Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

Cześć kobietki!!! Piniu, jestem pod wrażeniem. Ja na razie nie mam odwagi zamieścić swoich zdjęć na forum. ale pomyślę o zdjęciu mojej pierworodnej. Nie wiem czemu, ale wypbrażałam sobie Ciebie jako blondynkę. A tu proszę, szatynka, jak i ja:) Swoją drogą, miałaś śliczną suknię ślubną. Dzidziu extra, wszystko widać dokladnie. Ale to zdjęcie z 3d prawda? Kurczę, mój lekarz chyba nie ma takiego sprzętu. Też bym chętnie dodała swoje z usg, ale nie mam gdzie zeskanować. Co do bólów brzucha, to sie nie nakręcaj. Jeśli bóle nie są mocne, nie ma skurczów, plan\\mień, to wszystko jest w normie. Ja np. boję sę powtórki z rozrywki, ze mi się szyjka zacznie szybko skracać i znów będę musiała iść do szpitala na założenie szwu okrężnego:( Aniu, przeprowadzacie się już na swoje czy wynajmujecie? Duże mieszkanko? Ja tak żałuję, że kupiliśmy 2 pokoje, mogliśmy wziąć 3. To życzę Ci udanej przeprowadzki i nie przemęczaj się. Neta w domu pewnie nieprędko Ci zamontują. My czekaliśmy ponad miesiąc, chyba nawet więcej. Najpierw ze 3 tyg. zanim zamontowali telefon, a później astepne 3 podłączali internet. Co do zachcianek, kupiliśmy michałki. Zjadłam 5 i oddałam mamie w depozyt, bo inaczej zjadlabym wszystkie naraz. Do słodyczy nie mam opamietania. Asiu, jak Marcin? Lepiej już? Ty, biedaczko, pewnie juz kimasz po nieprzespanej nocy. Mini, jak było w pracy? Zawsze pracujesz na drugą zmianę? Jak katar??? Zaraz spróbuję coś pokombinować ze zdjęciem mojej Olguńki. Pa, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja na chwilke zameldowac ze jeszcze zyje ale jestem wykonczona... padam z nog i lece spac... jutro po szkole postaram sie wpasc na dluzej... pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,hej jeszcze u siebie:)ale od jutra juz gdzie indziej. KIWI79:) sprzedalismy swoje mieszkanie i za pieniadze ze sprzedazy zaczelismy dobudowywac sie w domu moich tesciow,mamy osobne wejscie,swoja kuchnie i łazienke,tylko wspolny ganek i podwórko wiec mysle,ze nie będzie zle.Poza tym na gorze mamy 3 pokoje (w bloku 2) duzy taras,ale przede wszystkim ogrod i to jest najwspanialsze.Hmm co do neta to moj mąz zapewnia mnie ,ze góra 3 dni i będzie .,(musi byc :P)telefon na dole mają,więc myśle,ze szybko to pojdzie. Ja tez jestem szatynka:)chociaz 4 lata temu farbowałam sie na blond,a fujj nigdy wiecej:)Piniu jak tylko będę ,miała net to od razu podacie mi swoje emaile i cos tam powysyłam.Ty to jestes młoda męzatka,tegoroczna:)Ja slub brałam w 2006r w sierpniu i tez jestem MEGA SZCZĘŚLIWA:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIWI śliczna córcia,a jaka wysoka,tak mi się wydaje z tego co widze na zjezdzalni.Podobna do Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, dziękuję. Bardziej podobna do mnie na tym drugim zdjęciu. Obie mamy zielone, lekko skośne oczy:) To fajnie Wam z domkiem. Teściową masz fajną?? Mój adres mailowy pod nickiem (wystarcz kliknąć). Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja na chwilke przyszlam powiedziec dzien dobry... czyzbym jako jedyna w gronie byla blondynka??? lece do szkoly zajrze jak wroce... i pomysle co wam wyslac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ,hej ja tez juz wstałam ,niestety zaraz przyjezdza auto i zaczynamy przeprowadzke:(ale mi sie nie chce,poleżałabym jeszcze w łozeczku.Dziewczynki mam nadzieję,ze moja nieobecnosc na forum ,bedzie chwilowa(szybko mi założa neta)tymczasem pozdrawiam.Czekam na zdjecia,odwdzięczę się tym samym.Mój email annna24@interia.pl POZDRAWIAM.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki! ---> Kiwi79:) mialam kiedys pasemka ale o wiele lepiej mi w ciemnyj wlosach ale kto wie moze cos sobie zienie niewiadomo:) Pozatym sliczna corcia ojej i faktycznie wysoka:) widzialas na zdjeciu ja to maluszek jestem:) 158 ciekawe jaka nasza dzidzia bedzie?? pewnie malusia:) hehehehe bo moj maz tez nie za wysoki no ale i dobrze bo bysmy wygladali jak Flip i Flap jakby byl wysoki:P :P KIWI wiesz co ja tez nie mam skanera i wiesz jak zrobilam zdjecie?? normalnie aparatem cyfrowym i na kompa zrzucilam i wyszlo wyraznie:) a co do USG to tak to z tego trojwymiarowego mam jeszcze takie zdjecie ze tak widac normalnie ale ono nie jest takie bardzo wyraznie wiec nie dawalam. wiec moze spruboj aparatem zrobic:) PS. DZIEWCZYNKI DZISIAJ MNIE BRZUSZEK NIE BOLI :) :) :) Aha KIWI wiesz co jak napisalas o tej szyjce macicy to ta moja tez mi wlasnie cos takiego mowila ze troszke sie obawia zeby zbyt wczesnie nie zrobilo sie rozwarcie i zeby szyjka macicy sie nie (hmmm ja myslalam ze ona powiedziala zeby sie nie obsunela) a moze ona powiedziala zeby sie nie skrocila nie wiem:( ?? ---> ANIU bedzie dobrze przeprowadzicie sie i bedziesz miala sliczne mieszkanko:) super. --->KIWI ja tez mam 2 pokoje i wolalalbym 3 ale za ok rok mam zamiar sie budowac wiec jakos musze wytrzymac:) --->ASIU wytrwalosci i szybkiego powrotu do zdrowka synkowi zycze:) :) ps. milej nauki:P Lece musze troche sprzatnac ale pozniej sie zjawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dziewczyny moj katar narazie mnie opanował ale nie daje sie , zażywam rutinoskorbin i wdycham jakis sztyft od pani z apteki .....i oblozona jestem naturalnym termoforem w postaci mojego kociaka:) Pinia tez myslłam ze jestes blondynka . Masz sliczne zdjecie z USG . na moim to widac jedynie kawalek kulki... a tak apropo linka to wyslałam Ci zebys przestała sie martwic a nie zaczela:):) Kiwi miałam racje ze masz sliczna corke....:) ja osobiscie wole pracowac na ranne zmiany przynajmniej teraz mi na tym zalezało ale moja prosba nie zostala uwzgledniona przez kierownictwo :( i mam dwa tyg popołudniowek, wiec ide sobie na L4 za tydzien Aniu powodzenia - zazdroszcze tego ogrodu, ale nic to, moi rodzice niedlugo przeprowadzaja sie do domu z ogrodem wiec bede ich czesto odwiedzac:):):) Asia chyba jednak jestes jedyna blondynka bo ja tez mam ciemne włosy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK______IMIE________WIEK_____TC___KONIEC(DNI)data___WA GA ######################################################## ## asia-k--------Asia--------------23----------16---- -----176--06.04.08---79,6--80,6kg+1kg Pinia----------Paulinka--------24-----------15----- ----181--11.04.08---46--48kg +2kg Kiwi28--------Kasia------------28-----------13---- -----193--23.04.08---54--54,5kg +0,5kg AnnaM--------Ania-------------27-----------13------ ---196--26.04.08---56--57kg +1kg mini55--------Agnieszka------26-----------9-----------224--24.05.08---46-- 46kg +0kg DZIEWCZYNKI TABELKA UAKTUALNIONA :) PAMIETAJCIE W SRODE WAZENIE:) A tak nawiasem mowiac to ja juz dzisiaj posprzatalam mieszkanko i nawet okna umylam:P taka ladna pogoda wiec mowie wezme sie bedzie ladnie czysciutko:) jeszcze mnie czeka sprzatanie lazienki ale ne moge sie jakos zabrac a wy co porabiacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINI---> piszesz ze masz kota a zrobilas sobie badania na TOKSOPLAZMOZE??? to bardzo powazna choroba pochodzaca od kota mozna sie nia zarazic jeden raz w zyciu i jezeli jest to wczesniej tzn jakies 1 rok przed zajsciem w ciaze to nie bedzie mialo to zadnego wyplywu na dzidziusia ale jezeli zarazisz sie w ciazy ta choroba to powoduje bardzo powazne skutki dzidzius moze urodzic sie nawet roslinka albo byc slepy. ja strasznie sie martwilam ze jestem na to chora bo moja kuzynka miala ta chorobe i jej maluszek jest teraz pod stala kontrola tylko ze ona zarazila sie 2 miesiace przed zajciem w ciaze ale jednak wplyw na plod miala choroba:( choroba nie objawia sie niczym szczeszegolnym podobno przechodzi sie ja jak grype albo wogole moze nie miec objawow. wiem bo duzo o niej czytalam jak jestes zainteresowana to ci wiecej opowiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta moja kuzyka brala leki przez cala ciaze i dlatego nie bylo jakis powaznych skutkow. Ja na pierwszej wizycie odrazu poprosilam lekarza o skierowanie na badania na TOKSOPLAZMOZE i ja naszczescie kiedys juz na niaz zachorowalam jak bylam mala i juz drugi raz sie nia nie zaraze wiec nie mam sie co martwic naszczescie:) ale to nie tylko od kota mozna sie zarazic rowniez od surowego miesa, brudnych warzyw, od ziemi bo bakterie takie sa rowniez w ziemi, od surowych jajek, ale najbardziej szkodliwe sa odchody kocie (a dokladniej ich zapach) wiec jezeli nie mialas takich badan to rade zrob sobie bo im wczesniej wykryta choroba tym lepiej. a najgorsze skutki ta choroba ma gdy zarazisz sie nia w II lub III trymestrze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinia oczywiscie ze robilam testy jeszcze przed ciąza ale niestety wyszły negatywne. Nie mam toksoplazmozy dlatego tez ograniczam kontakt z kociakami (mam dwa) nie czyszcze im kuwety a one nie dostaja surowego miesa a przedewszystkim nie wychodza na zewnatrz.. mimo wszystko bede jeszcze chciala powtorzyc to badanie Jesli za drugim razem wyjdzie wynik negatywny to nie mam sie juz czego obawiac... a tak swoja droga to jestem przykladem ze nie tak łatwo zarazic sie toksoplazmoza. Koty mialam od dziecka i przez tyle lat nie udalo mi sie zarazic... A jeszcze jedno nie tylko od kotow mozna zarazic sie toksoplazmoza ... pijac nie pasteryzowane mleko ,jedzac niedogotowane mieso (np steki) czy tez zajmujac sie ogrodkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinia mi lekarz mowił ze najgorszy pod wzgledem toksoplazmozy jest pierwszy trymestr potem juz nie ma zadnego wpływu... a co do zapachu to nie sadze zeby przez poczucie odchodow mozna bylo sie zarazic :):):) wystarczy jedynie zachowac maksimum higieny przy sprzataniu tzn gumowe rekawiczki , mycie raczek i juz nie dasz rady sie zarazic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNKI JAK WY TEZ NIE SLYSZALYSCIE O TEJ CHOROBIE TO PRZESYLAM WAM LINKI DO STRON NA KTORYCH PISZE O TEJ CHOROBIE JA JESTEM PRZEWRAZLIWIONA BO AKURAT ZNAM 3 OSOBY KTORE JA MIALY PODCZAS CIAZY I SIE NASLUCHALAM WIEC POCZYTAJCIE SOBIE: http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79369,2904787.html http://www.venco.com.pl/~zuzanka/koty/toksoplazmoza.html NA TYCH DWOCH STRONACH JEST WSZYSTKO OPISANE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINI wiem wiem ze nie tylko od kota:) to dobrze ze zrobilas badania :) :) ja zrobilam je dopiero jak bylam w ciazy bo wczesniej nie slyszlam o tej chorobie dopkoki moja kuzynka mi tego nie powiedziala jak jej powiedzialam ze jestem w ciazy. niewiem zobacz na tych stronach tez pisze ze najwieksze skutki ma zarazenie w II i III trymestrze i lekarze w Matce Polce tez tak mowia no ale jak twoj lekarz tak powiedzial to moze i tak jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinia zeczywiscie pisze o tym ze zagrozenie wzrasta wraz z rozwojem płodu:( ... widzisz jak to jest z tymi lekarzami.. a najsmieszniejsze jest to ze z łaska ginekologiczka dala mi to skierowanie ... musiałam nalegac ... przy nastepnej wizycie znowu poprosze o skierowanie i postaram sie z nia wiecej na ten temat porozmawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze tak trzeba walczyc o swoje zobacz niby ta choroba mozna sie zrazic tak w miare \"latwo\" a oni takie wielkie ALE robia ja tez jak swojej powiedzialam to nie powiem lachy moze nie robila ale pytala sie a co ma Pani kontakt z kotami.... i takie tm ale dala na szczescie ja juz nie musze robic wiecej tych badan ciesze sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i jeszze jedno nie chce sie bron boze madzyc ale moja kuzynka ta co byla chora i sie na nia leczyla to mowila ze najbardziej szkodliwe jest zarazenie w II i III trymestrze wiec nie wiem dlaczego tak twoj lekarz powiedzial hmmm no i na tych stronah tez tak pisze wiec wsumie po co mieli by tak pisac ale zrob lepiej jeszcze jedno badanie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Pinia oczywiscie ze bede chciala powtorzyc... a informacje o zagrozeniu tylko w pierwszym trymestrze uzyskałam od prywatnej lekarki , masakra nie dosc ze czlowiek kase wydaje to jeszcze na niedouczonych \"specjalistow\":(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no widzisz tak to jest:( ja chodze panstwowo i naprawde jak narzie nie narzekam, mialam badanie genetyczne fakt ze prywatnie ale lekarka polecila, chodze na wizyty 2 razy w tygodniu juz teraz dostalam kolejne skierowanie na wszytskie badania chociaz ze jest ok ale wiadomo lepiej dmuchac na zimne:) wiec chyba nie jest tak zle. Bez problemu daje mi L4 a o najwazniejsze to wszystko za darmo( no oprocz badania genetycznego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalam wam zdjecia... na razie sprzed ciazy i mojego dzieciecia starszego... jeszcze nie mam rzadnych zdjec z brzuszkiem ale jak tylko zrobie nie omieszkam wam wyslac... jade teraz do sklepu bo mnie naszlo na salatke z tunczyka... zajrze pewnie wieczorem jak nie padne bo jestem bardzo zmeczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane!!! Zgadnijcie, o której sie dziś zwlołam z łóżka??? O 13.30. Tzn. obudziłyśmy sie z córką o 10.30, ale ja jeszcze musiałam sobie podrzemać. Na szczęscie moja mała umie sie sama sobą zająć i wtedy cichutko się bawi, znosząc przy tym do dyużego pokoju multum zabawek. Asiu, dzięki za zdjęcia. Rzeczywiście, wyglada na to, że jesteś jedyną blondynką. Twój synek też blondasek, jaki moja córka. Piniu, ja też mam toksoplazmozę ujemną. A badania robiłam w pierwszej ciąży i w kwietniu tego roku, jka byłam u lekarza przed ciążą. Teraz już nie robiłam tych badań. Nie mam styku z kotami, więc mam nadzieję, że wszsytko będzie ok. Co do zdjecia to faktycznie można sfotografować cygrówką. Tylko dzis to juz mi sie nie uda, bo ciemno ,a to najlepiej zrobić przy świetle dziennym. Aniu, ciekawe, jak Ci minęła przeprowadzka. My swoją mieliśmy w kwietniu, 2 dni ustawialiśmy wtedy graty. Miniu, jak tak długo masz koty, to pewnie zdążylaś sie już uodpornić na toksoplazmozę. Ja tylko czekam, kiedy moja panna zażyczy sobie zwierzaka;) A mi dzień upłynął przyjemnie. Byłam z córką i koleżanką na Starówce na jedzonku. I tak zleciało. Mąż w pracy cały dzień, niestety. Ze sprzątaniem przecrzuciłam się teraz na piątki wieczór i weekend cały wolny. Wybiorę kilka zdjęć i też Wam podeślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×