Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gniewkaa

czy wasi rodzice mają wyższe wykształcenie ?

Polecane posty

Gość guta
mają i sa kulturalni....skromni- jestem z Nich dumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama wyższe, tata średnie. Mama zarabia 2,5 razy mniej od taty :]. Sama poszłam do liceum i teraz żałuję :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to
Mama ma średnie medyczne i jest elokwentną osóbką, ojciec nie wiem bo nie poznałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te mobile
Ja mam wyższe techniczne, a mój tata ma zawodowe. Tylko że jak trzeba naprawić tylny hamulec w rowerze, to nie umiem. Myslę, ze to nie wykształcenie określa wartość człowieka. Znałam ludzi u siebie na studiach, którzy potrafili zrobić nawet błąd ortograficzny w nazwie swojego kierunku. A mój dziadek ma 4 klasy podstawówki i przeczytał tyle książek w życiu, co ci moi znajomi w życiu nie widzieli w ogóle na oczy. Także tu nie ma reguły. Jestem dumna ze swojej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najfajniejsza jest
uśmiałam się ze Szlachty :D dzięki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony staniczek
szlachta to osoba z kompleksami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noticze
obydwoje higher education :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saga rodzinna-
mnie sie wydaje ze jak rodzice mają średnie/zawodowe to bardziej naciskają dzieci na wyzsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi mają wyższe
i też naciskają wszystko możesz stracić ale wykształcenia nigdy - to ich słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oboje mają wyższe ... mama nauczycielka dyplomowana, ojciec studiowal geodezje potem marketing i zarządzanie ... i co z tego skoro pracuje teraz jako dyrektor administracyjny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wcale nei uwazam ze osoby o srednim wyksztalceniu sa gorsze.Rodzice mojego faceta nei maja studiow, a sa naprawde wartosciowymi ludzmi .... i wcale nie zarabiaja tak malo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donna automobile
Moi rodzice oboje mają średnie wykształcenie, ale i tak sporo przewyższają pod tym względem swoich rodziców, bo żadne z moich dziadków nie miało skończonej pełnej podstawówki (czy raczej szkoły powszechnej, jak to dawniej się nazywało). Wiadomo dzieciństwo na wsi, wojna, później ślub, dzieci, praca na utrzymanie rodziny i nie było czasu na naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saga rodzinna-
ci starsi ludzie z niepełnym podstawowym wykształceniem mają wpojone wartości i moralność, jakiej nie ma teraz niejeden absolwent wyższej uczelni ... może jakość człowieka zależy od czasów, w jakich przyszło mu żyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi rodzice nie maja wyzszego
a wiedza wiecej niz oboje rodzicy szlachtyy czy jak jej tam razem wzięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do guniax
moi obydwoje są po zawodówce i żyję :) przedtem były takie czasy, ze wszyscy kończyli zawodówki, teraz są czasy, że wszyascy studia mają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że szlachta ma trochę racji, i to was tak boli, w inteligenckich rodzinach krąg znajmoych jest zazwyczaj jednak inny, temat rozmów też a ambicją życiową nie jest wypasiona fura, telwizor plazmowy i wakacje nad morzem. Przy czym chcę zaznaczyć, że moją ulubioną osobą z rodziny jest kobieta, która ma skońzoną podstawówkę i jest po prostu dobrym człowiekiem, więc nie jestem uprzedzona. Teraz wyższe wykształcenie się chyba zdewaluowało, za duzo wyższych szkół demakijażu i wizażu, żeby mgr przed nazwiskiem coś znaczył. Oprócz pytania o tytuł naukowy należałoby więc zadać również pytanie o uczelnięk ,która go nadała i kierunek. pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka w paski
A u mnie jest tak tatuś mój kochany zakończył przygodę z nauką po szkole podstawowej. Mama jest po szkole średniej, siostra w tym roku broniła się-Wydział Elektroniki i Technik Informacyjnych Polibuda w Wawie. Brat doktoryzuje się, wcześniej skończył 2 kierunki, na ae i sgh. Ja studiuję sobie zaocznie finanse i bankowość. Czuję się "swobodnie" zarówno w towarzystwie znajomych brata jak i ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic a nic
co za głupi topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem. mama ma wyzsze wyksztalcenie i pracuje jak uczciwy czlowiek. ojciec tez niby ma, ale siedzi na bezrobociu, buc pieprzony, i bierze pieniadze z MOPS-u, zdrowy qrna chlop, po to tylko, zeby mnie wyjelenic w sądzie, pewnie kombinuje w szarej strefie albo zyje z oszczednosci, ktore raczej ma niemale, sadzac po jego przeszlosci, ale ukryte skrzetnie, zeby go pokopalo, spluniecia niewarty padalec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje rodziców ma wyższe. Ojciec po filologii rosyjskiej i germanistyce swego czasu uczył języka na uniw.Humboldta w Berlinie. Matka po filologii rosyjskiej i polonistyce do dziś sie doksztąłca robiąc podyplomówę. Ja wyższego nie mam i juz nie zamieżam robić, poległem w pierwszym sem. dosć prostej geografii która mnie interesowała... piepszona dysleksja i dyskalkulia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi rodzice są po zawodówce ale oboje mają kulture osobistą dużo czytaja mają dużą wiedzę ogólną tak że nie musze się wstydzić że są jakimiś ciemniakami,mama sama nauczyła się francuskiego na tyle ze potrafi się w sprawach podstawowych porozumieć mieli ciężkie życie i nie mogli się kształcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oboje wyższe, zrobione w latach 70, ale nie to jest najważniejsze, wielu ludzi z magistrem to totalne bezmózgi i karykatory człowieka a znam też wielu porządnych po zawodówce czy ze średnim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to cieszy ze macie rodzicow wyksztalconych, ciekawe ilu naprawse jest wyksztalconych i skad u nas tyle patologji w kraju chyba polowa z was opowiada swoje marzenia, ja mam rodzicow ojciec zawodowka,mama tez sa porzadnymi madrymi ludzmi zaradnymi zyciowo i dlatego ja moglam studiowac och i ach -nooo to nie wypada! panna bylam dziecko mialam ale co to to nie nie jestem latwa(naturalnie to przenosnia) Taki wyksztalcony kraj co drugi to Magister profesor ! a tacy tumani ! sloma z butow co niektorym wychodzi !i pewnie jeszcze pochodzenie Maja szlacheckie z dziada pradziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o Boze ale macie rodzicow !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mają bo po pierwsze nie mogli sobie na to pozwolić, po drugie - i tak nie byłoby im ono potrzebne do pracy w zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty od Humboldta... Chcesz powiedzieć że oboje Twoich rodziców ma wyższe wykształecnie a ty nie? Dawali ci zapewne dobry przykład i warunki do twojego rozwoju a ty taki głąb ze nawet Geografii nie dałes rady skończyć? Spytaj czy cię nie adoptowali bo oboje inteligentnych rodziców nie może raczej mieć głupiego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×