pali i pije w ciąży

moja kuzynka jest w ciąży, termin ma na 6.01.08 od poczatku ciazy (przed ciaza tez to robila) pali i pije nalogowo. Nic do niej nie dociera,ze robi zle... to jej drugie dziecko i ciagle tylko powtarza, że jak Oli (jej 4 letni córcia) nic nie jest, to malemu tez nic nie bedzie. Wstaje i dzien zaczyna od piwa. nie wiem dokladnie ile wypija, ale jak spotykam sie z nia na poranna kawe to juz czuc alkohol. wczoraj w poludnie wypila 2 piwa, wieczorem litr cin cina + 3 piwa. Pali papierosy chyba co 15 minut. Boje sie o jej malenstwo. jej facet nic nie wie, bo jest w irlandi. Jak ją przekonać? pomózcie dziewczyny

dodam jeszcze, ze ona sie z tymi nalogami nie kryje. Chodzi po miescie do baru z petem w gębie, ludzie jej zwracaja uwage, a ona nic sobie z tego nie robi :(

fajna kuzynka nie powiem... az trudno jest uwierzyc.. zadzwon do meza i powiedz to moze ja porzadnie opierdzieli.. choc jak mowia : na glupote lekarstwa nie ma

elita jej maż wie, ze pali, ale nie ze az tyle a jak wraca to piją razem. Uważam, ze to rodzina patologiczna trochę się robi... sa malzenstwem od niedawna, jakies 3 miesiace. rok temu się rozwiodla, miala meza alkoholika, ten aktualny maz tez czesto pije. Raczej nie poslucha mnie, bo juz probowala, a ona zawsze sie jakos wytlumaczyla, ze przesadzam, ze tylko jedno piwo na dzien pije i takie tam. Wydaje mi sie, ze w jej przypadku, to juz alkoholizm. jej corka jest zadbana i dobrze wychowana.

nie Twoj interes

:(

tak, oczywiście moge dać sobie spokój, olać to etc ale to biedne dziecko nie jest niczemu winne!

Ale prawda jest taka, że nic nie wskórasz. W polskim prawie nie ma czegoś takiego jak obciążenie karą kobiety, która nie dba o siebie w ciąży. To przykre, ale możesz tylko patrzeć jak się zatacza.:(

zawiadom opieke społeczną. szkoda dzieci :-( niech się wezmą za nią.nie będziesz miała dzieciaczków na sumieniu

Mam pytanie,kto zajmuje sie dzieckiem kiedy mama chodzo od baru do baru??I czy ona wogule pracuje?Co robi calymi dniami?

skoro wladze reaguja jak koieta trafia na porodowke \"pod wplywem\" to moze w takiej sytuacji tez cos zrobia? Warto sprobowac... dla dzieci!!!

dopiero teraz znalazkam chwila na odpisanie, bo sama jestem mama i mam obowiazki. ona nie pracuje, utrzymuje ja i jej dziecko jej obecny maz, ktory i tak jest zagranica i przyjezdza raz na jakis czas. Chodzi na piwo z corka. mala jest nauczona, ze ida na lody czy kupi jej zabawke, a pozniej sama mowi "mama pojdziemy na piwo?" zazwyczaj przesiaduje na miescie pod parasolkami i jej corka bawi sie z innymi dziecmi, gdyz znajduje sie to w centrum miasta. mam nadzieje, ze szpital cos zrobiu, jak zobaczy, ze dziecko urodzilo sie uzaleznione, bo pewnie tak bedzie. Ogolnie jest kobieta atrakcyjna, ladna, zadbana, ogarnieta, na pierwszy rzut oka nie widac zadnego problemu.

dzwoń do tej francy męża, to ich wspólne dziecko, powinien wiedzieć co ździrka robi

jakoś sobie tego nie potrafię wyobrazić

przeciez to niemozliwe aby tak sie zachowywała komus sie nudzi i pisze bzdety

Najlepsze jest to że wypiła litr cin cin\'a i 3 piwa, od razu ją na wytrzeźwiałkę powinnaś zawieźć, może dało by jej to coś do myślenia...w takim stanie na pewno była że ledwo mówiła....

ją w jakimś sensacyjnym programie TV typu "Uwaga"... :-(

Dzieci pod wpływem alkoholu rodzi się ostatnio coraz więcej.:( Patologia wzięła się za robienie dzieci i mamy tego skutki.

ja jestem w 5mc i nie wyobrazam sobie pic codziennie ostatnio wypilam szklanke piwka ( 2 ga od zajscia w ciazy) i pomyslalm sobie co moje dziecko czuje... powiedzialam stop, teraz zamiast piwa kupuje sobie soczek i nikt nie ma do mnie pretensji. Daj kuzynce do przeczytania strone jak wplywa alkohol na dziecko... niech juz lepiej ze 3-4 papierosy wypali ale nie pije!!! Ale powiem Wam ze mi lekarz powiedzial tak: "CIĄŻA TO NIE CHOROBA, WSZYSTKO MOZNA, WYPAL NAWET 5 PAPIEROSOW I WYPIJ DZIENNIE 1 PIWO NIC CI NIE BEDZIE....ALE WSZYSTKO WSZYSTKO Z UMIAREM"

Żadna opieka społeczna nie zajmie się kobietą w ciąży!!oni w ogóle mało co robią nawet gdy w patologicznym środowisku znajduje się dziecko:(

znam dziewczyne ktora bierze narkotyki w ciąży to dopiero porażka... dokładnie amfetamine a jej chlopak jej kupuje:/ totalne dno:(:(:(

julenka to przykre, jak ludzie moga byc nieodpowiedzialni. jej dziecko bylo jak najbardziej zaplanowane. Co do butelki wina, tak wypila cala i do tego piwa, ale nie wiem czy byla pijana, bo po niej tego nie wiedac.