której sama czasami śpiewam, więc nie będzie źle. A jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...wreszcie napisałaś coś o sobie,pisz pisz będzie czytało.Czasu dużo...Pozdraw!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre...
Widzę, że któraś poleciała na skargę do moderatorek, które pobawiły się w cenzurę :D Właściwie to żałosne. :O W usuniętych postach nie było wulgaryzmów, nie było obrażania, była jedynie kpina, ironia i żart. Czyli narzędzie, którym chyba można się posługiwać w wolnych mediach, prawda? A na naszej Kafeterii nie. A ta, co się tak boi dowcipu, ze leci z jęzorem na skargę, jest śmieszniutka po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynie kpina ironia i żart
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No my niestety musieliśmy wybrać restauraje troszke daleko po prawie aż pół godziny ale co zrobić...tylko ta nam się spodobała,miała dobrą opinie no i cena niezbyt wygórowana.do tego mają jeszcze hotel na czym równiez nam zależało bo mamy kilka gości przyjezdnych.cena za osobę 145zł z napojami i szampanem bez ciast i tortu bo to wolimy zamowić w sprawdzonej cukiernii.Restauracja jak dla mnie idealny klimat na wesele.tu Ci zamieszcze linka a niezainteresowanych uprzedzam że nie proszę o komentarze: http://www.restauracja-bialydom.pl/czerwionka.htm Teraz jeszcze mamy kłopot z zespołem bo jeden z dwóch upatrzonych i polecanych podbił sobie stawke.ale jeszcze zobaczymy. a kiedy u Was trzeba zaklepać termin w kościele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z kościołem nie jest źle. Myślę, że około 4 miesięcy przed trzeba będzie się wybrać do księdza. U mnie w restauracji jest 130 za osobę, w tym również ciasto i tort oraz dekoracja sali. Jak na moją okolice to dość drogo, bo spotykam raczej 90-100 zł/os.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam liczną rodzinę, mój narzeczony też, więc wesele będzie na około 120 osób. I to tylko najbliższa rodzina i przyjaciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo siekba skoro juz sie tutaj tak zadomowiłaś to może napisz tez cos o sobie.kiedy ten Wasz szczesliwy dzień??i jeśli tak bardzo nie chcesz nas opuściś to mamy nadzieję że się przydasz i posłużysz czasem radą...chyba będziemy zmuszone się do Ciebie przyzwyczaić i moze nawe polubić;P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może chcesz się tez pochwalić swoją restauracja??mają stronke??u mnie niestety te 130zł to jest mało jak na dobrą restauracje...w niektórych rzucali kwotą 180zl...wiec i tak masz szczescie ze u Ciebie nie chcą wiecej zwłaszcza że masz tak liczna rodzine.my tez tylko najbliższych zaprosimy i wyszło 80....a!i u nas też w cenie jest dekoracja czyli tylko żywe kwiaty i specjalny stół dla Młodych(nie wiem jak go opisać).wydaje mi sie że to wystarczy bo tam nawet nie pasuje nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piekna ta Twoja restauracja. Moja będzie w bardzo podobnym stylu, ale niestety nie mają strony:( przynajmniej nic o tym nie wiem. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy zauważyłaś ale mamy dziś pamiętny dzień!!!--->żadnego obrażliwego wpisu na naszym topiku!!!:) nawe siekba się nie odzywa...hmmm...dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt się nie odzywa
z "przeciwników", bo nikt nie będzie płodził posta po to, by on zaraz zniknął tajemniczym sposobem. Ciekawe, o czym będziecie rozmawiać, kiedy zabraknie wspólnego "wroga" :) Skoro o szczegółach ślubu jeszcze podobno nie... Zobaczymy. Sądzę, że albo jednak o szczegółach (wtedy się okaże, że pomarańczki mają rację :P ) albo o - za przeproszeniem - dupie maryni, czyli swoim misiaczku, sytuacji życiowej, sprawach życia codziennego, które nie obchodzą nikogo, prócz infantylnych dziewuszek (i wtedy też się okaże, że pomarańczki mają rację) albo temat powoli zacznie umierać. Tak więc nie wiem, czy jest się z czego cieszyć, że zniknęli "wrogowie", oni podtrzymują takie topiczki :P Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt się nie odzywa
Ciekawe, czy moj wpis przetrwa do popołudnia... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie zniknie
i prawdopodobnie zacznie się codzienne "oo siema babajaga co tam u Twojego Misia? Ja właśnie wstałam, hihi, idę do pracy a po drodze pomyślę o wiązance w kolorze fuksji" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dalej pomarańczki rozpisujcie się!!!bez was ten topic napewno umrze bo to przeciez wy go tworzycie...a wtedy to nie wiem co zrobie!!!!!nie bede miala z kim pogadac o moim misiu i chyba popadne w depresję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja równieżna 2009! Dokładna data co prawda jeszczenie jest ustalona. Zaręczylismy się dopiero kilka dni temu i wciąz sięzastanawiamy. rozwazamy maj i czerwiec. W mojej miejscowosci równiez sa takie realia, ze sale i zespół trzeba rezerwowac duzo wczesniej. Choc mam nadzieje,żeto 1,5 roku wystarczy :) Niedlugosie zabieramy za rezerwowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×