Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

starrr

BÓLE ORODOWE A BÓLE PODCZAS OKRESU

Polecane posty

Słyszałam kiedyś, od znajomych, które mają zawsze baardzo bolesne miesiączki, że poród jest do nich porównywalny (oprócz szycia ;)), zaś te które miały bezbolesne krwawienia, miały problemy z poradzeniem sobie z bólem porodowym. Macie podobne doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodziłam
hej! Zawsze miałam bolesne @, przy tym też wymiotyi biegunka. A poród fakt,że tych poczatkowych skurczy na godz. przed urodzeniem dziecka to prawie,ze nie czułam.Później przy rozwarciu ok.8 cm były dość boleśnie odczuwalne,no ale urdziłam i jakos przeżyłam i skurcze w Iokresie porodu i te parte w II okresie porodu. A jeszce jak mnie polożyli już na łóżku i zaczeło mnie bardziej bolec i jak sobie przypomniałam,ze poród u pierwiastki może trwac ok. 16 h to powiedziałam,ze umrę (no bo jakby miało mnie tak bolec 16 h...),więc połozna powiedziała połóż się na plecach to zbadam (dodam,że wcześniej miałam 3 cm rozwarcia) w trakcie badania krzyczy,że już główka jest na wychodzie,a ona nie miała nic przygotowane,bo tez pewnie myślała,ze potrwa to trochę dłuzej. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do rodziłam o kurczę - zazdroszczę Ci....ja mam termin za niecały miesiąc, ale zaczynam się bać....chciałabym tak szybko urodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ludzie ludzie
@ to @ a porodowy bol to nie tylko bol brzcha ale bol ........................(wiadomo czego) wtedy wszystko rwie od srodka boli jak skurczybyk wszystkie jakos to wytrzymuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ludzie ludzie
a dodam ze pierwszy porod mimo iz bym dluzszy to mniej bolalo bo bylam w szoku i nie wiedzialam co i jak drugi porod byl straszny czulam kazda namiastke bolu poprostu bylo strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodziłam
do ech ludzie................... NIE STRASZ!!!!!!!!!!!!! Naprawdę nie jest aż tak źle,choć każdy odczówa nból inaczej . Wszystko jest do wytrzymania.Ja urodziłam bez żadnego znieczulenia,be zżadnego zastrzyku p.bólowego NIC. I jeszcze maz wyzywał,ze nie mam krzyczeć,za co dostał pochwałę od lek. odbierajacego poród,a mnie nikt nie pochwalił :-( Później było skrobanie,bo łożysko nie wyszło całe ,no i szycie,ale tego już tak dobrze jak porodu nie wspominam,ale tu było pytanie o poród ,a nie o szycie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi o to, że są dziewczyny, które mają w trakcie okresu (ja też) silne bóle krzyżowe obecne w czasie @. Wiem, że nie da się porównać porodu do @, ale chodzi mi o to czy nie jest tak, że znając ten rodzaj bólu, łatwiej radzimy sobie z całością porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie by bylo bo moje bole podczas miesaczek byly cholernie bolesne w dodadtku polaczone kregoslup i brzuch jednoczesnie zastanawiam sie jak to jest ze skurczami i ze po tych bolesnych @ moze jakos ta porodowke przezyje,ale brrrr boje sie strasznie. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rodzilam
sorry ze to napisze ale twoj maz to chamidlo.ode mnie to by facet dostal w gebe jakby mi cos takiego powiedzial.zero szacunku do swojej kobiety ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ludzie ludzie
no ale jak pisalam bol @ nie ma co porownywac z porodem..ze skurczami przed porodowymi tak- sa podobne ja majac mocne bole @ czulam podobne z 1 fazy porodu ale im blizej tym bardziej boli nie chce straszyc wiem ze kazdy odczowa inaczej tez rodzilam bez zadnego znieczulenia, i 1 i 2 raz calkiem inne porody w pierwszym porod zlecial a zszywanie straszne a w drugim odwrotnie dodam ze 2 porod odbyl sie za granica i zauwazylam ze wyciagane lozysko bylo inaczej, lekarz poprostu je ukrecala nie musialam "rodzic lozyska" potem mniej krwawilama po 3 tygodniach juz mi nic nie lecialo dodam tez tak z pochwaly ze po 1 porodzie w PL nie moglam usiasc na tylek przez ok miesiac a tu juz na 3 dzien moglabym na rowerze jezdzic:) wiec tez zalezy od porodu i calego zastosowania caly ten bol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja także miałam bardzo bolesne miesiaczki przed porodem, bóle krzyza, biegunka itp. Ale bóle porodowe to jest istny hardcore!!! Przez pierwsze 2-3 godz. porodu mogłam je owszem porównać do miesiaczkowych, ale tych następnych to myślałam że już nie przeżyje. Bóle miesiączkowe razy milion :( Pewnie cię wcale nie pocieszyłam, ale napisałam tylko prawdę, jak to u mnie było. Aha, jest coś pocieszającego. Parę dni temu dostałam pierwszy okres po porodzie. I wiesz co? Nic mnie już nie boli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodziłam
milla to teraz ja Cię nie pocieszę. Pierwsze pół roku po porodzie też mnie nie bolały @.Ale potem wraca wszystko do "normy" czyli,ze boli.Proponuję kolejną ciażę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodziłam
Pierwszą @ po porodzie dostałam dopiero po 11 miesiacach.Regularnie karmiłam piersią i dlatego tak późno. A teraz jestem w ciąży i na jakiś czas znów będę miała spokój z @. Tylko,ze moje piuerwsze dziecko ma już 7 lat ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśśśśka
Ja miałam zawsze bolesne @, bez ketolalu 100 ani rusz :-o Poród podobnie jak jedna z wyżej wypowiadających się - poczatkowa faza prawie bez męki, skórcze czułam, ale dało się wytrzymać i były porównywalne do tych silnych miesiączkowych. To było przy skórczach co 8-10 minut. Jak już na porodówce połozna przebiła pęcherz płodowy, od razu skórcze co 1 minutkę i tak przez pół godziny, po czym myślałam, ze pogryzę rurki od tej aparatury :-o już prosiłam o znieczulenie, ale po badaniu połozna kazała mi się wysiusiać i wrócić, bo pełne rozwarcie, miałam bardzo elastyczną szyjkę, która poddała się naporowi główki dziecka bardzo szybko ... na kibelku mnie złapały parte i ledwo dolazłam do łóżka (jakieś 2 metry). 3 silne parcia i po wszystkim. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×