Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monia monia

pytanie do facetów, ale kobiety mogą też się wypowiedzieć

Polecane posty

Gość monia monia

Odkąd pamiętam miałam zawsze kolegów, nie koleżanki. Super czułam się - i czuję - w męskim towarzystwie. Dwa lata temu wyszłam za mąż i mogę śmiało powiedzieć, że ze starych przyjaciół/kolegów nie został mi nikt! Czy facetom przeszkadzało to, że jestem mężatką? Czemu tak się zachowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bęcwałowa
Nie wiem, troche dziwne. Ale moje kolezanki - odkąd powychodziły za mąż, w ogóle nie da rady ich nigdzie wyciagnąć, zrobiły sie z nich zasiedziałe kwoki, co tylko się spotykają z innymi małżeństwami i zawsze wspólnie z meżami, a babskie nasiadówki - o nie, z tego juz wyrosły. Więc moze twoi kumple uwazają, ze skoro wyszłas za mąż, to tez skwoczałas i zmieniłas upodobania. Zależy tez , jak ty tych kumpli traktowałas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla Faceta tak samo
Po slubie, koledzy nie chcieli za bardzo ze mna wychodzic tez. Wiekszosc z nich to wychodzili do baru i samy szukaja dziewczyny, jak slysza ze jestem zonaty to juz takiego nie potrzebuja, bo mysleli ze nie potrzebuje sie bawic. W pewnym sensie maja racje, nie moge sie bawic w taki sam sposob jak oni juz, nie chcialem. W twojim wypadku to szkoda mi powiedzic ale te koledzy chyba czekali na szanse z Toba. Nie mowie to w przykry sposob, ale taki typ faceta jak mysli ze ma szanse z kobieta to bedzie utrzymywal kontakt dlugo, to nie jest dokladnie udawanie ale chce czegos od kobiety. Kobieta tego zawsze nie zauwazy, bo facet tego nie pokaze po sobie. A z toba to juz nie maja szanse bo jestes tez zonata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia monia
moi koledzy wciaz mieli nadzieje ze podupca na gape. lecz niestety! godzinka ze mna kosztuje 150 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia monia
bardzo słabe :o a muszę powiedzieć że lubię czytać podszywy, ale nie takiej jakości traktowałam kumpli normalnie, ale oni zmienili swój stosunek do mnie... chyba mają złe pojęcie o małżeństwie jako końcu wolności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio uslyszalam dobre wytlumacvzenie takiego zachowania. to byli koledzy ktorzy mieli nadzieje, ze beda moze kims wiecej niz kolegami, ze moze uda im sie Ciebie zdobyc. a ze teraz jestes zaobraczklowana to utrudnia bardzo sprawe wiec lepiej dac sobie siana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin82
Ale moze to jest lepiej dla zwiazka ze masz mniej kolegow ? Zawsze mnie dziwia kobiety ktore lubia towarzystwo facetow a nie kolezanek. Ja jak slysze czegos takiego od dziewczyny to juz mnie martwi. Przeciez facet bedzie ciebie podrywal, to znaczy ze moze lubisz tak. Na co ci koledzy potrzebne i dlaczego nie masz wiecej kolezanek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z kobietami nie da się przyjaźnić - ja również nie potrafię i wolę faceta-kumpla ;) a ciebie ci koledzy tak \"opuścili\" po ślubie czy ogólnie w trakcie trwania związku z mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia monia
nie zwracam uwagi na płeć tylko na osobę... a Ty nie masz Marcin82 koleżanek? Odkąd związałam się z obecnym mężem moje stosunki z kumplami zaczęły się rozluźniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin82
Ale dla faceta naj wiecej tylko chodzi o jedno. Jako kobiety to uzywacie to jak wam pasuje a w innych wypadkach to wam tylko przeszkadza. Moze jest wam trudno zaprzyjaznic sie z kolezankami bo jestecie taci ktore za bardzo interesujecie sie potencionalnej kolezance chlopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba faktycznie było tak, że liczyli na coś więcej skoro zniknęli jak się związałaś z facetem.. ja sie ze swoim kumplem przyjaźnię pomimo naszych związków - po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin82
Mialem tez kolezanki ale tez nie moge utrzymywac z nimi kontakt bo partnerka tego nie lubi. Przyznaje sie ze dla mnie i dla kolezanek zawsze byl maly pretekst, znaczy razem wiedzielismy ze jak by cos to kiedys mamy szanse na szybkiego czegos. Takich zwiazkow juz sie urywa jak sie ma kogos na serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin82
Wiem, moze bo naprawde to nie mialem nigdy kolezanki. Nie mysle ze cos takiego jak przyjazn istnieje miedzy faceta i kobieta. Moge tylko mowic naprawde ze strony facetach bo znam po sobie i po tym jak koledzy operuja, ze zawsze pokrijomo licza na czegos wiecej. Zadajcie sobie pytanie, jak ktorys z waszych "kolegow" by dostal od was signal ze macie ochote, to ktory z tych "kolegow" by odmowil przez to ze jestecie kolegamy. Odczekuje szczerzej odpowiedzi, jak to jest u kobiet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja miałam kumpli z którymi spałam w jednym namiocie i do niczego nie doszło... :o zależy jak podchodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odmówiłby mi - wiem to na pewno ja się przyjaźnię bo lubię TĘ osobę - konkretnie TĘ i płeć nie ma tu znaczenia. tak samo mogę gadać z nim o tamponach i pms\'ie czy nowej wersji jakiegoś samochodu itepe itede jak i z dziewczyną - bo jak się przyjaźni a nie LECI na daną osobę to się na takie rzeczy nie zwraca uwagi tyle z mojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin82
To juz wiadomo, z waszej strony nic ale nawet nie wiecie o tym ze wiekszosc facetow to widza to innaczej ale nie przyznaja sie do tego. Wiem ze nie przekonam was. Kluczylem sie z dziewczyna kiedys o tym i nawet jak jej spotkalo o czym mowilem to jeszcze nie przyznala ze mialem racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia monia
Nie zwracajcie uwage na podszywy, co robic mam? Uprawiac przyjacielski sex ze wszystkimi czy zrezygnowac z kumpli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin82
Nie zwracajemy uwage na podszywy, nie martw sie :) Ja zmienilem towarzystwo, wazniejszy jest moj zwiazek niz koledzy, zwiazek moze byc na cale zycie a koledzy, no, juz nie raz przez kolegow stracilem w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×