Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądra polka po szkodzie

walka z administracja- pomożcie ostrzec inne kobiety przed pułapkami w urzędach!

Polecane posty

Gość mądra polka po szkodzie

Aby rozpoczac, sama zaczne. moja walka dotyczy usilnych prob uzyskania, co ja mowie, wydania mi dyplomu z UJ. egzamin zdany 3 tyg. temu, 850zl trzeba bylo wplacic w terminie, a oni terminow nie dotrzymuja- w chwili obecnej prognozuja termin wydania dyplomu na listopad(!), a do dzis papierow tych nie otrzymali pojedynczy licencjaci z czerwca!!! administracja ma gdzies fakt,ze opoznienie moze kosztowac nas wyrzucenie lub niemoznaosc zlozenia papierow na studia- OSOBY ODPOWIEDZIALNE ZA WYDAWANIW I PODPISYWANIE DOKUMENTOW DOSTALY URLOPY AKURAT W TERMINIE ICH WYDAWANIA! nieraz sa to urlopy trwajace juz od sierpnia. jak mozna tak pomiatac czlowiekiem, ktory tyle im placi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala nie gorączkuj sie
to normalne myslisz ze ile dyplomow moze dziennie wypisac jedna sekretarka?? a urlop jej sie nalezy. mozesz zlozyc zaswiadczenie ze sie obronilas i pozniej doniesc dyplom. najpier sprawdz konkerty a pozniej wywnetrzniaj sie na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra polka po szkodzie
sama sprawdz. po pierwsze,sekretarki sa dwie. ale jedna gada z kolezankami przez sluzbowy telefon,a druga jednoczesnie odbiera telefony, zalatwia sprawy studentow i rozmawia z ta druga. sekretarki nie wypisuja dyplomow, tylko wydaja, dyplomu msza byc podpisane przez dziekanow/dyrektorow instytutu. wszyscy na urlopach. zaswiadczenie dostalam jedno,a odpisu nie uznaja. poza tym, uczelnie same ustalaja terminy dostarczenia oryginalow. wiekszosc tych terminow uplywa dzis!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala nie gorączkuj sie
lala podpisac dyplomu nie podpisze sekretarka ale wypisac go musi ona a nie szanowy Pan dziekan czy profesor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala nie gorączkuj sie
do tego dochodzi tzw twarda pieczec kurwa co ty myslisz ze to klepanie babki z piasku jak na roku wydziale jest 1200 studentow?? one maja tylko 2 rece i cala mase innej roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty prowincjonalna sekretarko
na uj sekretarki nie wypisuja,tylko wydaja. wypisywaniem zajmuja sie przemila panie z dzialu nauczania, u ktorych ostatnio zastalam pana, ktory brak swojej kompetencji tlumaczyl tym,ze on nie jest pracownikiem uj, jedynie pomaga kolezance(!). dyplomy,niektore juz wypisane,leza zakurzone, bo nie ma szychy, ktora by je podpisala. pare godzin temu dowiedzialam sie,ze mam dostarczyc papiery nainna uczelnie do 8, w tym ww dyplomy(na ktore szansnie ma przed 15) albo skresla mnie z listy. ku chwale szacownej uczelni z wielowiekowa tradycja, znanej jako uj, ktora nie ma wstydu zabrac biednemu studentowi 800 zlotych za egzam, 50 za dyplom, a sama nie jest w stanie wydac w obiecanym terminie(2 tyg) dokumentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój patent na urzędnika
jak czegoś nie chce zrobic to proszę o tą decyzję z uzasadnieniem na piśmie z podpisem i z pieczątką.... na serio dziła cuda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To za egzamin płaci sie 800 zł????? Za moich czasów to było chyba 70 zł....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, te 7 dych to było na dyplom, za egzamin chyba nic nie płaciłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudia szlifier
800zl za sam egzam, 50 za wydanie dyplomu (w koncu za 800 nie stac ich na wyrobienie) chodzi mi tu oglupiego licencjata, nie magistra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudia szlifier
mój patent na urzędnika, sposob niezly, niestety w ifa na mickiewicza w kraku siedza 2 sekretarki, z czego tylko jedna przesympatyczna i pracowita. zadna nie da ci nic, bo palcem nie kiwna bez swoich pan dyrektor(urlop). w dziekanacie balagan, znow osoby nieuprawnione do podpisywania/nic nie wiedza. sprawa beznadziejna, ujnie rusze, bo tam tylko stare lampucery na wysokich stanowiskach cwicza miesnie palca wskazujacego. jedynie moge blagaco litosc driuga ucelnie o przedluzenie terminu. albo modlic sie o cud w postai ekspresowego wydania dyplomu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figielka*
popieram autorkę twmatu, dziś byłam u Prodziekana miałam b wazna sprawę, prodziekan sie nie pojawił i nikt kurna nie poinformował nas o tym że go nie będzie, kurwa mac za przeproszeniem, ty sie spóżnisz bądź nie przyjdziesz na laborke badz ćw to wywalaja cie i musisz sie prosic abys mogła zaliczać dany przedmiot, co rusz trza się nachodzic aby cos załatwic, damy w dziekanacie nigdy nic nie wiedzą, kurna to nie wiem po co one tam siedzą, wszyscy ci wielka łake robią ale kase trzepia za spóxnianie se z opłatami naliczają se takie odsetki że lepiej nie mówić, a miałąbyc to uczelnia z pasja i przyjazna dla studenta ta i sie obudziłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figielka*
No a jeszcze mnie dzis siostra rozbawiła do łez, opowiadając mi o tym że teraz jesli chcesz zmienic dowód dodam że do niedawna jeszcze tak nie było musisz sie najpierw zadenuncjowac w danym pokoju , umówic sie i dopiero przyjśc na umówiona wizyte aby złozyc wniosek, no ja piernicze bo oni w tym urzędzie to myślą że petenci sraja czasem i beda codziennie przychodzic paranoja dosłownie paranoja na dodatek na dole przy drzwiach stoi jakieś babsko które nie chce cie wpuścic do środka tylko najpierw sie pyta po co sie przyszło, no kurwa pewnie że nie na kawę tylko w danej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudia szlifier
figielka*, dzieki za wsparcie. ja juz opadam z sil w walce z uj, nerwymam w strzepach, grozba skreslenia z ap realna,zadnego swiatelka w tunelu. caly miesiac mam taki....ylko ostanie 24h sie cieszylam bo mnie przyjeli-a dzis info ze tak szybko chca dyplomow. uj wykanca nerwowo, i na bank nie znaja zasady :nasz klient = nasz pan"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figielka*
bo wiem co to za ból kiedy obiecuja ale w realu jest zupełnie inaczej, maja cie głeboko w dupie, poskarżysz sie to ci dadza tak popalic ze mamsz dośc matko czasem czuje sie jakbym żyła za komuny ja piernicze ty pierniczysz tylko oni mają to głeboko w dupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudia szlifier
figielka,poruszylas rownie aktualny temat- ochroniarzy/recepcjonistow. wscibskie osobniki,musza wiedziec dzie do kogo i po co, nawetjezli dokladnie wiesz gdzie masz isc, kogo szukac i co zalatwic. to rownie upokarzajace jak poruszanie sie po sklepie z ochroniarzem za plecami, patrzacym ci na rece jak ostatniej zlodziejce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudia szlifier
juz sam termin mnie wali, bo gdyby dotrzymali chocby odleglego terminu-ok, inaczej by mi sie sprawy potoczyly. ale obiecali 2 tyg, juz minely 3 i wiokow nie ma.... a ja juz sie cieszylam,ze sie dostalam natak prestizowa uczelnie sam zawod,sam fakt,ze nie dotrzymali slowa - ten brak szacunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figielka*
no żebys wiedziała ja własnie sie wybieram żłozyc ten wniosek o zmiane dowodu i kurna niech mnie taka babcia zaczepi to kurna nie ręcze za siebie autentycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figielka*
no bo tak jest od Ciebie wymagaja szacunku a Ciebie traktują jak kolejny nr konta na które spływa kasa nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudia szlifier
i jaka łaske robia. jakby im za to nie placili. a placa i to z naszej pensji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudia szlifier
wniosek- omijajcie uj szerokim lukiem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrtuu
Na wydanie dyplomu jest termin 3 miesięczny takie są przepisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etta_9
No właśnie- ja mimo, że obroniłam się w lipcu dostałam dyplom na koniec września- bo tak było ustalone i już. Za latwi lam sobie zaświadczenie, że się obroniłam i tymczasowo ono poświadcza m ój status w pracy- wyjaśniłam pracodawcy o co chodzi i poczeka a póki co mam to zaświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezsensu, placicie za egzamin:O a u mnie sie nic za niego nie placilo, tylko za sam dyplom jakies 60zl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×