Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

funia75

ING Bank Śląski-kto pracuje, pracował lub był na rozmowie kwalifikacyjnej?

Polecane posty

Gość chcąca
jak w praktyce wygląda praca przedstawiciela bankowego? ile można zarobić i co gwarantuje pracodawca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość programista
Witam. Czy ktoś z Was orientuje się może ile mniej więcej zarabia w ING osoba na stanowisku projektant IT ( analiza, projektowanie i programowanie zmian w istniejacym systemie bankowym ) ? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM. Tak jak wszyscy mam ten sam problem,tylko zastanawiam się nad współpracą z tym bankiem,czy ktoś prowadzi działalnosć i jak to wszystko wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bwin10
Zdecydowanie odradzam prace jako przedstawiciel w ING. Jak masz znajomych prowadzących działalność i otworzysz na początku swojej pracy im konto to jesteś wychwalany przez wszystkich, że jesteś dobry itd. ale jak zdąży się już miesiąc słabszy to zmieszają cie z błotem, nie szanują ludzi!!!! Szczególnie w regionie Gliwickim!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda9273923729
chciałabym sie dowiedzieć jak wygląda praca na stanowisku doradcy (niestety nie wiem jakiego bo mnie nie poinformowano) Jak to wygląda ze zdobywaniem klientów?? z opłacaniem działalności gospodarczej?? i gdzie odbywa się praca?? w banku?? w terenie?? z góry dziękuje za informację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WPALONY
STANOWCZO ODRADZAM PRACE W ING, o regionie Gliwickim mam jaknajgorsze zdanie , mobing i psychiczne znecanie sie nad ludzmi !! wszyscy jeda na Persenie bo inaczej się nie da ! dyrektorka obszarowa to kawał ...i a pensje żebrackie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik ing
Powiem ci Wypalony ze nie tylko Gliwicki jest najgorszy, Poludniowo- Zachodni tez o wiele nie jest lepszy, presja,mobbing i to cisnenie sprzedazowe niesamowite,za takie marne pieniadze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjoo
Czy moze ktos napisac cos o stanowisku kierownika sprzedazy?jakie warunki pracy i zarobki?i czy zawsze trzeba zakladac wlasna dzialalnosc gospodarcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość region gliwice
zgadzam się z Wypalonym, region gliwice to najgorsze co może być, presja, mobbing, ciśnienie bliskie stanem przedzawałowym, a regionalna to istna jędza;/ pieniądze niewielkie przy tym stresie co przeżywamy, a warunki pracy koszmarne, żeby premię dostać trzeba uszach i rzęsach tańcować, zeby plan wyrobić. Pozdrawiam wszystkich nowych i powodzenia życze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam rozmowe w czw.
i zaczynam sie bac jak to czym:O ING, doradca klienta........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mobille
wITAM, co do pracy w tzw. Zewnętrznej Sieci Sprzedaży tj Przedstawiciel Bankowy czy Mobilny to czasy świetności tej "posady" (własna działalność gospodarcza) minełą kilka miesięcy temu... sama praca dotychczas nie była zła jednak wraz z zmianą systemu prowizyjnego czy wynagrodzeniowego (jak kto woli) stała się mało opłacalna. Brak przeskoków "premiowych", "hamowanie" przedstawiciela w kwestii pozyskiwania nowych klientów jeśli nie zachowa się odpowiedniego parametru znacznie obniża się wynagordzenie. Brak większego wpływu na zachowanie odpowiedniego poziomu "parametru". Jednym słowem korporacja, jak coś idzie dobrze i wszyscy są zadowoleni... przychodzi czas na zmiany...! PS. Praca jako doradcy w oddziale też staję się mało ciekawa... tak jak pisano wyżej, mobbing, presja, plany sprzedażowe prawie nie osiągalne (w następstwie za brak osiągniecią palnów nie zostaje naliczana premia) itp itd. A NA KONIEC ŻARCIK: PRACĘ POLECAM LUDZIĄ O MOCNYCH NERWACH, MOZNYM ZGRYZIE I LEKKO PRZYGŁUCHAWYCH;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość region gliwice
dalej podtrzymuje moje stanowisko, w ING coraz gorzej, nic ku lepszemu nie idzie. Mój kolega też pracuje jako mobilny i zmiany tez go powoli dopadają. Ci co zaczynają szukać pracy w ING lepiej niech jak najszybciej rezygnują, chodzą plotki że zwolnienia będą wśród pracowników, więc lepiej nie marnować czasu na rozmowy kwalifikacyjne i tracić nerwy na tej pracy jak nie wiadomo czy zatrudnią na stałe, a jak zatrudnią czy po paru miesiącach nie powiedzą "bye bye". nastały ciężkie czasy, ING powoli dopada kryzys, będą zamykać oddziały albo przenosić w inne miejsca, tną koszty na wszystkim co się da, nawet na pracownikach. Trzeba szukać powoli lepszej pracy, bo nie wiadomo kiedy podziękują ci za prace... Smutne ale prawdziwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p zs
Co to w ogóle za pomysł, z takim zajęciem, bardziej to przypomina wróżenie z kart przez stare Cyganki niż godną pracę. Niektórzy piszą, że ważne jest doświadczenie, ale doświadczenie można tez zdobywać w burdelu. Jeżeli ktoś ma kasę na inwestycje, jest na tyle zapobiegliwy że chce się ubezpieczyć lub potrzebuje kredyt idzie do banków, sprawdzić ofertę, jeśli natomiast decyduje się na coś takiego przez telefon, bo ktoś akurat w dobrym momencie do niego zadzownił jest idiotą. Ogólnie przypomina to rżnięcie głupa jak w TV Shopie, ale mamy kapitalizm i zaczęliśmy to przyjmować jako normę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talalalallaaaa
aktywna sprzedaz..... na czym wlasciwie polega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talalalallaaaa
ktos mogldby mi opisac? mam rozmowe wponiedzialek,ale nie wiem czy sie nadaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabitator
Witam wszystkich. Trzeba to jasno powiedzieć - praca w banku w dzisiejszych czasach to nie jest sielanka, ogromna ilość obowiązków, mobbing, szukanie problemów tam gdzie ich nie ma, a pieniądze, wbrew temu co się co poniektórym wydaje, śmieszne. ING to drugi bank, w którym miałem okazję pracować i mam nadzieję,że ostatni :) nie, nie dlatego, że jest tak fajnie, wprost przeciwnie. Ta organizacja traktuje pracownika przedmiotowo, coś jak narzędzia - jak się zużyją/zepsują to trzeba kupić nowe. Z zewnątrz jest ślicznie i kolorowo, uznana marka, prężnie rozwijający się bank, globalna grupa kapitałowa, dobre wyniki finansowe, ale to wszystko jest budowane kosztem trybików w maszynie, do której naiwnie dałem się zainstalować. Gdybym wiedział co mnie czeka w życiu nie zmienił bym pracy na tą w ING. W pracowników się nie inwestuje, pracowników się doi :) Przestrzegam wszystkich przed pracą tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, ja dzisiaj byłam na rozmowie w Szczecinie w głównym oddziale. Od razu pierwsza rozmowa była pasmem zadań i prób, ale całkiem fajnych. Na początku standardowe pytania o poprzednią pracę (nie pracowałam w Banku, ale trochę w handlu czy u operatora komórkowego), dlaczego ING, czy wiem cokolwiek o tej pracy, jak wyobrażam sobie siebie w ich placówce, jakie cechy charakteru u siebie cenie, jakie bym zmieniła, kto to jest trudny klient, co wd mnie w pracy jest zachowaniem nieetycznym, również zadania sprzedażowe, ale tu nie powie jakie - niech każdy się wysili sam i z miejsca ;) Ponad to dużo rozmów na tematy poboczne o życiu (akurat z Panią Rekrutującą miałam podobne zainteresowania więc nawiązała się fajna rozmowa). Nie pytano mnie ile chciałabym zarabiać itd. Po około godzinie zostałam od razu zaproszona już na jutro na II etap - podczas niego mamy porozmawiać o szkoleniu, rodzaju umowy oraz wynagrodzeniu. I jeśli jutrzejsze warunki mi odpowiadają to już w następnym tygodniu spotkanie z Główną Panią Dyrektor, które (podobno) jest już czystą formalnością i zostanę przyjęta (oby!) Póki co, wiem tylko tyle, że przez 3 mies mam wsparcie mentora, który cały czas jest ze mną - przez pierwszy miesiąc on podobno w moim imieniu rozmawia z Klientami i świadczy usługi bankowe, w drugim miesiącu 50% on, 50% ja, w trzecim już tylko ja, ale wciąż mogę na bieżąco zadawać pytania itp. Po tym czasie jestem gotowa do pracy samodzielnej. Aha, i póki co mówili też, że jest szkolenie. Ale czy to to w Bielsko-Białej czy te 3 mies traktowali jak szkolenie- nie wiem. Na karcie którą wypełniałam po rozmowie było pytanie czy jestem gotowa na 4tyg szkolenie opłacone przez nich - więc jutro się dopytam o szczegóły. Wd mnie (póki co) oferta jest interesująca, chyba, że dowiem się, że musi być założona własna działalność, a z nimi tylko umowa o współpracę to raczej podziękuję, bo mam inną ofertę z podstawą 2000 netto i prowizją po 3 mies, a pierwsze 3 mies tylko prowizję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, jestem ciekawa czy dostałaś ta prace? Napisz o c. d :) Ja tez byłam na rozmowie w głównym oddziale w Szczecinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ja mam pytanie odnośnie pracy jako doradca klienta indywidualnego; wiem, ze trzeba otworzyć DG , daja jakąś podstawe pewnie na opłatę DG, czy sie opłaca pracować na samą prowizje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwiraka
hahah, też szukam pracy w ING, ale w moim mieście na razie wszystkie stanowiska u nich są obsadzone bo mamy tylko jedną placówkę, więc z doświadczenia Ci nie pomogę, ale ja znalazłam odpowiedzi na swoje wątpliwości - gowork.pl/opinie_czytaj,25401 większość tam to ludzi obeznani w temacie ;) powodzonka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam na rozmowie kwalifikacyjnej w Realfinance. Rozmowa kwalifikacyjna była konkretna – kilka pytań i przeszliśmy na luźną rozmowę odnośnie moich oczekiwań, ich wizji współpracy oraz warunków jakie oferują. Ostatecznie byłem zatrudniony tam niecały rok, trochę żałuję że odszedłem, bo tu gdzie jestem teraz nie jest tak wesoło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam czy ktoś miał videorozmowe z ing ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwa

Na rozmowie rekrutacyjnej byłam w grudniu. Szłam na nią z otwartą głową i pozytywnie nastawiona. Ale coś mi przestało grać jak Pani manager spoznila się na rozmowę A jak w końcu przyszła to w dżinsach. Skoro ode mnie wymaga się stroju słóżbowego to w druga stronę to też powinno działać. Rozmowa ogolnie spoko ( przynajmniej tak mi sie wydawalo ) Pani menager zaprosiła na rozmowe też dziewczynę z sali ( doradce) ponieważ sama nie chciała podejmować decyzji. Po rozmowie obiecano odpowiedz zwrotna, niestety brak.Sama zadzwonilam i poprosiłam o odpowiedź, która była negatywna. Ale wiecie co chyba nie żałuję.Zachowanie tej pani odebrałam od początku jako olewajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×