Zaczynam właśnie dzień od kawy i pączka

zanim się rozkręcę to trochę potrwa...;)

ja tez od kawy i od papieroska jak sobie wypij i wypalę ze dwa to zaczyna się budzioć do życia :)

Kurde, pączka to bym wsunął... Ale nie mam. :-o

kawa OK, ale pączek...bleee [rzyg rzyg]

ja tez nie :-O szkoda ze nie mam fajek :(

Ej, gumowaty jest pączek stary albo usmażony na oleju transformatorowym. Jadam pączki nieczęsto, ale czasem weźmie mnie ochota... tak jak dziś Ale cóż - zostało mi to kawsko.

Myślę, że bardziej chodzi o ten olej. Naprawdę uważasz ze są gumowate? :-o A co z nadzieniem? Dżem czy ajerkoniak? Ajerkoniak w sumie lepszy ale niepokojąco przypomina nasienie.

ja zjadłam pączka i wypiłam sok

a ja kawka i ciacho dyniowe

i sraka murowowa

Masz żólte nasienie? :O:P Ja lubię z dżemem ;)

ja zawsze zaczynam dzien od kubka swiezego nasienia i kafelka czekolady oczywiscie gorzkiej

Ja tam lubię z konfiturą z rózy :P Pijawa Tobie to zawsze jakieś g ... w Lidlu wcisną Dziubas Tobie to by się przydało więcej tych pączków spożywać:P

ja też pije kawe i powoli sie rozkrecam http://www.3dwhite.pl/?click=837abade40b7621992020a2c1f2f4640

Trauma > oczywiście swojego, świeżo strzepanego ?

Chinka - pączki z ajerem, które czasem spożywam mają nadzienie bardzo jasnożółte. Być może to sprawa lokalnych dostawców albo zwyczjaów miejscowych. Podobnież nasienie męskie nie jest koloru jednolicie białego wg RAL 5001. Nie twierdzę, że oba płyny wyglądają identycznie, ale że ajerkoniak, cyt. \"niepokojąco przypomina nasienie\". To tyle tytułem wyjaśnienia. Życzę miłego dnia