Lato 80

Reno, Ty nienasycony ogierze, pisz też o zimie ;)

diabeł nie facet;)

Zgadza sie że chwilowo pisałam tu nie na temat ale mi to nie zajęło 3 stron hehhee. Ale juz bede się pilnować ! Pozdrawiam i czekam na cd...Lato.

Nie.. o zimie z żoną nie będę pisać.. o jej skarby.. moje.. nasze.. ściśle tajne! Ale uczucia.. jest niesamowity. Mieliśmy dom w lesie, sauna tuz przy stawu .. cisza, spokój.. aż uszy gwiżdżą. Rozpaliłem 4 duży ogniska, gruby koc między nimi.. Sceneria idealna do schłodzenie szampana.. Zimno nie czuć po sauny, kiedy już było czuć tych –10. to i tak byliśmy zajęci.. Fajne uczucia, raz ciepło.. raz lodowato kiedy się wychodziło z kocu.. sztuka jest.. nie dać się przeturlać na boku.. Hmmmm.. taką milutką.. malutką pielęgniarką dziś widziałem.. Aż szczęka mi opadła.. nawet nie poczułem jak ukłuła.. Wiedzą w służbie zdrowie co dla pacientów potrzeba.. no..no..no..

Nie.. o zimie z żoną nie będę pisać.. o jej skarby.. moje.. nasze.. ściśle tajne! Ale uczucia.. jest niesamowity. Mieliśmy dom w lesie, sauna tuz przy stawu .. cisza, spokój.. aż uszy gwiżdżą. Rozpaliłem 4 duży ogniska, gruby koc między nimi.. Sceneria idealna do schłodzenie szampana.. Zimno nie czuć po sauny, kiedy już było czuć tych –10. to i tak byliśmy zajęci.. Fajne uczucia, raz ciepło.. raz lodowato kiedy się wychodziło z kocu.. sztuka jest.. nie dać się przeturlać na boku.. Hmmmm.. taką milutką.. malutką pielęgniarką dziś widziałem.. Aż szczęka mi opadła.. nawet nie poczułem jak ukłuła.. Wiedzą w służbie zdrowie co dla pacientów potrzeba.. no..no..no..

podczas myślenia o seksie uwalniają się w mózgu neuroprzekażniki,( bodaj endorfiny) działające przy okazji jak środek przeciwbólowy... jesteśmy chemią, biologią i fizyką;) acz tą fizykę najbardziej lubię;)

ach te pielegniarki w tych fartuszkach.... szczeka Ci opadla, ale cisnienie chyba skoczylo;)

Ciekawskie..taką chemią lubię!!! Korci mnie dowiedzić się czy to prawda czy myt.. że nic nie mają pod tych spodenki.. Była.. kusząca.. oj tak!

Jeny, aż się dziwię że znalazła chociaż kropa krwi w moje żyły.. Bo wedrowało dużo niżej niz ramie!

najpierw chemia neuroprzekażników doprowadza do badań nad tarciem, przenikaniem ciepła i dynamiką płynów, a to wszystko to biologia;)

Reno, jedno Ci w glowie, ale wlasnie takiego Cie lubie

Reno...w tobie płynie gorąca krew ;)

Wiesz co.. wolałbym sie nie zagłębiać. przynajmniej.. nie w tym.. Niesamowity, 10 minut to trwało.. a jednak, starczyło aby w pamięci zagrawerował się jej profil, ten słodki nosek, figlarny oczy.. usta.. Miss Marta.. Czy to mój nastrój dzisiaj czy jej, niebanalną urodą..?

Jak taka mała kizia mogła mi się tak zaplątać w głowie?.. Na pewno czarodziejka ..

Większość kobiet to czarodziejki...czary mary...i już uśmiech jest na twojej przystojnej twarzy ;)

na stos z czarownicą, albo najpierw spławić pod lodem;)

Zono.. gdyby sprawa się rozbiła tylko o uśmiech..hmmm! Ciekawskie, na stos mówisz? Nooo.. ale między 2 paliki ją związałbym.. a ognia swoisty sposób rozpalić.. he..he.. Nie ma czasu na gry wstępne z lodem.. juz topiła się..

jak masz dobre krzesiwo i hubkę dobrze rozdmuchasz to ogień natychmiast się rozpali;)

Chłopcy nie bawcie się zapałkami ! Reno..od uśmiechu się zaczyna a kończy na.....???????????????? :D

Zobaczę ją przeszłym tygodniu.. wart zainteresowaniu jest.. Poza onkologii..

Zono nawet nie zaczęło się od uśmiechu.. od dołu poszło..bardziej.. zwierzęca myśl.. nisz bawić się w uprzejmości..

pałka, zapałka, dwa kije... nie dwa to nie, za dużo:) flirt jest podstawową energią życiową dla faceta, powodzenia:) myślę że spotkanie tej pielęgniarki da Ci duuuuuużo zdrowia:)

No tak...instynkt myśliwego się włączył u ciebie ;) Oj Reno Reno...ale uśmiech działa cuuudaaa :D

Hmmm... tak namączyła..

Czuję się zdrowo.. warty i.. gotowe..

Reno...trzymam kciuki I napisz tą książkę....WARTO

Jesli ma tego napisać muszez tutaj rezygnowac.. no to jak?

Osiołkowi w żłoby dano, W jeden owies, w drugi siano. Uchem strzyże, głową kręci, I to pachnie, i to nęci. Od któregoż teraz zacznie, Aby sobie podjeść smacznie? Trudny wybór, trudna zgoda - Chwyci siano, owsa szkoda, Chwyci owies, żal mu siana. I tak stoi aż do rana, A od rana do wieczora; Aż nareszcie przyszła pora, Że oślina pośród jadła - Z głodu padła. Aleksander Fredro;)

Reno...ale ty lubisz się drażnić...mrauuu Napisz książkę o sobie...o tym co przeżyłeś...widziałeś...podróże...ludzie...flirty ;)

Reno dasz rade i to i to