Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bajagaga

___Czy ktoś ma już teramin ślubu na 2009 rok?_____

Polecane posty

cześć wszystkim:) rozumiem Broneczkę, bo też nie mam z kim pogadać u mnie o weselach a tak przynajmniej mam WAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam do Was pytanko - jako że również nie mam z kim pogadać, a Wy w większości jesteście już mega zorientowane w ślubnych tematach ;) - nie wiecie, gdzie można znaleźć sukienkę w stylu empire - coś na kształt sukienek Manuela Moty... coś w tym stylu - prosta, ale zwiewna, delikatna i gustowna ??? http://www.madonna.pl/pl/manuelmota.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
broneczko i ja tak myślę że teraz ją kup a w razie co będziesz mogła ja jeszcze sprzedać :) do przyszłego czerwca daleko :) albo poszukaj krawcowej która ci coś takiego uszyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat szycia nie biorę pod uwagę... nie mam na tyle zaufanej krawcowej i za dużo się nasłuchałam że coś nie tak z krawcowymi, oczywiście nie generalizuję ;) ale zamiast szyć wolę kupić z drugiej ręki ale dziękuję za poradę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat szycia nie biorę pod uwagę... nie mam na tyle zaufanej krawcowej i za dużo się nasłuchałam że coś nie tak z krawcowymi, oczywiście nie generalizuję ;) ale zamiast szyć wolę kupić z drugiej ręki ale dziękuję za poradę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Znowu mnie dawno nie było na kafe. Broneczka - współczuję dylematu. Ja bym się chyba z powodu takiego dylematu zapłakała ;-). Nie wiem, co Ci poradzić. Kruszyna - pojęcia nie mam, gdzie zdobyć taką kieckę. Generalnie ja sukni dla siebie poszukuję na razie poprzez przeglądanie zdjęć, nie bacząc, z jakiego jest salonu. Bo ja, moje drogie dziewczęta, mam niedrogą i naprawdę sprawdzoną krawcową. I wiem, że uszyje mi to, czego chcę. Aczkolwiek się nie deklaruję, że będę szyć kieckę. To się po prostu zobaczy. Zapewne będzie to momentalna decyzja, impuls. Wystarczy, że coś wypatrzę w salonie, na stronce bądź w innym miejscu, to pewnie nawet nie bardzo na cenę będę patrzeć. Na razie mam po prostu folder ze zdjęciami modeli, które mi się podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulllla
A kto ma termin slubu na 2023 rok? Hahahahahahahahahhahahahahahhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mi sie narzeczony rozmysli to wybieram twoją date ulllla --> wieśniurra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Broneczka, ja naprawdę Ci współczuję:) chyba źle przeczytałaś:) pozdrawiam i głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysza69
My mamy termin na 1 sierpnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysza69
Kurcze widze ze dziewczyny juz sukienki wybieracia :) ja niestety nie moge robic tego tak szybko bo moja waga szaleje i bede suknie wybierac pol roku przed :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja oglądam tyle tych sukni i jeszcze żadna mi się jakos szczególnie nie spodobała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzianietka, Wrotka85 ---> dzięki :))) rzecz jasna jedną suknię upatrzoną już mam, ale ponieważ został mi jeszcze rok do ślubu, to dalej się rozglądam :))) podejrzewam, że koncepcja zmieni mi się jeszcze ze 100 razy ;) Na razie walczę z moim Jeszcze-Nie-Mężem, żeby też się nieco zaangażował i przejął :) dałam mu zadanie bojowe - ma załatwić orkiestrę (chociaż tam między nami, to już awaryjną załatwiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krusyna respect :D sprytnie z tą orkiestrą wymyśliłaś niech się mężczyzna wykaże a co ;) a o jakiej sukni myślicie? macie już swoje faworyty? podajcie może linki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka25 ---> muszę być nieco przebiegła, bo inaczej sama się będę ze wszystkim użerała, a tak, jak się mój troszkę pomęczy, to może w końcu odkryje, że nic się samo nie zrobi ;) A tę sukienkę też już widziałam i mi się bardzo podoba :) coś w tym stylku by mnie interesowało (chyba ;) ) Podoba mi się też Pronovias - Diosa, La sposa - Malasia i jeszcze kilka innych (ze względów praktycznych muszę mieć ramiączka ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wszystkie śliczne są, i masz rację ramiączka są dobrym rozwiązaniem ja sama będę miała suknię z ramionkami :) http://www.madonna.pl/pl/lasposa.php?s=13.sala ta i żadna inna raczej na 100% :) a powiedz mi zamierzasz kupować nową w salonie czy może od kogoś odkupić??? i na kiedy masz w ogóle termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śliczna, tylko ja za bardzo nie mam tych, no... wiesz... :) i nie mam co pokazać ;) więc taki dekolt to nie dla mnie :) Termin mam ustalony na 23 maja 09, więc jeszcze rok. Sukienkę chciałam kupić nową, ale podobają mi się tylko te z salonu Madonny, a ceny są tam porażające ;/ Szkoda mi wydawać tyle na sukienkę, więc na razie mam plan, że od kogoś odkupię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mamy bardzo podobnie :) ślub mam miesiąc po Tobie i też biorę pod uwagę tylko Madonnę a co do kasy - jest różnica jak płacisz za suknię 3500 a połowę więc jak chowam jakieś tam uprzedzenia do kieszeni i odkupuję, wtedy będzie mi łatwiej np wejśc w niej do morza na sesji plenerowej, mniej będzie szkoda jak się nie daj boże coś podrze w tańcu no i łatwiej ją odsprzedam za 700 zł niż za 2000 :) a jeśli mogę powiedzieć to mi najbardziej z tych Twoich podoba się MALASIA chyba przez tą hiszpańską koronkę do której mam słabość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo...te sukienki w ogóle są śliczne...każda na swój sposób...i nawet nie chodzi o nazwisko projektanta, ale o ich wykonanie. Ta koronka... mmm... coś cudownego. Ostatnio byłam w jakimś innym salonie i tam koronka w dotyku była niemal jak papier ścierny. W takim razie obie chowamy uprzedzenia i kupujemy hiszpański second hand ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a mi na allegro doszło jeszcze jedno ogłoszenie :D dobrze dobrze tylko czemu znowu z tak daleka??? wiesz moja koleżanka jeździ do Hiszpanii często jako pilotka i może brać ze soba czasem kogoś i tak pomyślałam że jakby tam były dużo tańsze... ale na razie to takie luźne myśli bo dużo tańsze pewnie nie będą... hiszpański second hand buahahaha :D:D:D :) dobre !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te sukienki chyba nie są tam tańsze... przynajmniej nie jakoś oszałamiająco tańsze... gdzieś widziałam przeliczenie ich cen na złotówki i wcale nie wyglądały lepiej. A poza tym dochodzi do tego długa podróż... no nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Przyszłe Żoneczki, Czy mogę dołączyć do Waszego grona? Ja ślubuję 16.01.2010 roku i co prawda, jeszcze się za nic nie zabieramy z moim M, ale miło będzie mi Was poczytac i powymieniać się pomysłami i informacjami. Sukienkę mam już upatrzoną(niezmiennie od roku) a wszytskie inne sprawy, będziemy załatwiać pod koniec tego roku! Pozdrawiam serdecznie J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śliczne te Wasze sukieni:) Ja myślałam o czymś innym..ale jak narazie to ciągle mi się wizje zmieniają:)ale w takiej dopasowanej chyba bym dobrze nie wygladała..choc nie wiem, nic nie przymierzałam więc to tylko takie moje rozważania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryszynka zainspirowałaś mnie tym załatwianiem zespołu. Mam do Was dziewczątka kochane pytanie. Czy Wasi faceci Wam pomagają w całej tej bieganinie i załatwianiu rzeszy kapel, fotografów, kamerzystów itp.? Mój chłop ogranicza się (niestety) tylko do płacenia zaliczek. Jak raz zwróciłam Mu uwagę, że potrafi tylko przebierać nosem w tym, co ja załatwię (bo wierzcie mi, że przebiera - a bo coś mu nie pasuje, a bo ktoś krzywo popatrzył itp.), to jeszcze na mnie focha walnął. A taka prawda, że palcem nawet nie kiwnął w poszukiwaniach. No ale i tak go kocham. Po prostu już teraz na samym starcie wiem, kto będzie rządził w Naszym związku ;P. Szczerze mówiąc, ja nie mam nic przeciwko, mi się ta rola podoba ;-))).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż nie, zwracam honor - dwa razy zadzwonił do babki by się umówić na spotkanie. Aczkolwiek ostatecznie to i tak ja załatwiłam wszystko sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×