Czy widział już ktoś kogoś w PL w butach emu?

dziwi mnie ta "wrogość i ironia" przeciwników emu. o gustach sie nie dyskutuje, a stwierdzenie że "...dorosle kobitki wygladaja zalosnie ..." jest raczej nie na miejscu. widze, że według tej osoby ja np. wychodząc z moim małym dzieckiem na spacer, żeby nie narazić się na smieszność i wyglądać super powinnam iść w pantofelkach na obcasie....zaręczam, że na imprezę czy wyjście mam inne obuwie... ja wychodzę z założenia że ładnemu we wszystkim ładnie :) i jestem ciekawa jaki styl prezentują osoby taaak mocno tu krytykujące. a jeżeli chodzi o fakt przyglądania się ludzi- zgodzę się- pewnie, ze nikt się nie zachwyca tylko raczej patrzy z zaciekawieniem a nawet ze śmiechem- ale gwarantuje, kto choć raz miał okazję zamienić niewygodne, zimne kozaczki na szpilce- na emu napewno nas zrozumie. no i nie czarujmy się- jednak ten mały znaczek 'emu' na buciku duuużo zmienia i sprawia, że te buty stają się od razu ładniejsze. to forma snobizmu. to tak jak z torebkami lv. na początku nie uważałam ich za coś godnego uwagi- ale kiedy świat i gwiazdy oszalały na ich punkcie to też sobie taką sprawiłam. jest miło mieć coś takiego, co noszą gwiazdy...

dziwi mnie ta "wrogość i ironia" przeciwników emu. o gustach sie nie dyskutuje, a stwierdzenie że "...dorosle kobitki wygladaja zalosnie ..." jest raczej nie na miejscu. widze, że według tej osoby ja np. wychodząc z moim małym dzieckiem na spacer, żeby nie narazić się na smieszność i wyglądać super powinnam iść w pantofelkach na obcasie....zaręczam, że na imprezę czy wyjście mam inne obuwie... ja wychodzę z założenia że ładnemu we wszystkim ładnie :) i jestem ciekawa jaki styl prezentują osoby taaak mocno tu krytykujące. a jeżeli chodzi o fakt przyglądania się ludzi- zgodzę się- pewnie, ze nikt się nie zachwyca tylko raczej patrzy z zaciekawieniem a nawet ze śmiechem- ale gwarantuje, kto choć raz miał okazję zamienić niewygodne, zimne kozaczki na szpilce- na emu napewno nas zrozumie. no i nie czarujmy się- jednak ten mały znaczek 'emu' na buciku duuużo zmienia i sprawia, że te buty stają się od razu ładniejsze. to forma snobizmu. to tak jak z torebkami lv. na początku nie uważałam ich za coś godnego uwagi- ale kiedy świat i gwiazdy oszalały na ich punkcie to też sobie taką sprawiłam. jest miło mieć coś takiego, co noszą gwiazdy...

Witam! Z tego co widzę na tym forum wypowiadają sie tylko dziewczyny, ale ja mam pytanie czy ktoś może widział chłopka w butach emu? Mam zamiar sobie kupić takie buty koloru czarnego, bo z tego co widziałem w Stanach, to tam wielu chłopaków je nosiło, ale w Polsce niestety jak do tej pory, żadnego faceta nie widziałem. Co Wy na to?;p

mi ten pomysł się podoba i jak fajnie zestawisz buty to super będziesz wyglądać i się wyróżniać co jest rzadko spotykane w tym kraju niestety

taaak:D to BARDZO OGROMNIE POZYTYWNY pomysł też mam czarne więc możemy sie zgrać:P

widziałam dziś kolejny raz emuski w stolicy.. i utwierdzam się w przekoaniu, że to nie na nasze warunki.. jak by o to nie dbać.. :( chyba pozostanę przy moich \"włochatkach\" tylko poszukam innego koloru ;)

sama jestem posiadaczka czarnych emu...uwazam ze nie jest to szczyt elegancji, ale są tak ciepłe, ze jak tylko zrobi sie zimno to zamieniam wszystkie buty na emu i mam w nosie czy komus sie to podoba czy nie...dla mnie wazne jest to zeby było mi ciepło w stópki a nie czy na ulicy sie ktos z tego smieje czy nie...nie jestem w podstawówce zeby sie ubierac ,,dla kogos". nie raz nóżki zmarzły mi na kosc a jak odmarzały to leciały mi łzy z bólu, wiec nie zamierzam do tego ponownie doprowadzic....jak sie komus nie podobają buty emu to nie poprostu ich nie nosi...jak ktos madrze napisał...o gustach sie nie dyskutuje...

butki emu sa o.k :) pod warunkiem , iż posaidamy jeszcze kilka par innych kamaszy . To but do ktorego trzeba dobrac pozostałą cześć garderoby . Extra prezentują się z prostym kozuszkiem i grubą zimową czaspką . Na mrozy jak znalazł .

Tylko kurcze.. na zime one chyba fajne nie beda.. tez je mam , nawet 2 pary (miodowe i beżowe) Sa boskie na jesien. Ale czy na zime się sprawdza? Bo mi sie wydaje ze bedą sliskie.. A ja uwielbiam ubierac sie tak: Emu, rurki, bluza np. z Adidasa i kucyk Mmmm:D

nie wiem ale wydaje mi się, że emu maja antypoślizgową podeszwę ale nie jestem pewna zresztą możesz kiedyś spróbować iść do sklepu jak będzie ślisko i się wtedy przekonasz :)

ZWYKŁE OSZUKAŃSTWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ŻENADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wczoraj wygralam licytacje o butki Emu czarne. =DD Maja one antyposlizgowa podeszwe wiec luzz. Juz nie moge sie doczekac kiedy mi przyjda i wyjde w nich do sql. ;D Jedna rzecz mnie tylko intryguje, skad te osoby wiedza ze te buty sa takie obciachowe, ze sa do niczego itp? Jestem pewna ze to z zazdrosci i final xp

Na moje oko to nie są buty na nasze zimy. Ok--moze i cieple, ale na mokry snieg sie nie nadaja---zacieki, deformacja. szkoda tyle kasy wydac tylko po to, by byc trendy. Mozna kupis porzadne zimówki, rownie cieple, a bardziej trwale. Zreszta---jak widac na zdjeciach, noszone troche wygladaja niechlujnie: http://allegro.pl/item260525265_emu_australia_kozaki_shark_hi_braz_41.html

ooooo rany - nooooo właśnie.. pooglądałam ich trochę na mieście i się odkochałam w tych butkach.. trudno, może kiedyś na zimę nie w pl ;)

A ja trochę noszę (kupiłam w zeszłym roku) i nigdy nie wyglądają niechlujnie. Trzeba dbać i tyle.

Czesc dziewczyny...ja zakupilam sobie niedawno te butki...ale nie EMU tylko oryginalne UGG. Fakt,ze sa dosc drogie(zaplacilam za nie 150 funtow)ale warte swojej ceny....bardzo lubie wysokie obcasy,ale jak wskoczylam w te to nie moge sie nacieszyc ich komfortem...siedze w domu i szukam wymowki,zeby gdzies wyjsc i moc je ubrac:):)Ja mam sredniej dlugosci(10 cm za kostke)koloru czekoladowego...sa boskie:)I mojemu chlopakowi tez sie strasznie podobaja i mowi,ze slodko w nich wygladam:-)Warte swojej ceny:-)Polecam!!!

ale, czytam wypowiedzi i widzę, że są bardziej na jesień niż na zimę.. Od bardzo dawna planuję kupić je na zimę, bo wiem, że są ciepłe, problem w tym, że co roku kupowałam buty z zamszu, które bardzo szybko przemakały i moja mama bardzo sie wkurzy, jeśli znowu przmeokną mi nowe buty. Najbardziej podobają mi się takie: http://www.allegro.pl/item259082024_emu_bronte_low_iron_rozmiar_42.html oczywiście w innym rozmiarze ;] kurcze, zakochałam się w tych butach na zabój, przekonajcie mnie, że są trwałe prosze ;p ludzie, którzy twierdzą, że noszenie emu jest bezguściem, to zapewne żałosne laseczki fanki bravo girl, które ubierają się zawsze według 'trendów', nie nazywałabym was tak, gdybyście z szacunkiem mówiły o nas-fanach emu. jak ktoś napisał: o gustach się nie dyskutuje. mozecie stwierdzic, ze nie podobają wam się emu, ale nie oceniac od razu, ze to jest bezguście itp. Ciekawa jestem, czy posądzilibyście o bezguście gwiady takie jak, Eva Longoria, KATE MOSS, Sienna Miller, Cameron Diaz, Hilary Duff ? ja nie zwracam uwagi, czy emu są moden, poprstu podobaja mi się i mam gdzieś co pomyślą inni jak mnie w nich zobaczą, (zgaduje ze będzie ich zżerać z zazdrosci jesli je kupie ;p)

wiesz ja wygralam wczoraj aukcje o czarne emu i tez sie w nich zakochalam od pierwszego wejrzenia. Przemakac mogą - jak kazdy but, w tamtym roku mialam suoer kozaki cale ze skory kosztowaly 499 zl i co? jakbyla chclapa albo duzy snieg tez przemakaly wiec wiecie ;) Ale ja czytalam o taki preparacie jak aqua stop i sobie go kupie i wtedy bedzie mniejsze rysyko przemokniecia :))

no właśnie, w końcu każde buty w naszych warunkach kiedyś zaczną przemakać. no chyba, że kupię sobie trapery ;p, ale nie przepadam za takimi fasonami ;] ja się poprostu w emu zakochałam i nie wyobrażam sobie, że na zime znowu kupie jakieś potworne szmaciane kozaczki. a ile zapłaciłas za swoje emu na alegro? ja najprawdopodobnie kupię na http://deezee.pl/shop,producer,14 ale tam są bardzo duże rozmiary.

Kupiłam od razu preparat chroniący przed wodą - nie miałam sytuacji, że przemokły. Ale wiadomo - w kałużach taplać się nie radzę.

to byla licytacja ;] haha a ze byl to nr 41 bylo malo zgloszen i tanio poszly - 157, 50 :D jeszcze tylko musze kupic ten aqua stop i czekac na przess

Słuchajcie mi też te buciki bardzo się podobają.Ale moja mama twierdzi że są okropne,takie kapciuchy i że za nic mi ich nie kupi. To mówię,że mogę sobie sama kupić,a ona to że mi nie pozwoli, bo nie chce żebym chodzila w czyms takim:O No wezcie:O Jak ja przekonac,ze kazdy ma inny gust? Mowilam,ze gwiazdy nosza te buty, ze w USA to prawdziwy hit-zero rezulatatow:(

Kupujesz, płacisz i nosisz to, co Tobie się podoba. Nie widzę problemu.

hej, padło wyżej pytanie, ale bez odpowiedzi - czy to buty damskie czy unisex???

myślę, że częściej mówi się, że są damskie, ale według mnie nie ma problemu, żeby chłopak takie nosił. nawet uważam to za świetny i oryginalny pomysł! wytłumacz twojej mamie, że w tym wieku samemu decyduje się o tym jak się ubirasz itd.. jeśli nie zadziała, zarządź: jeśli nie EMU, to mamo kupię sobie wyyyyyysokie szpile z delikatnego zamszu (któreg są niewygodne, nie będzie w nich ciepło i wogle najgłupsze buty na zimę) wytłumacz jej, że emu są bardzo ciepłe i wygodne, a przecież powinno jej zależeć na twoim zdrowiu, a nie na tym jak wyglądasz! poza tym, powiedz, że tobie też nie podobają się każde jej ciuchy, ale to jej wybór!

co do tego \"jak dbasz to się nie zepsują\" to nie macie do końca racji.. zaczepiłam kilka dziewczyn u siebie na uczelni które mają te butki (wtedy miały na sobie) i pytałam jak to wygląda z tym dbaniem.. one to pryskały tymi psikaczami antywoda, antysól i myły tą specjalną szmatko-gąbeczką i dupa - wyglądają niefajnie i już. świetnie wyglądają na zdjęciach z aukcji ale ponoszone trochę to nie bardzo.. przynajmniej nie na warszawskie ulice ja rozumiem oczywiście że wszystko się niszczy i zużywa (aczkolwiek buty ze skóry które przeciekają lub coś się z nimi dzieje w pierwszym sezonie noszenia są albo niezadbane - tj nie pastowane na tyle regularnie jak tego wymagają bądź mają wadę konstrukcyjną którą trzeba reklamować) ale na tych butkach jakoś bardzo nieefektownie to wygląda..

Ja piszę z własnego doświadczenia, nie wiem, jak to wygląda u innych. Noszę drugi sezon i nic się z nimi nie dzieje, wyglądają świetnie.

też coś - a istniałaby możliwość abyś wrzuciła zdjęcie swoich butków na fotosik albo gdzieś? może Ty masz jakiś super sposób na nie i Ci się nie nieszczą :)

Jutro odgrzebię aparat i jeśli nie zapomnę, to wrzucę foto. żadnego super sposobu nie mam, może po prostu pierwsze buty, do których mam szczęście (zawsze każde buty bardzo szybko mi się niszczyły).

Teżcoś=Aha