Jak kościół rozwiazuje sprawę antykoncepcji?

Jak to jest? Czy aby zapobiec ciąży jako antykoncepcji stosuje się kalendarzyk? A co z kobietami, które maja nieregularne cykle i kalendarzyk sie nie sprawdza?

poczytaj troche o NPRze to że metody nat nie skótkują w przypadku nieregularnych cykli to bujda na resorach że tak powiem wpadnij na www.28dni.pl tam sporo dziewczyn odkłada a mają nieregularne cykle

a spowiadacie sie ze stosujecie antykoncepcje hormonalna np?

W moim przypadku to nie było by proste, ponieważ ja mam owulację w różnych momentach cyklu. Robiłam monitoring. mam problemy hormonalne, które rozregulowują mi cały cykl, więc muszę się zabezpieczać. Poza tym mam już dzieciątko " kalendarzykowe" właśnie.

Mnie to zwisa i powiewa jak oni do tego podchodzą. Jak wpadnę, to niech utrzymują moje dzieci, a wiem, że tego nie zrobią, więc stosuję antykoncepcję hormonalną.

brzask a jaką metodę stosowałaś jak wyglądał cykl w którym była ta ciąża? a może robiłaś obliczanki? przy nieregularnych cyklach to nie działa niezdecydowana - jeśli odrzucasz zdanie KRK to najlepiej z niego wystapić po co budować fałszywe statystyki :P

jeszcze ran powtarzam do znudzenia ...NPR to NIE kalendarzyk...kalendarzyk to przeżytek z lat 50

Metody naturalne propagowane przez kościół są odpowiednie dla rodzin pragnących mieć dużo dzieci i .....zamożnych:D Przydają się tylko przy planowaniu dziecka, a nie przy zapobieganiu ciąży. Nie odważyłabym się ich sotosować jako metody antykoncepcji.

kosciol nie uznaje antykoncepcji. Poza tym wg. kosciola dopuszczalne jest uprawianie seksu w celu prokreacji, nie dla przyjemnosci ;)

wypowiadacie się jakbyscie coś wiedzialy o metodach naturalnych...ciekawe że na 28dni jest pełno kobitek które je stosuja i jakoś żadna jeszcze nie wpadła a niektóre stosują te metody już kilka lat...

Kościół toleruje wyłącznie metody naturalne, choć powoli zaczynają co po niektórzy przebąkiwać o prezerwatywach. Z tym, że metody naturalne to nie kalendarzyk, a mierzenie temperatury, oglądanie glutów i inne takie. To jest super skuteczne, o ile się człowiekowi chce mierzyć i powstrzymywać od czasu do czasu. My NPR stosowaliśmy latami, ze skutecznością 100%, a obecny dzidziuś to skutek nie tyle nieskuteczności metody, co naszego jednorazowego wymięknięcia w okresie płodnym :) No ale czemu się dziwić - jak płodni ludzie współżyją w okresie płodnym, to dzidziuś powinien się pojawić :) A jak ktoś nie ma ochoty użerać się z wykresami i czasem obywać się szklanką zimnej wody zamiast, to niech nawet NPR nie próbuje, bo to skończyło by się wiadomym skutkiem. Z tym, że wówczas z nauką kościoła jest na bakier. Jeżeli chodzi o spowiedź: Ja współżyłam przed ślubem i z tej okazji nie chodziłam do spowiedzi i nie przystępowałam do komunii przez dobre kilka lat. Po prostu wiedziałam, że się nie poprawię, więc spowiedź nie miała sensu :) Dlatego nie miałam problemu z pytaniami o antykoncepcję. Natomiast kiedyś ksiądz pytał moją mamę jaką antykoncepcję stosuje :o Kobietę niespełna 50-letnią :)

ssaczek-moze te kobiety sa po menopauzie?

ssaczek ... no własnie ... moze są po menopauzie :-)

a pozatym uwazam ze stosujac NPR mozna znalezc sie w pschiatryku-zarowno jedna jak i druga strona

sssaczek ... wypowiadamy sie bo akurat wiemy cos na temat roznych metod antykoncepcji ...

A czemu w psychiatryku :) Z powodu kilku dni w miesiącu bez klasycznego stosunku? Bez przesady - mało to jest innych sposobów robienia sobie nawzajem przyjemności :)

chemcal ale wg kosciola "inne "sposoby robienia sobie przyjemnosci to tez grzech bo to nie prokreacja

tak mają 20- 35 lat i są po menopauzie...:o chyba rozmawiam tu z dziećmi jakimiś a nie dojrzałymi kobietami :o

fd cos tam - chyba nie czytałaś żadnej książki o stanowisku KRK do seksu...niech żyje bloga nieświadomość :P

fdkdhfgkfhgk - no tak :) Ja tu raczej o \"innych\" sposobach pisałam w kategoriach świeckich - przy NPR jako metodzie antykoncepcji z wyboru, a nie z kościelnych przykazów :)

ssaczek - a jakie jest tu stanowisko kościoła? Bo ja jestem raczej średnio zorientowana, a chętnie się dowiem :)

a jeszcze kogos obchodzi stanowisko koscioła

mnie nie interesuje jak do tego podchodzą to nie ich sprawa ja nie spowiadam ssie bo nie widze bym nagrzeszyła

lepiej niech kosciol zmieni swoje stanowisko do biednych, chorych i potrzebujacych

chemical : można poczytać encyklike Pawła VI Humane vitae polecam też stronkę www.adonai.pl, www.spotkaniamalzenskie.pl, www.aktmalzenski.pl i ksiązki J. Pulikowskiego albo książkę "Kobieta - boska tajemnica" o. Joachim Badeni,

http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,489938.html

Dziękuję, ssaczek!

Fajna ta encyklika :) Warto zajrzeć :) http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pawel_vi/encykliki/humane.html Nawet takim ludzkim językiem napisana - sądziłam, że to taka bardziej filozofia będzie :)

ja poki "robie to " z mezem -a tak z pewnoscia pozostanie to z zadnych metod antykonc.,innych sexow(anal, oral etc):) nie zamierzam sie spowiadac