Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lunka.una

o co chodzi mojej mamie?

Polecane posty

Gość lunka.una

własnie mama mi powiedziała, że powinnam już urodzić swoje dziecko, że ona jak miała 25 lat to już urodziła mnie (mam jeszcze brata starszego o 3 lata). Zupełnie nie wiem co się stało, skąd tak nagle jej to przyszło do głowy? Dodam, że od ponad 2 lat ne jestem z nikim związana i biorąc pod uwagę moje przezycia nie planuję zakładania rodziny i ona o tym wie. Nie wiem po co był ten dzisiejszy tekst? Chciała pokazac, że jest jakas lepsza, bo urodziła dziecko?? Nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
moja mama nie moze zrozumiec ze jestem paskudna bez cyckow i z koscista pochwa zaden facet mnie nie chce zaplodnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
luudzie co za parszywy podszyw... az żal, że to forum spada na psy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111111111
pewnie myśli,że latka lecą i powinnaś już mieć dziecko ,kiedys kobieta 25 letnia bez męża to już była stara panna :D bo napewno nie chciała pokazać ,że jest lepsza,moze poprostu martwi się,że jesteś sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca dziewczyna
ja mysle, ze Twoja mama poczula, ze chce miec malego maluszka do opieki, po prostu wnuka :) nie miala chyba nic zlego na mysli, po prostu wie, ze zegar biologiczny tyka, czas ucieka itd...dlatego dala CI to do zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze poprostu nie moze doczekac sie wnukow.pewnie daje Ci do zrozumienia abys znalazla sobie kogos. moze boi sie o Ciebie , ze lata uciekaja a Ty nie jestes w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
jestem taka ciamciaramcia i chyba bym nie wychowała dziecka porządnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
a z ta staroscia to troche racji jest juz mam tylko 6 zebow w tym dwa sprochniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111111111
niektóre podszywy są całkiem śmieszne hehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
dzięki:D ekkw rulezz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
mama mówi, bym sobie zrobiła dziecko z próbówki, ale ja się boję, że stracę przez ten zabieg dziewictwo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
ale ona wie, że nie zanosi się na żaden związek... a skoro chce wnuki to niech prosi synka, którego ożeniła 2 miesiące temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wie ze nie zanosi sie na zaden zwiazek ....no i co ma robic jak nie namawiac Cie.wyobraz sobie co bys robila na jej miejscu.wyobraz sobie ze jedno z Twoich dzieci juz jest ozenione, ma wlsasna rodzine a drugie samotne.....moze Twoja matka boi ie o Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
nie wiem czy sie boi czy nie, ale to jest moje życie i powinna mi pozwolić zyc jak chcę, nie chce się do niczego zmuszać, ani robić czegoś na siłę, byleby wszystkich zadowolic dookoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze zw
ty piszesz do nas ze sredniowiecza - ona ze uwazasz ze matka ma sie bac o dziewczyne ktora ma 25 lat i nie ma rodziny? co to za mentalnosc 25 lat to za wczesnie na meza io dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze zw
potem takie idiotki zapychaja kolejki do rozwodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze zw
mam nadzieje ze 82 to sa twoje lata a nie rocznik urodzenia bo poglady sredniwieczne w wyborach glosuj na mieszka I -ma szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja matka chcę byś spełniała oczekiwania społeczne i przez to nie była na językach jej życzliwych znajomych, które natarczywymi pytaniami o ciebie, wprawiają ją w zakłopotanie. To jest tylko jedna ewentualność:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze zw
twoja matka ma klimakterium plus zazdrosci zonie brata ze zaczyna zycie od nowa, wszytsko ma nowe i czyste konto tobie zas ze nie masz zobowiazan i konto jeszcze czystsze brakta nie ma w domu, wiec wyzywa sie na tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1012
A może porozmawiaj o tym z mamą , a nie szukaj pomocy na kafe . Nie ufasz swojej mamie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
dzięki za zrozumienie :-) kupiłam sobie mieszkanie i niedługo się wyprowadzam, a moja mama twierdzi, że jak juz pójde na swoje, będę niezalezna i jak sama zamieszkam, mając już mieszkanie, to już nigdy się z nikim nie zwiążę... troche nagmatwałam, ale mam nadzieję, że mnie rozumiecie ;-) nie chce mi się z tym walczyć i ciagle jej uświadamiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
rozmowa nic nie daje, moja mama i wszystkie ciotki strasznie dziwnie mi sie przyglądają i z triumfującym uśmieszkiem przyjmuja moje tłumaczenia, że nie chcę, że nie czuję się absolutnie gotowa do związku a co dopiero do macierzyństwa... zaczynają mnie traktowac jak kobietę gorszej kategorii i przy każdej okazji wciskają teksty, że stara panna to "cos strasznego, bo im odbija na starość" itp. Naprawde nie mam juz sił walczyć i przekonywac, że to, co zrobię ze swoim życiem to tylko moja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunka.una
dajcie jakies rady jak się "bronić" przed atakami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowianka24
a wiecie moze o co chodzi moje matce, wmawia mi ze mam anoreksje, ze zycie osobiste mi sie nie uklada...a to nie prawda...jestem normalej wagi, odpowiedniej do swojego wzrostu, a zycie osobiste mam poki co jak najlepsze...wiec o co k***wa jej chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu jakis lekarz
matki sa jakies dziwne!!!! więc ja sama mam powązne opory przed tym aby kiedykolwiek nia zostać,jak miałabym miec takie schizy jak moja to wolętego swojemu dziecku nie robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×